Wyszukano wyników: 233
Aureola nad obciętą głową
Z odrętwienia wyrwał go męski śpiew, dziwnie kontrastujący z ponurym miejscem, w którym się znajdował. Chwiejnym krokiem podszedł do okna i uczepił się krat. U dołu, eskortowani przez strażników, ze świecami w rękach, szli na straszną śmierć kartuzi. Znał ich, spędził w ich klasztorze cztery lata. „Wielbi dusza moja Pana...” – pełna chwały pieśń obijała się echem o posępne mury londyńskiej Tower. Tomasz More zacisnął palce na żelaznych prętach. Wiedział: teraz kolej na niego.
Nowości w serwisie
- Terapia serca. 9 duchowych kroków ku uzdrowieniu z ojcem Dolindo
- Ks. Skrzypczak podczas spotkania Przyjaciół Opoki o trzeciej tajemnicy fatimskiej (na żywo)
- Zmarł emerytowany biskup Kościoła ewangelicko-augsburskiego Janusz Jagucki
- Pierwszokomunijny savoir-vivre. Jak uniknąć faux pas?
- Dziś rozpoczął się egzamin ósmoklasisty. Pierwszy test – z języka polskiego
- Rocznica zamachu na Jana Pawła II. Przesłanie Fatimy nadal aktualne: tylko modlitwa i nawrócenie może ocalić pokój
- Mało znany wątek objawień fatimskich: cierpienia i samotność św. Hiacynty
- Debata: czy dało się dobrze odpowiedzieć na absurdalnie sformułowane pytania?
- Była współpracownica Leona XIV: „uderzyła mnie jego umiejętność słuchania i spokój w podejmowaniu decyzji”
- Debata prezydencka: olbrzymie kontrowersje wokół prowadzącej
