Nie ma podręcznika do tzw. edukacji zdrowotnej. „W internecie nauczyciele sprzedają swoje programy nauczania”
Nowy przedmiot wszedł do szkół 1 września. Tymczasem wciąż nie ma do niego podręcznika. Ministerstwo dopiero pracuje nad dopuszczeniem książek, i to tylko dla szkół ponadpostawowych. Jak zauważa były nauczyciel, jego koledzy po fachu sami przygotowują materiały do tzw. edukacji zdrowotnej i sprzedają je innym. Znaleźliśmy w internecie takie oferty.
«
‹
1
›
»
Nowości w serwisie
- Dziś odbył się pogrzeb i pośmiertne odznaczenie podpułkownika Macieja Krakowiana
- Prezydent zaprosił papieża Leona XIV do Polski. Zaproponował rok 2027
- Estonia otrzyma pierwszego błogosławionego. Profittlich – biskup, który przetrwał sowieckie prześladowania
- Carlo Acutis i Pier Giorgio Frassati. Świadectwo, że świętość młodych jest dziś możliwa
- „Grożą, że dziecko będzie miało nieobecność”. Zamieszanie wokół rezygnacji z edukacji zdrowotnej
- Mamy mądre urządzenia, ale gdzie są mądrzy ludzie? Znakomita homilia węgierskiego biskupa
- Przewodnicząca Państwowej Komisji ds. Pedofilii złożyła rezygnację – poinformował Szymon Hołownia
- Wiceminister, który bronił aborcji dokonanej w Oleśnicy chce, by tzw. edukacja zdrowotna była obowiązkowa
- Duszczyk: przyjęto projekt wiążący świadczenie 800 plus dla cudzoziemców z aktywnością na rynku pracy
- Zanim Bóg zagrzmi
