Aniołowie stróżowie

Temat: Aniołowie stróżowie

Jedną z pierwszych modlitw, jakich uczyliśmy się w dzieciństwie były z pewnością modlitwy do aniołów stróżów. Co więcej, w ilu to dziecięcych pokoikach wisiał na ścianie ów obrazek przedstawiający anioła stróża idącego w ślad za małymi dziećmi przechodzącymi przez kładkę. Warto zastanowić się, co stało się dziś z naszą wiarą w aniołów stróżów. Czyżby zniknęła, uznana za zbyt infantylną i wstydliwą w dorosłym świecie? Czy w erze nawigacji satelitarnych nie przyzywamy już aniołów stróżów udając się w podróż? Czy nie czujemy potrzeby zaprzyjaźnienia się z tymi duchami czystymi, które z polecenia samego Boga opiekują się nami?
Prawda o istnieniu świata duchowego jest częścią naszej wiary. Co tyleż ciekawe, co niepokojące, dziś nawet zainteresowanie młodego pokolenia kieruje się ku okultyzmowi, egzorcyzmom, ale przepowiadanie o aniołach spotyka się z kiwaniem głowami i spojrzeniem godnym politowania. Tymczasem nawet fragment dzisiejszej Ewangelii przypomina nam, że Jezus wielokrotnie mówił o aniołach. Co więcej, właśnie o aniołach stróżach dzieci powiedział, że wpatrują się nieustannie w oblicze Boże. Cóż może to oznaczać, jak nie to, że są w bezpośredniej bliskości Boga, dostępują uszczęśliwiającej wizji, na którą my musimy długo jeszcze poczekać.
Prawda o aniołach, chociaż poszła w zapomnienie, musi być przypominana i nauczana jak inne prawdy katechizmowe. Chociażby dlatego, że aniołowie stróżowie są nam dani jako pomoc na drodze do zbawienia. Jeśli więc zechcemy z nimi współpracować, czyż nie łatwiej będzie nam zmierzać w kierunku Boga?

SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
W wierze w aniołów nie ma nic wstydliwego ani infantylnego. To nasze unikanie tego tematu, udawanie że wyrośliśmy z legend o aniołkach i diabełkach sugeruje, że nasza wiara jest infantylna. Pozbawiona głębi refleksji nad Słowem Bożym. Jeśli wierzymy w słowa Jezusa, musimy też uznać, że świat duchowy istnieje, a aniołowie są jego nieodłączną częścią.

PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy modlę się do anioła stróża?