Wstęp do zbioru świadectw mówiących o tym, iż dzięki różańcowi człowiek nie musi być bezbronny wobec historii
Pisałam już o cudach z wielką historią w tle i o proroctwach znamienitych postaci Kościoła katolickiego, które stały się faktami historycznymi. Niniejsza książka jest kontynuacją tego kierunku i opowiada o dziejowych fenomenach, które nie zaistniałyby, gdyby nie gorliwa i wytrwała modlitwa różańcowa całych rzesz wiernych ufających Matce Chrystusa. Bo jak się okazuje, różańcem można wypraszać nie tylko indywidualne łaski, ale wręcz odwracać bieg wielkiej historii.
Papież Pius XII w encyklice „Ingruentium malorum” porównał różaniec do procy Dawida. Jak pamiętamy, młodziutki Dawid, nim został królem Izraela i dowodził armią, stanął do ekstremalnie wręcz nierównej walki z Goliatem. Wcześniej był pasterzem, który pilnując swych trzód, grywał na harfie i śpiewał psalmy. W dodatku — jak mówi Biblia — był niewysoki i nie miał bladego pojęcia o sztukach walki. Goliat, dla odmiany, był potężnie zbudowanym, ponaddwumetrowym, legendarnym już za życia filistyńskim wojownikiem. Na głowie nosił hełm z brązu, na ciele zbroję łuskową, także z brązu, która ważyła blisko 60 kilogramów, brązowe nagolenniki, zakrzywiony brązowy nóż i włócznię z żelaznym grotem. Do tego miał giermka, który nosił za nim tarczę. Dawid posiadał torbę pasterską, a w niej procę i kamień. Filistyńska legenda omal nie pękła ze śmiechu na widok swojego przeciwnika. Tymczasem Dawid, jak mówi Pierwsza Księga Samuela, rzekł do niego: Ty idziesz na mnie z mieczem, dzidą i zakrzywionym nożem, ja zaś idę na ciebie w imię Pana Zastępów, Boga wojsk izraelskich, którym urągałeś. Dziś właśnie wyda cię Pan w moje ręce, pokonam cię i utnę ci głowę. (...) niech się przekona cały świat, że Bóg jest w Izraelu. Niech wiedzą wszyscy zebrani, że nie mieczem ani dzidą Pan ocala (1 Sm 17,45-47a). Po czym wycelował w nieosłonięte hełmem czoło Goliata, a wystrzelony z procy kamień uderzył w nie z taką siłą, że niezwyciężony dotychczas wojownik zginął na miejscu.
Goliat symbolizuje to, co nas przerasta, to, z czym nie ośmielamy się stanąć do konfrontacji. W kontekście niniejszej książki uosabia szeroko rozumianą, dramatyczną historię, biegu której nie sposób odwrócić czysto racjonalnymi metodami. A już na pewno nie sposób zmienić bez rozlewu krwi. Tym, czym dla całkowicie bezbronnego Dawida była proca, dla bohaterów tej publikacji stał się różaniec. Przyszłego króla Izraela i postacie z kolejnych rozdziałów łączy wiara we wszechmoc Najwyższego i świadomość, że zwycięstwo jest prezentem z Nieba, nie zaś ich zasługą. Bo jak mówi stare porzekadło: żołnierz strzela, a Pan Bóg kule nosi. By jednak Pan Bóg mógł ponieść kulę, żołnierz musi ją wystrzelić. A skoro procą jest różaniec, można tylko zawołać: ognia!
Aleksandra Polewska Broń, która zmienia świat
Dom Wydawniczy Rafael Rok wydania: 2013 ISBN: 978-83-7569-340-9 |
|
opr. ab/ab