Wiara jak ziarnko gorczycy

Bardzo dobrze rozumiemy prośbę uczniów. Rodzi się ona z mocno rozczarowującego doświadczenia braku wiary. W codzienności ten brak umyka naszej uwadze. Ujawnia się dopiero wtedy, gdy dotykają nas ciosy losu lub kiedy jesteśmy konfrontowani z wyzwaniami, które nas całkowicie przerastają. Wtedy ze smutkiem stwierdzamy, jak mało potrafimy prawdziwie zaufać, zdać się na Boga, rzeczywiście pozwolić Mu na kierowanie naszym życiem.

Odpowiedź Jezusa na prośbę uczniów o przymnożenie wiary składa się jakby z dwóch pozornie do siebie nieprzystających elementów. Jeden z nich, to porównanie wiary z ziarenkiem gorczycy. Wśród nasion wielu roślin należy ono do mniejszych, jest niepozorne. Ale jeśli się zakorzeni, wyrasta w spory krzew. Wierze także trzeba dać czas i nie pozwolić, by zgasła. Wielką próbą są wszystkie pozornie niewysłuchane modlitwy, niepomyślne wydarzenia, obciążające okoliczności, które się pojawiły i trwają, mimo pełnej zaufania modlitwy. Nie wolno wtedy traktować wiary jak narzędzia, które musi od razu funkcjonować albo jako nieprzydatne zostaje wyrzucone. Nawet jeżeli wiara jest jeszcze słaba, nosi w sobie ogromny potencjał, który pozwoli trwać mimo życiowych burz.

Drugi motyw mówi jakby o innej sprawie. Jest ilustracją do  słów Jezusa: „Sługa nie jest większy od swego pana”. Po zestawieniu ze sobą, obydwa te motywy nabierają jednak nowego znaczenia. Trzeba mieć naprawdę silną wiarę, aby, mając jasną świadomość swojego ograniczonego znaczenia i niewielkiej siły, nie zaprzestać solidnego wykonywania wszystkiego, co należy. Wiara w Boga nigdy nie jest równoznaczna z bezczynnością. Nie wyklucza ludzkiego wysiłku, ale go zakłada. Ten, od którego zależy wszystko, chce działać nie zamiast nas, ale wraz z nami. Powiązanie tych dwóch elementów: wiary w Bożą wszechmoc oraz przekonania o powinności solidnej aktywności, mimo że Bóg mógłby się bez niej obejść, należy do sztuki prawdziwej wiary. Jest ona sztuką, a więc umiejętnością, która jako ziarno złożona została w każdym ludzkim sercu. Trzeba ją jedynie aktywnie rozwinąć….

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama