reklama

Pośredniczka u boku Pośrednika. Abp Depo tłumaczy, jak modlić się Maryi

Ufna modlitwa do Maryi jako Pośredniczki jest spotkaniem i rozmową z Nią o naszych sprawach, żeby je przedstawiła swojemu Synowi – wyjaśnia abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski i przewodniczący Komisji Maryjnej KEP odnosi się też do oskarżeń o schizmę wobec papieża.

JJ

dodane 19.11.2025 18:55

W rozmowie z tygodnikiem „Niedziela” abp Depo przypomina słowa bł. kard. Stefana Wyszyńskiego: „Musimy być więcej maryjni, głębiej maryjni, dojrzalej maryjni, ponieważ chcemy być ludźmi Kościoła Chrystusowego. Albowiem kult maryjny połączony ze świadectwem życia jest najbardziej twórczą potęgą duszy polskiej”.

Jak jednak przypomina, inne narody Europy też mają silną tradycję maryjną – przykładem Włosi, Irlandczycy czy Niemcy z Bawarii. W Polsce „łączenie duszy narodu z Maryją znalazło swój wyraz w pierwszym hymnie narodowym, jakim jest «Bogurodzica»” – zauważa częstochowski hierarcha.

„Taka specyfika nakłada na nasz naród zadanie łączenia wiary i rozumu, jak również uczucia. W Polsce są to dostrzegalne i dopełniające się wzajemnie elementy. Chciejmy nadal widzieć, jaką cenną wartość w wierze otrzymaliśmy od poprzednich pokoleń, którą to mamy przekazać tym, którzy są dzisiaj z nami oraz tym, którzy przyjdą po nas. W naszej historii i kulcie maryjnym były różne stopnie przeżywania więzi z Matką Bożą i Jej opieki nad naszym narodem. Wspomnijmy chociażby obronę Jasnej Góry w 1655 r. i «Cud nad Wisłą» w 1920 r. Jednak zawsze należy podkreślać to, że przez Maryję idziemy do Jezusa. Maryja nigdy nie zatrzymuje nas na sobie; nie koncentruje naszej uwagi na Niej, żeby tym samym umniejszać jedyne pośrednictwo Jej Syna. To jest bardzo ważne w artykułach naszej wiary. Jedynym pośrednikiem w sprawach między Bogiem a ludźmi jest Jezus Chrystus, a Ona w «posłuszeństwie wiary» zgodziła się być Pośredniczką u boku Pośrednika poprzez wierną obecność na Golgocie. Dostrzegamy to w podstawowym Jej zadaniu, a jednocześnie uprzywilejowaniu, jakim jest Jej Boże macierzyństwo” – mówi abp Wacław Depo.

Szczególna Orędowniczka

Zapytany o kwestię pośrednictwa Matki Bożej, arcybiskup odpowiada:

„Spróbujmy tutaj odróżnić dwie sprawy, które są ze sobą ściśle powiązane. Najpierw pośrednictwo Maryi u boku Syna. To widzimy w cudzie w Kanie Galilejskiej, jak również na Golgocie, kiedy otrzymujemy Ją w darze za pośrednictwem św. Jana. Czym innym zaś jest ufna modlitwa do Maryi jako Pośredniczki – czyli spotkaniem i rozmową z Nią o naszych sprawach, żeby je przedstawiła swojemu Synowi. Mowa więc o osobistym kontakcie, kiedy Ona nas dostrzega i mówi o nas Synowi; jako Tą, która jest pierwszą Odkupioną i przez którą Odkupienie przyszło na świat i weszło w świat. Zauważmy, że o tajemnicy modlitwy Chrystus powie wprost: albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Go poprosicie (Mt 6, 8 – przyp. red.). Jednocześnie zachęca nas, abyśmy w Jego imię prosili Ojca, a więc Bóg chce, abyśmy potwierdzali pragnienia swoich serc! Żebyśmy uświadamiali sobie, że prawdziwa modlitwa, czy to do Maryi czy przez Maryję do Chrystusa, jest – jak uczy nas Katechizm Kościoła katolickiego – spotkaniem dwóch pragnień: serca Bożego i serca ludzkiego. A Ona z woli Chrystusa i w mocy Ducha Świętego, staje się naszą szczególną Orędowniczką”.

Matka Kościoła

Abp Depo odnosi się też do opublikowanej niedawno noty Dykasterii Nauki Wiary dotyczącej niektórych tytułów maryjnych.

„Można śmiało powiedzieć – tłumaczy – że wszystkie tytuły, które wypowiedział Sobór Watykański II w Konstytucji Dogmatycznej «Lumen gentium» właściwie streszczają ujęcie roli Maryi, zarówno jako Matki Syna Bożego w ludzkiej naturze, jak i Osoby, która była najbliżej Jezusa aż po spełnienie dzieła Odkupienia na Golgocie. Wydaje mi się, że taką puentą, która skupia maryjne tytuły, już po Soborze Watykańskim II, jest adhortacja apostolska Pawła VI «Marialis cultus» (1974 r.) i encyklika Jana Pawła II «Redemptoris Mater» (1987 r.). Naukę papieża Pawła VI można najkrócej ująć: więcej kultu wobec Boga Ojca; więcej kultu wobec Jezusa Chrystusa i więcej kultu wobec Ducha Świętego”.

Szef Komisji Maryjnej KEP dodaje, że w tajemnicy Kościoła Matka Boża ma szczególne miejsce jako Matka Chrystusa i właśnie Kościoła. 

„Z kolei w nauczaniu Jana Pawła II trzeba nam uwypuklić macierzyńskie pośrednictwo Maryi. Ono powinno być kluczem do zrozumienia roli Maryi u boku Jedynego Odkupiciela człowieka. Ta rola jest również przypisana Maryi w Kościele jako dziele zbawczym, które prowadzi Duch Święty. Na tych drogach Kościoła Maryja jest obecna jako wzór pielgrzymki wiary, modląc się o powtórne przyjście Zbawiciela” – mówi arcybiskup.

Droga Maryi prowadzi za Jezusem

Jego zdaniem zamieszanie dotyczące pobożności maryjnej zauważa, że sam został oskarżony o dokonywanie „«schizmy częstochowskiej» wobec nauczania następców św. Piotra, łącznie z papieżem Leonem XIV”.

„Dlatego pragnę na koniec przywołać jego mocne nauczanie z Kongresu Mariologicznego w Rzymie – zaznacza abp Wacław Depo. – Papież mówił o Kościele, o sercu maryjnym, który integruje rozum i uczucie, ciało i duszę, osobę i wspólnotę. Wyraził przekonanie, że pobożność i praktyki maryjne uwalniają od fatalizmu, powierzchowności i fundamentalizmu. Jak dodał, pobożność maryjna przyczynia się do nadania głosu i godności tym, którzy są składani w ofierze na ołtarzach starych i nowych bożków (8 września 2025 r.). Zaś w homilii Mszy Świętej, podczas Jubileuszu Duchowości Maryjnej 10 października br. mówił: Duchowość maryjna ma służyć Ewangelii: odkrywa jej prostotę. Miłość do Maryi z Nazaretu czyni nas wraz z Nią uczniami Jezusa, uczy nas powracać do Niego, rozważać i łączyć wydarzenia życia, w których Zmartwychwstały nadal nas nawiedza i powołuje… Droga Maryi prowadzi za Jezusem, a droga Jezusa prowadzi do każdego człowieka. Dlatego autentyczna duchowość Maryjna czyni w Kościele aktualną czułość Boga, Jego macierzyństwo. W Jezusie Chrystusie ukrzyżowanym jest zbawienie dla wszystkich”.

Źródło: niedziela.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.

1 / 1

reklama