Bądźcie gotowi

Wśród napomnień, jakie Jezus daje swoim uczniom, poczesne miejsce zajmuje wezwanie do czujności. Nie ma to być postawa zrodzona z lęku przed czymś nieznanym i tajemniczym, co może w każdej chwili nadejść jak nagła zmiana pogody w górach. Raczej jest to postawa zrodzona ze skupienia uwagi i sił na tym, co najistotniejsze, a więc na tym, że Bóg chce mi rzeczywiście dać udział w swoim królestwie. Jest to skarb nieporównywalny z wszystkim, co mogę zarobić, uzyskać i zgromadzić i dlatego trzeba się na nim skupić.

By sprawdzić, czy faktycznie o tym pamiętam, wystarczy przyjrzeć się przez chwilę swojemu „sercu”, a więc temu, czym zajęte są moje myśli i w jakim kierunku zmierzają moje pragnienia. Moje „serce”, a więc moje świadome życie, wychyla się niemalże automatycznie w stronę, gdzie jest mój największy skarb.

Skupienie na tym, co naprawdę wartościowe, a więc też ważne dla mojego życia, Jezus porównuje do gotowości sług, którzy oczekują nadejścia swojego pana. Używa przy tym zrozumiałych dla swoich słuchaczy obrazów. Przepasanie bioder ma zapobiec plątaniu się ówcześnie używanych długich szat w czasie drogi lub wykonywania pracy. Pochodnia w ręku umożliwia oświetlenie tego, co tu i teraz musi zostać wykonane.

Postawa przeciwna to postawa letargu, zrodzona z przekonania, że ma się wszystko pod kontrolą i właściwie nic nie może zakłócić radosnego korzystania ze wszystkich wygód i przyjemności życia. Jezus ujawnia tu dynamikę, jaka drzemie w takiej postawie. Człowiek bardzo łatwo traci właściwą miarę w używaniu dóbr. Zaczyna ich nadużywać, nie bacząc na to, że mu to na dłuższą metę wcale nie służy. Długomyślność nie jest tu  w ogóle brana pod uwagę: liczy się jedynie teraźniejsza satysfakcja, którą próbuje się jak najdłużej zachować i to za wszelką cenę. Nadto pojawia się tendencja do pogardzania innymi i poniżania ich. Udowadnianie innym swojej wyższości staje się nieodzowną częścią takiego próżniaczego życia.

Dano ci wiele, bo dzięki słowom Jezusa potrafisz zajrzeć za kulisy tych mechanizmów, jakie rządzą życiem wielu ludzi i są obecne także w tobie. Bądź więc gotowy, bo Pan na pewno przyjdzie.