Wyszukano wyników: 10000
W niedalekiej przyszłości to właśnie Kijów, a nie Moskwa będzie centrum prawosławia w Europie wschodniej
- Najstraszniejsze jest to, kiedy człowiek popełnia zbrodnię odwołując się do Boga. A z taką sytuacją mamy do czynienia teraz, ze strony Rosji i jej Cerkwi – mówi ks. Siergiej Dmitriew z Prawosławnego Kościoła Ukrainy. Wyjaśnia, że wojna jest wielkim czasem próby, w której klęskę ponosi Rosyjski Kościół Prawosławny. Spowoduje to, że jego autorytet oraz ilość wiernych na tyle spadnie, że w niedalekiej przyszłości to właśnie Kijów, a nie jak dotąd Moskwa będzie centrum prawosławia w Europie wschodniej. – „Wymaga to zasadniczej reorientacji ekumenicznego dialogu ze strony Watykanu i papieża Franciszka” – podkreśla kapłan.
Nowości w serwisie
- Zełenski: liczę na to, że rozmowy w Szwajcarii przyniosą efekty
- Szef biura prezydenta Ukrainy: rozpoczęliśmy w Genewie spotkania ws. planu pokojowego
- Ponad 300 uczniów szkoły katolickiej porwanych w Nigerii. O ich uwolnienie zaapelował papież
- Strzelaniny po uroczystości zapalenia miejskiej choinki w Chicago. Nie żyje nastolatek
- Małopolskie: po opadach śniegu prawie 30 tys. odbiorców nie ma prądu
- „Washington Post”: europejska propozycja ws. Ukrainy wyklucza m.in. restrykcje dotyczące armii
- Credo daje nadzieję w trudnych czasach. List Apostolski Leona XIV z okazji 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego
- „Niech żyje Chrystus, Król”. Poruszające wyznanie nowej Miss Universe
- „Musimy modlić się o przemianę serc”. Biskupi USA wzywają do modlitwy o położenie kresu aborcji
- Podkarpackie: w regionie prądu nie ma ponad 134,7 tys. odbiorców
