Sprawa inwigilacji dziennikarzy umorzona. „Wraca stare”.

Prokuratura zamknęła sprawę nielegalnego podsłuchiwania dziennikarzy w latach 2007-2014. Umorzenie nastąpiło dwa dni po uzyskaniu wotum zaufania przez rząd Donalda Tuska.

Śledztwo w sprawie domniemanych nadużyć popełnianych przez funkcjonariuszy służb specjalnych prowadzono od marca 2016 r. Uzasadnienie decyzji składa się z jednego zdania: „Brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu”. Pod decyzją o umorzeniu podpisał się prokurator Mateusz Hawrus, prokurator rejonowy delegowany do Prokuratury Regionalnej w Szczecinie. Jak podaje portal gs24.pl, część z osób z listy pokrzywdzonych w ogóle nie przesłuchano.

Postępowanie rozpoczęło się po tym, jak Mariusz Kamiński, wówczas minister koordynator służb specjalnych, poinformował w Sejmie, że 52 dziennikarzy znalazło się na liście osób inwigilowanych przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i inne służby w latach 2007-2014. Nielegalnie kontrolowani mieli być m.in. Piotr Skwieciński, Cezary Gmyz, Piotr Gociek, Wojciech Wybranowski, Piotr Gursztyn, Maciej Walaszczyk, Łukasz Zboralski, Sylwester Latkowski, Piotr Nisztor, Jerzy Jachowicz, Michał Majewski, Bartosz Węglarczyk i Piotr Gabryel.

Ostatecznie w trakcie śledztwa prowadzonego pierwotnie w Prokuraturze Regionalnej w Krakowie prokuratura zdecydowała o przyznaniu statusu pokrzywdzonych 19 dziennikarzom m.in. Cezaremu Gmyzowi, Wojciechowi Wybranowskiemu, Jerzemu Jachowiczowi, Anecie Stabryle i Igorowi Janke. Jednak według rozmówców gs24.pl, „raczej pozorowano wykonywanie czynności”. W czerwcu 2019 r. tygodnik „Do Rzeczy” ujawnił, że przez pół roku nie przesłuchano ani jednej osoby.  

W 2020 r. Prokuratura Regionalna w Krakowie zdecydowała o umorzeniu śledztwa. Na polecenie prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobro śledztwo zostało podjęte przez Prokuraturę Regionalną w Szczecinie we wszystkich wątkach: bezprawnej inwigilacji dziennikarzy, przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy ABW i fałszowania dokumentów przez funkcjonariuszy ABW celem uzyskania korzyści majątkowych.

15 grudnia 2023 roku, dwa dni po ukonstytuowaniu się nowego rządu Donalda Tuska – Prokuratura Regionalna w Szczecinie umorzyła śledztwo w części dotyczącej „przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy ABW, w celu uzyskania korzyści majątkowych i osobistych, czym działano na szkodę interesu publicznego oraz interesu prywatnego” - wobec braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienie czynu.

„Przez trzy lata, odkąd prokuratura w Szczecinie przejęła śledztwo nie zostałem przesłuchany – napisał w portalu X Wojciech Wybranowski, dawny dziennikarz śledczy dziennika «Rzeczpospolita». – Wcześniej - choć miałem status pokrzywdzonego - prokuratura w Krakowie odmawiała mi wglądu w dokumenty. Mam wrażenie, ze robiono wszystko, by chronić funkcjonariuszy. A data umorzenia śledztwa? No cóż, wróciło stare”.

Źródła: gs24.pl, x.com

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama