Jest szansa na blokadę. Blisko 30 państw nie chce porozumienia kończącego szczyt COP30
Blisko 30 państw zagroziło, że zablokują porozumienie kończące międzynarodową konferencję klimatyczną COP30 – przekazał w piątek brytyjski dziennik „Guardian”, który dotarł do listu w tej sprawie. Szczyt dąży do wyeliminowania paliw kopalnych, takich jak ropa naftowa i węgiel. Porozumienia nie chcą m.in. Holendrzy, Brytyjczycy i Niemcy.
List został podpisany przez 29 delegacji krajowych na szczyt w brazylijskim Belem i skierowany do rządu Brazylii, który jest gospodarzem tegorocznej konferencji.
Rozwój gospodarczy wymaga energii
Z listy„Guardiana” wynika, że wśród sygnatariuszy są kraje, które w ostatnich dekadach mocno postawiły na energetykę wiatrową i słoneczną, jak Niemcy i Austria, bazująca w dużej mierze na elektrowniach atomowych Francja, najwięksi wydobywcy ropy naftowej, czyli Arabia Saudyjska i Rosja, a także Indie i Boliwia, które argumentują, że ich rozwój gospodarczy jest uzależniony od surowców kopalnych. Gazeta wymieniła też m.in. Holandię i Wielką Brytanię. Nie wspomniała o Polsce.
„Nie możemy poprzeć rozwiązania, które nie uwzględnia mapy drogowej pozwalającej na wdrożenie sprawiedliwego, zorganizowanego (...) (procesu) odejścia od paliw kopalnych” – napisano w apelu domagającym się zawarcia tego zapisu w dokumencie końcowym.
Autorzy powołują się na tzw. Global Stocktake, czyli porozumienie zawarte na COP28 w 2023 roku, w ramach którego wszystkie państwa zobowiązały się do odejścia od paliw kopalnych, ale bez wskazania sposobu i daty realizacji tego planu.
„Mapa drogowa”: potrzebne konkrety
Zdaniem sygnatariuszy listu w dokumencie kończącym tegoroczną konferencję musi znaleźć się odpowiedź na część pytań dotyczących odejścia od paliw kopalnych. Według „Guardiana” państwa opierające się temu zapisowi zagroziły zerwaniem negocjacji.
Negocjacje w Belem miały dobiec końca w piątek wieczorem, jednak najpewniej potrwają cały weekend z powodu pożaru, który w czwartek wybuchł w części obiektu, gdzie odbywa się szczyt. Eksperci i uczestnicy COP30, cytowani przez dziennik, zwrócili uwagę, że wiele zależy od tego, czy Brazylia jako gospodarz zdecyduje się wysłuchać państw domagających się konkretów w sprawie mapy drogowej.
COP30 to 30. wydarzenie z cyklu Konferencji Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (UNFCCC) – corocznych szczytów klimatycznych, na których przedstawiciele prawie wszystkich państw świata negocjują wspólne działania na rzecz ograniczenia globalnego ocieplenia i adaptacji do zmian klimatu
Źródło: 
