Homilia podczas Mszy Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek, 17.04.2014
O godz. 17.30 w Wielki Czwartek Papież Franciszek odprawił Mszę św. Wieczerzy Pańskiej w ośrodku Santa Maria della Provvidenza, należącym do Fundacji ks. Gnocchiego w Rzymie. Podczas Mszy św., w której uczestniczyli podopieczni ośrodka i ich rodziny, pracownicy, wolontariusze i kierownictwo, Ojciec Święty dokonał obrzędu umycia nóg 12 niepełnosprawnym: 8 mężczyznom i 4 kobietom w wieku od 16 do 86 lat — 9 Włochom i 3 cudzoziemcom, z których jeden jest muzułmaninem. Znaczenie tego gestu Papież Franciszek wyjaśnił w krótkiej improwizowanej homilii, mówiąc:
Usłyszeliśmy o tym, co Jezus uczynił podczas Ostatniej Wieczerzy. Jest to gest pożegnania. Jakby spuścizna, którą nam zostawia. On jest Bogiem, a stał się sługą, naszym posługaczem. I to jest ta spuścizna: wy również musicie być dla siebie nawzajem sługami. A On poszedł tą drogą z miłości: wy także musicie się miłować i być sługami w miłości.
To jest spuścizna, którą nam zostawia Jezus. I czyni ten gest mycia nóg, który jest gestem symbolicznym — robili to niewolnicy, słudzy biesiadnikom, ludziom, którzy przychodzili na obiad, na kolację, gdyż w tamtych czasach wszystkie drogi były gruntowe, toteż gdy wchodziło się do domu, trzeba było umyć nogi. I Jezus wykonuje gest, pracę, posługę niewolnika, sługi. I to pozostawia nam jako spuściznę.
My musimy być dla siebie nawzajem sługami. Dlatego Kościół w dniu dzisiejszym — gdy wspomina się Ostatnią Wieczerzę, kiedy to Jezus ustanowił Eucharystię — czyni również, podczas liturgii, ten gest umycia nóg, który nam przypomina, że musimy być dla siebie nawzajem sługami.
Teraz ja uczynię ten gest, ale my wszyscy w swych sercach pomyślmy o innych i pomyślmy o miłości, którą, jak mówi nam Jezus, mamy darzyć innych. I zastanówmy się też, jak możemy lepiej służyć innym osobom, gdyż tego właśnie pragnął od nas Jezus.
opr. mg/mg
Copyright © by L'Osservatore Romano (5/2014) and Polish Bishops Conference