Znaleziono 11 wyników
Wolą pokorę i przykład Roncallego od manifestów. Katolików w Turcji inspiruje święty papież Jan XXIII
Kościół w Turcji liczebnie niewielki, lecz żywy i zróżnicowany. „Jeśli są jakieś ograniczenia, ich przestrzegamy, podążając za nauką Jana XXIII, czyli posłuszeństwa wobec prawa i nauczania innych posłuszeństwa" – mówi delegat kapucynów w Turcji, ojciec Paolo Pugliese, oraz proboszcz katedry Ducha Świętego w Stambule na ponad tydzień przed wizytą Leona XIV w Turcji.
Gdzie dwóch się bije… Jak światowe konflikty bronią nas przed globalną katastrofą
Bóg stworzył narody dla dobra ludzkości, tak aby nie można było więcej stworzyć na Ziemi jednego totalitarnego państwa obejmującego całą planetę. Takie państwa byłoby dla każdego ziemianina strasznie niebezpieczne, mogłoby zniewolić człowieka w stopniu niewyobrażalnym. I nie byłoby dokąd uciec, bo na księżyc mogą latać tylko nieliczni – pisze br. Damian Wojciechowski TJ.
Bruksela ignoruje dżihadystyczny terroryzm przeciwko chrześcijanom w Syrii – donosi hiszpański dziennik
Unia Europejska wydała oświadczenie, w którym oskarża byłego prezydenta Syryjskiej Republiki Arabskiej o przeprowadzenie ofensywy przeciwko cywilom w Syrii. „Jednak to nowi dowódcy dżihadystów, którzy, według doniesień, rozpoczęli falę przemocy wobec ludności chrześcijańskiej” – przypomina konserwatywny hiszpański dziennik „La Gaceta”.
Arcybiskup Homs: sytuacja chrześcijan w Syrii jest delikatna i niepewna, jest jednak nadzieja
O obawach Syryjczyków i niepewnej sytuacji chrześcijan mówi syryjsko-katolicki arcybiskup Homs, Jacques Mourad, dodając: „Szariat i wszystkie fanatyczne prawa nie są oznaką Syrii otwartej dla wszystkich, lecz jedynie Syrii dla islamskich fanatyków”, zna bowiem radykalnych islamistów z własnego doświadczenia. W 2015 r. przez pięć miesięcy był przetrzymywany jako zakładnik.
„Stałem się uchodźcą, tak jak Dzieciątko Jezus”. Dwunastoletni chłopiec dzieli się swoją historią
„Nazywam się Majed. Teraz mieszkam z rodziną w Libanie, ale mój ojciec mówi mi, że pochodzimy z Syrii i że tam jest nasz prawdziwy dom”. Majed, wraz z tysiącami ludzi, został zmuszony do opuszczenia swego kraju i szukania schronienia w mieście Zaleh. „Moim pragnieniem Bożego Narodzenia jest to, by ludzie myśleli o rodzinach takich jak moja”.
