Niemieccy katolicy niezadowoleni z drogi synodalnej z wizytą u Papieża

W Rzymie trwa pielgrzymka inicjatywy niemieckich katolików Nowy Początek (Neuer Anfang). Otwarcie dystansują się od roszczeń Drogi Synodalnej w tym kraju.

Przedwczoraj spotkali się z Papieżem Franciszkiem i przekazali mu „List od pielgrzymującego Ludu Bożego”, podpisany przez niemal 6 tys. katolików. Postulują w nim głęboką reformę niemieckiego katolicyzmu, ale w jedności z Kościołem powszechnym.

Inicjatywa Nowy Początek wyraźnie odwołuje się do reformatorskiej linii obecnego pontyfikatu. Opowiada się za Kościołem Evangelii gaudium: dynamicznym, pokornym i służącym. Dziękuje Papieżowi za zwołanie ogólnoświatowego procesu synodalnego, bo Kościół jest poraniony i aby odzyskać wiarygodność potrzebuje prawdziwych reform, wspieranych przez wszystkie Kościoły lokalne. Sygnatariusze listu krytycznie odnoszą się natomiast do tego, co wydarzyło się w Niemczech w ramach tak zwanej Drogi Synodalnej. W kłótniach upolitycznionych ugrupowań zatracona została radość Ewangelii. Stawiane przez nią postulaty są równoznaczne z sekularyzacją Kościoła. Nie interesuje się nawróceniem, pokutą i odnową duchową, lecz dąży do zachowania wysoce zinstytucjonalizowanego Kościoła, w zmodernizowanej jednak formie. Sygnatariusze listu ubolewają, że zastrzeżenia wyrażone przez Franciszka w Liście do niemieckich katolików z 2019 r. zostały kompletnie zignorowane przez organizatorów niemieckiej Drogi Synodalnej.

Jak powiedzieli po audiencji przedstawiciele Nowego Początku, Papież znał ich inicjatywę, zachęcił do jej kontynuowania, okazał im żywe zainteresowanie i sam zadawał pytania. Przyznał, że chce podjąć dyskusję z niemieckimi biskupami.

Swoje stanowisko w sprawie sytuacji Kościoła w Niemczech ugrupowanie Nowy Początek przedstawiło w formie Manifestu Reform zawierającego dziewięć tez. Stwierdza się w nich między innymi, że wszelkie reformy muszą być przeprowadzane w jedności z Kościołem powszechnym i że Kościoły lokalne nie mogą kroczyć własnymi drogami. Sygnatariusze przyznają, że w Kościele dochodzi do nadużywania władzy, dlatego musi być ona służebna i przejrzysta. Niezbędne jest jednak zachowanie sakramentalnej natury Kościoła, jasnego rozróżnienia między świeckimi i duchowieństwem. Nowy Początek zaznacza ponadto, że niedopuszczanie kobiet do kapłaństwa nie jest przejawem dyskryminacji. Sprzeciwia się też błogosławieniu par homoseksualnych i wspiera tradycyjną wizję małżeństwa. Kwestionuje ponadto uprawnienia samej Drogi Synodalnej, przypominając, że w istocie nie jest to żaden synod, a jej uczestnicy nie reprezentują wszystkich katolików.

W trwającej do jutra pielgrzymce inicjatywy Nowy Początek uczestniczy 50 osób. Msze dla nich sprawują wysocy przedstawiciele Stolicy Apostolskiej, jak kard. Kurt Koch czy abp Georg Gänswein.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama