Papież: Karol de Foucauld to postać prorocza dla naszych czasów

Podczas dzisiejszej audiencji środowej Papież wskazał na św. Karola de Foucauld, który po nawróceniu mieszkał wśród niechrześcijan, godzinami modlił się przed Jezusem obecnym w Najświętszym Sakramencie, bo wierzył „Chrystus jest pierwszym ewangelizatorem”.

Postanowił, aby „wykrzykiwać Ewangelię” w milczeniu, żyjąc w ubóstwie i ukryciu. Karol pozwolił Jezusowi działać w milczeniu, przekonany, że „życie eucharystyczne” ewangelizuje – Pokreślił papież Franciszek.

„W młodości żył z dala od Boga i w pogoni za przyjemnościami. Po nawróceniu pokonuje długą drogę od fascynacji Jezusem do naśladowania Go” – wskazał Ojciec Święty.

Przypomniał, że za radą spowiednika Karol de Foucauld udał się do Ziemi Świętej. W Nazarecie uświadomił sobie, że musi się kształcić w szkole Chrystusa. „Doświadczył intensywnej relacji z Nim, spędza długie godziny na czytaniu Ewangelii i czuje się jak Jego młodszy brat. A poznawszy Jezusa, odkrywa w sobie pragnienie, żeby poznali Go inni” – podkreśla Papież.

Wykrzykując Ewangelię w milczeniu „udaje się na pustynię Saharę, między niechrześcijan i przybywa tam jako przyjaciel i brat, przynosząc łagodność Jezusa Eucharystycznego. (…) Przebywa zatem na modlitwie u stóp Jezusa, przed tabernakulum przez około dziesięć godzin dziennie, pewny, że w tym tkwi siła ewangelizacyjna i czując, że to Jezus zbliża go do tak wielu oddalonych braci i sióstr” – podkreśla Papież.

Odnosząc się do naszego życia Papież zadał pytania: „czy i my wierzymy w moc Eucharystii? Czy nasze wychodzenie ku innym, nasza służba, znajduje tam, w adoracji, swój początek i spełnienie?”

Na koniec Ojciec Święty podkreślił, że „św. Karol de Foucauld to postać prorocza dla naszych czasów. Dał nam świadectwo przekazywania Ewangelii przez apostolat łagodności. Chciał, aby każdy kto go spotka, zobaczył w jego dobroci dobroć Jezusa”.

Papież podkreślił, że często osoby świeckie są dla duchownych przykładami wiary i modlitwy.

Św. Karol de Foucauld żył w latach 1858-1916. Jego osoba i pisma były inspiracją do powstania zgromadzeń zakonnych, które kontynuują jego misję.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama