Dziesięcina z naszego czasu. Bóg dał nam 40 dni na oczyszczenie duszy
Fizyczny głód, dobrowolnie podjęty ze względów religijnych, przypomina, że istnieje jeszcze coś takiego jak głód Boga. To nie jest tylko piękna formuła – tego doświadcza się namacalnie – że post podjęty ze względu na Boga, do Niego zbliża, a modlitwę czyni prawdziwszą i jakby bardziej czystą – pisze felietonista Opoki o. Jacek Salij OP.
«
‹
1
›
»
Nowości w serwisie
- Zełenski domaga się rocznego wsparcia w kwocie 40 mld dolarów. „To sprawa życia i śmierci”
- Głośno powiedzą, że aborcja to morderstwo. Dolnośląski Marsz dla Życia i Rodziny przejdzie ulicami Oleśnicy
- Nowa sieć komórkowa i złote smartfony. Na rynek w USA wchodzi firma Donalda Trumpa
- Izrael i Iran wznowiły wymianę ognia. Eksplozje w Isfahanie, syreny alarmowe w Tel Awiwie
- Prof. Andrzej Nowak z Kijowa: coraz więcej Ukraińców godzi się z pokojem za zajęte przez Rosję terytoria
- W Złotej Kaplicy znajduje się sarkofag pierwszego króla Polski. 1000 lat temu zmarł Bolesław Chrobry
- Wiatyk, czyli zaopatrzenie na podróż ostateczną
- Leon XIV do Episkopatu Włoch: trzeba głosić Ewangelię! Dajmy się przyciągnąć Bogu!
- Szef MON: zakłócenia GPS nad Bałtykiem związane z działaniami Federacji Rosyjskiej
- Bp Voderholzer o synodalności, która bardziej przypomina „partyjną debatę”, niż wspólne słuchanie Słowa
