Zielona Góra: miesięczny chłopiec w oknie życia

W zielonogórskim oknie życia Caritas 4 stycznia pozostawiono miesięcznego chłopca.

Dziecko zostało znalezione w działającym od 2009 roku oknie życia przy ośrodku, prowadzonym przez siostry elżbietanki. Chłopiec, zgodnie z procedurami, trafi od do szpitala, a następnie do pogotowia rodzinnego, gdzie rozpocznie się proces adopcyjny.

Okno życia, jak wyjaśnia na swoim facebookowym profilu Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej, to „miejsce gdzie matki mogą zostawić swoje nowonarodzone dzieci, którymi z różnych przyczyn nie mogą się zaopiekować”.

Dziecko trafia w bezpieczne miejsce, nikt z otoczenia matki nie musi o tym wiedzieć.

„Okno otwiera się z zewnątrz. Matka zostawia dziecko w małym łóżeczku, na ogrzewanym parapecie. Po dwóch minutach włącza się alarm słyszany tylko w budynku, i siostry/ pracownicy ośrodka odbierają noworodka. Kobieta ma czas, żeby bezpiecznie odejść i zachować anonimowość. W pomieszczeniu znajduje się tzw. „ciepłe gniazdko”, w którym dziecko czeka na przyjazd karetki z lekarzem” – opisuje Caritas.

W diecezji zielonogórsko-gorzowskiej działają cztery okna życia – w Zielonej Górze przy ośrodku prowadzonym przez elżbietanki, w Gorzowie Wielkopolskim w domu Sióstr Jezusa Miłosiernego, w Żarach przy 105. Kresowym Szpitalu Wojskowym oraz w Głowie przy szpitalu powiatowym.

Źródło: Facebook /Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama