To była scena, którą zobaczyła cała Polska. W wieczór wyborczy Karola Nawrockiego – nowo wybranego Prezydenta RP – na scenie pojawiła się jego kilkuletnia córeczka. Uśmiechnięta, radosna, rozemocjonowana. Jej spontaniczne zachowanie rozczuliło jednych, a u innych wywołało lawinę komentarzy – nie zawsze życzliwych.
W sieci zawrzało. Ale nikt nie spodziewał się, że w tej burzy najgłośniejszy i zarazem najbardziej poruszający głos zabierze… zakonnica.
S. Benedykta Baumann – benedyktynka i autorka poruszającej książki „Teraz. Bardzo osobista historia” (wyd. Esprit) – opublikowała na Facebooku wpis, który wywołał poruszenie i... wzruszenie. Jej słowa były skierowane do córki Prezydenta, ale tak naprawdę – do nas wszystkich:
„Dziewczynko, nie zmieniaj się. Nie pozwól, żeby dorośli stłamsili twoją radość życia. Masz siedem lat. Nie interesują cię polityczne podziały ani świat, w którym przyszło ci żyć. Twój tata jest dla ciebie bohaterem – i dobrze!”
Zakonnica nie tylko obroniła dziecko przed medialną nagonką, ale zrobiła to językiem czułości i refleksji. „Dałaś wszystkim piękną lekcję człowieczeństwa” – zakończyła wpis, który szybko stał się viralem.
Słowa zakonnicy mają głębszy kontekst. W książce „Teraz. Bardzo osobista historia”, która właśnie trafiła do księgarń, s. Benedykta opowiada historię dziewczynki wychowywanej w milczeniu i chłodzie – emocjonalnym i fizycznym. Pozostawiona pod opieką surowej babci, nie miała prawa do płaczu, złości czy radości. Jej potrzeby były nieważne. Jej uczucia – ignorowane.
To opowieść o tym, jak dziecko – niekochane i niezauważone – zostaje dorosłym, który niesie ten cień przez lata.
Właśnie dlatego tak mocno poruszył ją widok radosnej, nieskrępowanej dziewczynki. To, czego brakuje wielu dorosłym, ona pokazała bez skrępowania – emocje. Autentyczność. Miłość.
„Teraz. Bardzo osobista historia” (Esprit) to nie tylko autobiografia. To wyznanie, które ma moc terapii. To książka o odwadze bycia sobą – także wtedy, gdy nikt nas tego nie nauczył. Dlatego dziś mówi się o niej coraz głośniej – nie tylko wśród czytelników, ale i w przestrzeni społecznej.
Książka już teraz trafia na listy bestsellerów. A po słowach autorki do córki Prezydenta – można spodziewać się, że będzie o niej jeszcze głośniej.
Źródło: Esprit