Wojciech Dąbrowski: Nie ma zagrożeń dla dostaw energii i ciepła

Prezes PGE Wojciech Dąbrowski był w piątek 25 lutego gościem audycji „Sygnały Dnia", która jest emitowana na antenie Programu 1 Polskiego Radia. Poruszył sprawę bezpieczeństwa infrastruktury energetycznej w związku z atakiem Rosji na Ukrainę.

W audycji „Sygnały Dnia", która jest emitowana na antenie Programu 1 Polskiego Radia, Katarzyna Gójska zapytała prezesa największej spółki energetycznej w Polsce, Wojciecha Dąbrowskiego, o to, czy w związku z obecną sytuacją na Ukrainie, gdzie są przeprowadzane niszczycielskie, regularne działania wojenne, nasze zaopatrzenie w prąd jest w jakikolwiek sposób zagrożone. 

„Chciałbym uspokoić wszystkich, że dostawy nie są zagrożone. Polska Grupa Energetyczna w związku z działaniami za naszą wschodnią granicą powołała sztab kryzysowy, którego zadaniem jest stały monitoring i identyfikacja potencjalnego ryzyka, także monitorujemy wszelkie sygnały i sprawdzamy wszelkie doniesienia, które są niepokojące" - mówił Wojciech Dąbrowski.

„Monitorujemy sieci IT. Wdrożyliśmy specjalne procedury monitorowania sieci IT, bo zauważyliśmy wzmożoną działalność ataku na nasze sieci teleinformatyczne. Radzimy sobie z tym wszystkim. Nie ma zagrożeń dla dostaw energii i ciepła" - podkreślił prezes PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

Wojciech Dąbrowski zapewnił, że jesteśmy bezpieczni, mamy własne źródła wytwarzania energii elektrycznej i zapasy paliwa. Dodał, że ochrona obiektów spółki jest wzmocniona. „Grupa współpracuje ze wszystkimi służbami odpowiadającymi za bezpieczeństwo w Polsce, szczególnie z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego" - poinformował w audycji „Sygnały Dnia".

Prezes PGE wspomniał także o planach zwiększenia nakładów na modernizację sieci. Aby uodpornić je na warunki atmosferyczne, spółka planuje zrezygnować z sieci napowietrznych i schować kable do ziemi.

Całość wypowiedzi można posłuchać na kanale YT Programu 1 Polskiego Radia.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama