reklama

30 dni prezydentury i 7 wet. Karol Nawrocki na straży wartości i bezpieczeństwa Polaków

Minął miesiąc od objęcia urzędu przez prezydenta Karola Nawrockiego, a już jego działania pokazują, że Polacy mogą liczyć na lidera świadomego swojej odpowiedzialności za przyszłość kraju. Od 6 sierpnia prezydent konsekwentnie korzysta z konstytucyjnego prawa weta, odmawiając podpisania ustaw, które w opinii wielu z nas mogą zagrażać polskiej suwerenności, bezpieczeństwu energetycznemu oraz moralnej integralności społeczeństwa.

AA

dodane 05.09.2025 19:23

„Proszę traktować ten miesiąc wyłącznie jako sygnał tego, co nadchodzi w najbliższych pięciu latach” – powiedział Nawrocki zapewniając, że będzie „ciężko pracował dla Polski”. Dodał, że ma poczucie, iż wraz ze swoimi współpracownikami bardzo dobrze wykorzystał ten czas i „skorzysta z tego przede wszystkim Polska”.

Już pierwsze decyzje prezydenta pokazują, że priorytetem jest dobro narodu i rodziny. Pierwszym wezwaniem do rozwagi było zawetowanie tzw. ustawy wiatrakowej. Prezydent jasno wskazał, że proponowane regulacje są „rodzajem szantażu większości parlamentarnej i rządu” i nie służą realnemu obniżeniu cen energii, a jedynie interesom wielkich korporacji. Ta odważna postawa pokazuje, że  prezydent stoi po stronie obywateli, a nie zagranicznych inwestorów czy krótkowzrocznych decyzji politycznych.

Nie mniej ważne były kolejne weta. 25 sierpnia prezydent Nawrocki zdecydował się zawetować trzy ustawy: w tym deregulację w energetyce, zmiany w Kodeksie karnym skarbowym oraz ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy. Prezydent jasno daje do zrozumienia, że decyzje  muszą być zgodne z interesem naszego państwa.

W następnej kolejności Nawrocki zastosował prawo weta wobec zmiany ustawy o zapasach ropy i gazu oraz o nowelizacji ustawy o środkach ochrony roślin.

W ostatnich dniach sierpnia prezydent zastosował prawo weta wobec tzw. lex Kamilek – ustawy uchwalonej po tragicznym wydarzeniu w Częstochowie, mającej chronić małoletnich przed przemocą seksualną. Decyzja prezydenta, choć budzi kontrowersje w mediach, wynika z potrzeby dokładnego rozważenia mechanizmów prawnych i skutków wprowadzenia takich regulacji. Nawrocki pokazuje, że wrażliwość na tragedię nie może przesłaniać rozsądku i konieczności spójnej polityki państwa.

Karol Nawrocki rozpoczął urzędowanie 6 sierpnia, a liczba siedmiu wet w tak krótkim czasie stanowi rekord w najnowszej historii Polski. To dowód, że nowy prezydent nie boi się podejmować trudnych decyzji i konsekwentnie realizuje swoją misję – ochrony polskich rodzin, polskiej gospodarki i polskiej suwerenności.

Dla porównania, Andrzej Duda zawetował o jedną ustawę więcej w trakcie obu kadencji w latach 2015-2025. Bronisław Komorowski, podczas swojej całej kadencji w latach 2010-2015 zawetował cztery ustawy. Lech Kaczyński w latach 2005-2010 zawetował 18 ustaw.

Natomiast najczęściej z prawa weta korzystali Lech Wałęsa (27 wet w latach 1990-1995) oraz Aleksander Kwaśniewski (38 wet w latach 1995-2005).

1 / 1

reklama