Wyszukano wyników: 145
Módl się, to będziesz miał kasę – tego uczy nowa szefowa Biura Wiary Białego Domu
To najgorsza i najbardziej niebezpieczna rzecz, jaką zrobił prezydent Trump – napisał Scott Ross, działacz protestancki z Texasu. Donald Trump postawił na czele biura zajmującego się organizacjami religijnymi czy wzmacnianiem rodziny Paulę White-Cain. To telewizyjna kaznodziejka głosząca teologię sukcesu.
Dlaczego Pan Jezus unikał rozgłosu?
Jezus otoczony tłumami – to w Ewangeliach obraz bardzo częsty. Oto wydarzenia, które miały miejsce tuż przed wygłoszeniem Ośmiu Błogosławieństw: „Przynoszono do Niego wszystkich cierpiących, a On ich uzdrawiał. I szły za Nim liczne tłumy z Galilei i z Dekapolu, z Jerozolimy, z Judei i z Zajordania. Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. Wtedy otworzył swoje usta i nauczał ich” – pisze o. Jacek Salij OP.
Dlaczego szatan wciąż taki groźny, skoro Chrystus zwyciężył go ostatecznie?
Otóż warto zauważyć, że Chrystus Pan nigdy z szatanem się nie zmagał i w żaden sposób z nim nie walczył. Owszem, zanim rozpoczął głoszenie Ewangelii, kusiciela do siebie dopuścił, ale – jak dobrze pamiętamy – szatan nic w Nim dla siebie nie znalazł, walki żadnej nie było i ten wróg naszego zbawienia musiał od Niego odstąpić. My jesteśmy grzeszni, dlatego z nami jest inaczej – pisze o. Jacek Salij OP.
Nowości w serwisie
- Umiarkowana radość w sztabie Trzaskowskiego. Wygrał „na żyletki"
- Pierwsze słowa Nawrockiego po wynikach exit poll. „Zwyciężymy i ocalimy Polskę”
- Niewielka przewaga Trzaskowskiego w sondażach exit poll
- Uwolnić Ewangelię w Kościele
- „On czynił z nas poetów”. Wspomnienie ks. Twardowskiego oczami kleryka
- Papież wspomniał bł. Siostry Katarzynki. „Pomimo terroru, nie zaprzestały posługiwać chorym”
- Dzieci, które utraciły swoje dzieciństwo. „Świat przywyknął do ich rozpaczy”
- Święto Dziękczynienia. Kard. Semeraro: nasze dziękczynienie powinno przemieniać się w konkretne czyny
- Od Paray-le-Monial do Milejczyc. Zanurzeni w płomieniach miłości Serca Jezusa
- Rodzicielstwo z humorem i miłością. Broszkiewicz: Uczymy się od dzieci nie mniej, niż one od nas
