Wyszukano wyników: 56
Dogmaty wiary są po to, by je kontemplować i nimi żyć
Zostawmy na boku znaczenie wyrazu „dogmat”, które narzuca nam nieżyczliwa Kościołowi mentalność laicka – że jakoby dogmat jest to teza podana do wierzenia, którą masz po prostu przyjąć i się nad nią nie zastanawiać. Dogmat jest czymś niewyobrażalnie więcej niż przekonaniem o prawdziwości, a nawet czymś więcej niż pewnością, że ta teza jest niewątpliwie prawdziwa – pisze o. Jacek Salij OP.
Nowości w serwisie
- „Mamy nadzieję, że ta wizyta będzie zachętą dla kurczącego się Kościoła”. Franciszek jedzie do Luksemburga
- IMGW: obciążenie wałów przeciwpowodziowych jest bardzo duże
- „Odwagi! Jam zwyciężył świat”. Znamy hasło i logo Światowych Dni Młodzieży w Seulu
- „Bezpieczne strefy dostępu”. Ustawa o myślozbrodni w Wielkiej Brytanii
- Przewodniczący KEP dziękuje za zbiórkę pieniędzy dla powodzian. „Jesteśmy narodem, który jest bardzo życzliwy”
- Sekretarz generalny ONZ: świat jest „beczką prochu”. „Wojny szaleją i nie wiadomo, jak się zakończą”
- „Po 30 latach transformacji wolność religijna w Polsce to wciąż gorący temat”. W Senacie dyskusja o wolności sumienia
- Szkocki uczeń uznał się za wilka. Szkoła go w tym wspiera
- Kard. Ryś w Senacie: konkordat to nie przywileje Kościoła, ale prawa człowieka i troska o dobro wspólne
- Głupota? Nieodpowiedzialność? Rozbierał umocnienia wału przeciwpowodziowego, by przejechać autem i łowić ryby
