reklama

„Cynizm i draństwo". Andrzej Duda ma nadzieję, że Karol Nawrocki „skutecznie pozwie Onet”

„Mam nadzieję, że Karol Nawrocki skutecznie pozwie Onet, ponieważ to na pewno będzie długotrwały proces, ponieważ te siły będą się broniły wszelkimi możliwymi sposobami włącznie z wpływami w wymiarze sprawiedliwości” – powiedział prezydent Andrzej Duda.

AS

dodane 27.05.2025 10:20

Portal Onet.pl wypuścił artykuł, w którym, powołując się na „anonimowe źródła”, bez żadnych dowodów oskarżył obywatelskiego kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego o to, że miał on uczestniczyć „w procederze sprowadzania prostytutek dla gości Grand Hotelu w Sopocie, gdy pracował tam jako ochroniarz”.

Karol Nawrocki, w wydanym oświadczeniu zapowiedział, że pozwie Onet w trybie cywilnym o ochronę dóbr osobistych i złoży prywatny akt oskarżenia w trybie karnym za „stek kłamstw i nienawiści”. Na X napisał, że „dziś w Polsce problemem jest prostytucja polityczna, która za obce pieniądze chce oddać Polskę”.

Andrzej Duda, pytany przez dziennikarzy przed wylotem do Niemiec, powiedział, że gdy sam był kandydatem na prezydenta, także wobec niego były stosowane „ohydne praktyki” przez media.

„Sugerowanie, aż mi jest trudno to wspominać (…) były media, które miały czelność sugerować (…) takie były sugestie wynikające z pierwszej strony tych gazet (…), że byłem związany z jakimiś praktykami pedofilskimi, co było oczywistą potwarzą, obrazą, po prostu czymś ohydnym zupełnie. To są bandyckie metody” – powiedział prezydent.

„Mam nadzieję, że Karol Nawrocki skutecznie pozwie Onet, ponieważ to na pewno będzie długotrwały proces, ponieważ te siły będą się broniły wszelkimi możliwymi sposobami włącznie z wpływami w wymiarze sprawiedliwości. Żyjemy dzisiaj w Polsce w bardzo trudnych czasach, niestety i powiem tak, mam nadzieję, że zwycięży uczciwość, a nie cynizm i draństwo” – powiedział prezydent.

Tymczasem politycy oraz media próbują wmawiać opinii publicznej, że gdyby Karol Nawrocki był niewinny, to by złożył pozew w trybie wyborczym. Takie sugestie składał m.in. premier Donald Tusk.

Do sprawy odniósł się mecenas Lewandowski, wyjaśniając we wpisie posłowi Cezaremu Tomczykowi, że „zgodnie z dominującą linią orzecznicza, materiał prasowy nie stanowi »agitacji wyborczej« w rozumieniu Kodeksu wyborczego”.

„Tym samym tryb wyborczy w tym przypadku w ogóle może nie znaleźć zastosowania” – napisał. Wyjaśnił, że w tym trybie prowadził już szereg spraw i media zawsze bronią się w ten sam sposób.

„Zostaje wyłącznie wieloletni proces o ochronę dóbr osobistych, bo inicjowanie postępowania w trybie wyborczym zdecydowanie możne okazać się klęską z przyczyny formalnej, a w świat pójdzie informacja, że kandydat przegrał proces” – napisał, dodając, że „Onet to ogromna korporacja obsługiwana przez całkiem niezłą kancelarię”.  „Doskonale wiedzą, że ryzyko trybu wyborczego jest niewielkie” – dodał.

Kwestię tę skomentował także mecenas Adam Gomoła, który wskazał, że w trybie wyborczym sprawa jest niemożliwa do rozstrzygnięcia.

Źródło: PAP, wpolityce.pl

 

 

 

 

1 / 1

reklama