Jezu, dla Ciebie wszystko

Temat: Jezu, dla Ciebie wszystko

Obietnicę, taką jak w tytule dzisiejszych rozważań złożyć jest bardzo łatwo. Zwłaszcza, kiedy uczestniczymy we wzruszającym nabożeństwie, przeżywamy dobre rekolekcje, czy też zostaliśmy obdarowani jakąś szczególną łaską, o którą modliliśmy się. Trudniej jest spełnić tę obietnicę, kiedy wzruszenie przemija, emocje opadają, a problemy codziennego dnia zdają się piętrzyć i nawarstwiać. Czasem zadajemy sobie pytanie, czy to normalne? Czy nie powinna nam łatwiej przychodzić ta decyzja, aby pójść za Panem, być jego świadkiem w życiu i wypełniać Jego wolę?
Kiedy spojrzymy na życie apostołów, widzimy, że przeżywali oni podobne chwile. Mieli Pana przy sobie, widzieli cuda i słuchali Jego nauk, a mimo to, poza chwilami euforii i przypływu wiary, doświadczali tego co my. Chwil próby i zwątpień. Pamiętamy Piotra, Tomasza i Jana. Wiemy o tym, że pod krzyżem nie było prawie żadnego z apostołów, poza uczniem umiłowanym. Jak więc żyć, aby wypełnić słowa, jakie przyrzekamy Panu? Co zrobić, aby decyzje raz podjęte łatwiej było nam wcielać w życie każdego dnia?
Jednej recepty i jednego sposobu chyba nie ma. Wszak każdy człowiek inaczej prze3żywa swoje życie. Każdy z nas spełnia się i realizuje swoje powołanie w innych życiowych warunkach. Dotrzymanie danego Panu słowa możliwe jest tylko dzięki łasce Bożej.

SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Bez pomocy Ducha nikt nie jest w stanie powiedzieć, że Panem jest Jezus. O tym mówi nam Pismo święte. Cóż dopiero gdy chodzi o wierność Zbawicielowi, o wypełnienie całym życiem tego, co obiecaliśmy mu? Świat materialny, który nas otacza może nam pomóc w tym lub przeszkodzić. Od nas zależy, na którym miejscu postawimy Jezusa a na którym świat.

PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Jakie miejsce zajmuje w moim życiu Jezus?