reklama

Wroński: w czasie rosyjskiego nalotu na Kijów uszkodzono budynek polskiej ambasady

W czasie rosyjskiego nalotu na Kijów fragment pocisku uszkodził budynek wydziału konsularnego polskiej ambasady w Kijowie – potwierdził w niedzielę rzecznik MSZ Paweł Wroński. Straty są nieznaczne, praca ambasady nie została wstrzymana – podkreślił.

AS

dodane 28.09.2025 16:00

W nocy z soboty na niedzielę Rosja przeprowadziła zmasowany, ponad 12-godzinny atak na stolicę Ukrainy, Kijów. Rosyjskie wojska zaatakowały Ukrainę z zastosowaniem rojów dronów i rakiet. 

Jak podał portal Defence24.com, w czasie rosyjskiego nalotu na Kijów fragment pocisku uszkodził budynek wydziału konsularnego polskiej ambasady w Kijowie.

„Fragment pocisku uszkodził dach, ten sam, który został wyremontowany po poprzednim tego typu ataku. Straty są nieznaczne, ale wciąż trwa ich szacowanie” – potwierdził Wroński. „Nikt nie ucierpiał. Praca ambasady nie została wstrzymana” – podkreślił.

Poprzedni atak, w czasie którego uszkodzono budynek wydziału konsularnego polskiej ambasady w Kijowie, miał miejsce na początku lipca br.

Jak poinformował w niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w ponad 12-godzinnym ataku na Ukrainę Rosja użyła niemal 500 dronów uderzeniowych i zabiła co najmniej czterech ludzi, wśród których jest 12-letnia dziewczynka. W całym kraju rannych zostało co najmniej 40 osób. 

Źródło: Logo PAP

1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

reklama