reklama

Niemiecki kapucyn o pułapce samodoskonalenia: jesteśmy gotowi cierpieć – ale tylko na siłowni

Według znanego z niemieckich mediów kapucyna o. Paulusa Terwittego samodoskonalenie szkodzi społeczności. „Problem samodoskonalenia polega na tym, że nie ma ono żadnego celu poza samym sobą” – powiedział zakonnik niemieckiemu dziennikowi „Welt”.

AS

dodane 17.09.2025 16:14

Ludzie chodzą na siłownię i często męczą się bardziej niż mnisi w średniowieczu. „W tych studiach nie powstaje jednak żadna społeczność” – stwierdził kapucyn. „Wspólnota powstaje tylko tam, gdzie ludzie są w stanie znosić konflikty” – dodał o. Terwitte.

Dlatego kluby są cenniejsze niż członkostwo w siłowni, ponieważ w klubach wspólnie się człowiek zmaga.

„W dzisiejszych czasach wiele osób unika zmagań i kłótni i zadaje sobie tylko pytanie: czy to, co robię, sprawia mi teraz przyjemność?” – stwierdził kapucyn.

Przypomniał, że prawdziwa odpowiedzialność oznacza znoszenie napięć i cierpienie dla swoich wartości. „Jesteśmy gotowi cierpieć – ale tylko na siłowni” – powiedział kapucyn i dodał: „Dobre relacje rozwijają się również w konflikcie”. O. Terwitte zachęcił również do odwagi do zmian: „Bo kto się zmienia, zmusza swoje otoczenie do działania”. Potrzebna jest ciekawość, otwartość i humor. Zmiana jest zaraźliwa i konieczna, „zmiana i zaskoczenie są eliksirem życia”.

Źródło: KAI

Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.

1 / 1

reklama