CBOS: spada poparcie dla wspólnego startu opozycji w wyborach

Według 32 proc. pytanych każda z partii opozycyjnych powinna startować w wyborach osobno. To o 5 pkt. proc. więcej, niż w październiku ub.r. - wynika z lutowego sondażu CBOS. Za wspólnym startem opowiada się 46 proc. zwolenników opozycji; jesienią ub.r. było to 59 proc.

"W skali ogółu uprawnionych do głosowania idea wspólnego startu w wyborach ugrupowań opozycyjnych ma stosunkowo niewielu zwolenników" - ocenił CBOS w komentarzu do tego przekazanego w czwartek PAP badania.

Za tym, aby w najbliższych wyborach partie i ugrupowania opozycyjne startowały w ramach jednego wspólnego bloku opowiedziało się w lutym 21 proc. ankietowanych. Zdaniem 13 proc. - powinny startować w dwóch blokach, natomiast według 6 proc. - w trzech lub więcej blokach. Za osobnym startem każdego ugrupowania opowiedziało się 32 proc. badanych; 29 proc. nie miało wyrobionego zdania w tej sprawie.

Według CBOS takie wyniki sondażu pokazują, że w porównaniu z badaniem z października ub.r., poparcie dla idei porozumienia opozycji i wspólnego startu w wyborach straciło wśród ogółu badanych na popularności.

CBOS przypomniał, że wówczas - w poprzednim badaniu - za startem opozycji w ramach jednego wspólnego bloku opowiedziało się 29 proc. ankietowanych; za startem w dwóch blokach opowiadało się 15 proc.; za startem w ramach trzech lub więcej bloków 5 proc. Natomiast za samodzielnym startem każdej partii opozycyjnych było 27 proc. badanych, a 24 proc. nie miało zdania.

Na wyniki ogółu ankietowanych duży wpływ mają zwolennicy PiS. Wśród sympatyków tej partii, według obecnego sondażu CBOS, 50 proc. jest za tym, aby partie opozycyjne startowały osobno. 30 proc. zwolenników obozu rządzącego nie ma w tej sprawie zdania. Koncepcje wspólnego startu opozycji, dwóch bloków lub co najmniej trzech bloków mają małe poparcie wśród sympatyków PiS - odpowiednio 8, 7 i 5 proc.

Jak ocenił CBOS "ostatnie miesiące przyniosły spadek popularności – lub może należałoby powiedzieć - spadek wiary w prawdopodobieństwo ziszczenia się idei wspólnego startu w wyborach ugrupowań opozycyjnych". "Co więcej, spadek ten nie dotyczy wyłącznie ogółu uprawnionych do głosowania, ale (...) rosnące zwątpienie w możliwość zjednoczenia opozycji towarzyszy przede wszystkim wyborcom identyfikującym się z tą opcją polityczną" - czytamy w komentarzu do badania.

Wprawdzie - jak zastrzeżono - nadal "wśród zdeklarowanych zwolenników opozycji zdecydowanie przeważają zwolennicy zjednoczenia i utworzenia przez ugrupowania opozycyjne wspólnego lub wspólnych bloków wyborczych". Za wspólnym startem całej opozycji opowiedziało się 46 proc. jej zwolenników, 27 proc. było za startem w dwóch blokach, 8 proc. za startem co najmniej trzech bloków, 10 proc. za osobnym startem każdej partii, 9 proc. nie miało zdania.

Wyniki te uległy zmianie od badania z października ub.r. Wówczas za jedną listą było 59 proc. zwolenników opozycji, za startem w dwóch blokach 28 proc., za startem trzech lub więcej bloków 2 proc., za startem każdej partii osobno 8 proc., zaś 3 proc. nie miały zdania.

CBOS zapytał także o deklaracje wyborcze w sytuacji różnych koalicyjnych wariantów. W sytuacji koalicji czterech ugrupowań opozycyjnych KO, Polski2050, Lewicy i Koalicji Polskiej-PSL prognozowane wyniki wyglądałyby następująco: 35,3 proc. badanych zadeklarowało poparcie dla PiS, 32,6 proc. dla szerokiej koalicji opozycyjnej, 7 proc. dla Konfederacji.

Kolejnym rozważanym wariantem był oddzielny start Lewicy. Wówczas 34,6 proc. głosowałoby na PiS, 28,7 proc. na koalicję trzech ugrupowań opozycyjnych, 7,6 proc. na Konfederację, a 4,8 proc. na Lewicę.

W przypadku koalicji KO z PSL-Koalicją Polską wyniki wyglądałyby następująco: PiS - 35,3 proc., koalicja KO-PSL - 22,3 proc., Konfederacja - 7 proc., Polska2050 - 6,7 proc., Lewica - 4,5 proc.

Ostatnim rozpatrywanym wariantem w badaniu była koalicja Polski2050 i PSL-Koalicji Polskiej. "Jest to jedyna z wersji koalicji opozycji, w której w naszym badaniu pojawiła się tzw. premia za zjednoczenie, bowiem skala poparcia dla bloku politycznego łączącego Polskę2050 i PSL-Koalicję Polską jest o 2,6 pkt. proc. wyższa niż suma głosów oddanych na każdą z tych partii osobno" - napisał CBOS.

W takim układzie za PiS opowiedziało się 34,8 proc. ankietowanych, KO - 19 proc., koalicja Polski2050 i PSL-Koalicji Polskiej - 11,7 proc., Konfederacja - 7,5 proc., a Lewica - 4,1 proc.

CBOS zaznaczył, że "jednocześnie nie można zapomnieć o progu wyborczym, wokół którego w naszym badaniu oscylują notowania startującej samodzielnie Lewicy". "Jeśli to ugrupowanie nie zdołałoby wprowadzić swoich posłów do Sejmu, wówczas sytuacja opozycji w nowym parlamencie, nawet przy lepszym ogólnym wyniku, mogłaby wyglądać gorzej, niż w przypadku słabszego wyniku całej zjednoczonej opozycji" - wskazano.

Według CBOS "w obecnej fazie kampanii przed jesiennymi wyborami do parlamentu spora część ankietowanych zapowiadających swój pewny udział wyborach, w tym szczególnie deklarujący się jako zwolennicy partii opozycyjnych, jest dość zagubiona, jeśli idzie o ewentualne preferencje koalicyjne".

Badanie przeprowadzono w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL. Badanie zrealizowano w dniach od 6 do 19 lutego br. na próbie liczącej 982 osoby. (PAP)

 

autor: Marcin Jabłoński

Logo PAPZamieszczone na stronach internetowych portalu https://opoka.org.pl/ i https://opoka.news materiały sygnowane skrótem „PAP" stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Fundację Opoka na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama