Wystarczy spojrzeć na bawiące się małe dzieci, by przekonać się, jak bardzo przywiązanie do własności zakorzenione jest w ludzkiej naturze: to, co moje, nie może znaleźć się w rękach kogoś innego, ale mi wolno, jeżeli tylko jestem silniejszy, przywłaszczyć sobie przedmioty należące do innych. By ta u dzieci jeszcze bezrefleksyjna i w sumie naturalna tendencja nie zdominowała sposobu myślenia i postępowania, dziecko musi się mozolnie uczyć dzielenia się z innymi, cieszenia się tym, co mają inni, bez pragnienia zawłaszczenia, a potem nieprzywiązywania się zbytniego do tego, co się posiada. Tam, gdzie ta umiejętność zostanie zaniedbana, pojawia się chciwość, tym gorsza, niż ta dziecięca, że powiązana ze wszystkimi możliwościami, jakie daje ludzka świadomość, by żądzę posiadania sprytnie ukryć pod pozorem altruizmu i doprowadzić niemal do perfekcji.
Jezus podkreśla, jak ważna jest wewnętrzna praca nad tym, by zbytnio nie przywiązywać się do tego, co się posiada. Słowa „uważajcie” oraz „strzeżcie się” wskazują na dwie najważniejsze ludzkie władze, które muszą być w tej pracy zaangażowane. Najpierw jest to umysł, dzięki któremu człowiek żyje świadomie i potrafi przyjrzeć się własnym myślom i motywacjom, stojącym u podstaw zachowań i reakcji. Żyjąc uważnie, od razu rozpoznasz, gdzie działa w tobie chciwość. I wtedy musi zostać uruchomiona wola. Jeśli tylko zechcesz, możesz unikać reakcji i zachowań, które zrodzone są z chciwości. Możesz się ich strzec. Nie oznacza to wepchnięcia życia w jakiś nienaturalny gorset, ale oznacza raczej działanie w pełnej wolności od zakleszczenia na tym, co przemijające.
Krótka przypowieść o zaplanowaniu sobie dostatniego życia obnaża głupotę bogatego człowieka. Jednak nie samo gromadzenie, używanie i cieszenie się dobrami doczesnymi jest tu niewłaściwe. Problemem, i to na tyle poważnym, że zamykającym dostęp do prawdziwego szczęścia, może się takie nastawienie stać wtedy, gdy całkowicie zdominuje życie i stanie się jego centrum.
Stoisz na rozdrożu: albo będziesz gromadził skarby tylko dla siebie, albo będziesz starał się korzystać z nich w taki sposób, by być bogatym przed Bogiem. Wybierz mądrze!