reklama

Kard. Re: interwencja w sprawie włoskiej ustawy o homotransfobii wyszła od Papieża

Dziekan kolegium kardynalskiego popiera interwencję watykańskiej dyplomacji w sprawie projektu włoskiego prawa o homotransfobii. Pod pretekstem ochrony środowisk LGBT prawo to poważnie ograniczy możliwość jakiejkolwiek dyskusji na ten temat.

MG

Krzysztof Bronk - vaticannews.

dodane 25.06.2021 08:40

Kilka dni temu szef papieskiej dyplomacji złożył we włoskim rządzie notę werbalną, która sygnalizuje, że przyjęcie tak zwanego prawa Zan naruszałoby gwarantowane przez konkordat prawa w zakresie wolności słowa, opinii i edukacji.

Zdaniem kard. Giovanniego Battisty Re był to dobrze przemyślany krok, mający na celu zwrócenie uwagi na te punkty, które są problematyczne i które w obecnym brzmieniu są trudne do zaakceptowania. Zapewnia on zarazem, że wbrew medialnym spekulacjom wniosek o wprowadzenie zmian „wyszedł od Papieża, a nota werbalna została przez niego zatwierdzona”. Kard. Re zastrzega, że nie chodzi tu ingerencję Watykanu w sprawy państwa włoskiego, lecz o dialog, który jest niezbędny ze względu na szczególną i niezaprzeczalną rolę katolicyzmu we Włoszech. Zdaniem dziekana Kolegium Kardynalskiego pomimo postępującej sekularyzacji dusza wielu Włochów jest nadal zakorzeniona w chrześcijaństwie. Cytuje on w tym kontekście słynne zdanie Bendetta Croce, filozofa-ateisty: nie możemy nie nazywać się chrześcijanami.

Właśnie ze względu na to zakorzenienie Włochów w chrześcijaństwie ustawa o homotransfobii jest w niektórych punktach sprzeczna z wrażliwością wielu ludzi – dodaje kard. Re w wywiadzie dla rzymskiego dziennika Il Messaggero.

1 / 1

reklama