Papież Franciszek wyraźnie wskazuje, że pandemia to moment opamiętania

W Poranku Rozgłośni Katolickich „Siódma 9” red. Guzik opowiedziała o książce papieża Franciszka „Powróćmy do marzeń. Droga ku lepszej przyszłości” (wyd. Rafael), którą tłumaczyła na język polski. 

„Austen Ivereigh, brytyjski dziennikarz i biograf papieża Franciszka, podczas słynnej tegorocznej Wielkanocy, po przeprowadzeniu krótkiego wywiadu z papieżem, zaproponował mu wspólne napisanie książki. Na myśli, pytania dziennikarza Franciszek odpowiadał długimi rozważaniami, z których wyszły piękne rekolekcje adwentowe”.

Jakie kierunki wyznaczał autor papieżowi podczas tych rozmów?

„Główny kierunek dotyczy tego, jaki świat mamy zbudować po pandemii. Czy ma on być taki jaki był, czy ma być inny? Papież daje wyraźne wskazówki, że pandemia to moment opamiętania. Kryzys – jak mówi papież – nigdy nie pozostawia nas takimi samymi. Zawsze wyjdziemy z niego albo lepsi, albo gorsi. Papież Franciszek tymi rozważaniami chce nas popchnąć w lepszą stronę. Daje wskazówki kierunków, w jakich moglibyśmy iść, żeby świat wyglądał lepiej (np. powinniśmy mocniej skupiać się na pomocy osobom ubogim) – powiedziała.

„Papież robi tu coś, co jest dla niego niespotykane – opowiada o sobie. Mówi o swoich «trzech covidach», czyli momentach przestoju, które go zmieniły. Wychodząc od osobistych momentów przemienienia i pokazania, że moment przestoju i pandemii może nas zmienić, szczypie różne grupy społeczne, aby popchnąć je do zmian” – dodała.

Red. Guzik zwróciła uwagę, że papież bardzo podkreśla rolę kobiet w społeczeństwie.

„Jako pierwszy przywódca-mężczyzna na świecie mówi o tym, jaka jest rola kobiet w przywództwie. Mówi o tym, że oprócz wiedzy i kompetencji (kompetencji w zarządzaniu instytucjami) mają matczyne i wrażliwe podejście do zarządzania. Jest to konieczne do życia po pandemii” – powiedziała.

„Papież mówi również o tym, że nie można pozostać obojętnym wobec konfliktu. Zwraca uwagę, że jeśli doszło już do polaryzacji, to nie można zajmować tylko jednego stanowiska, ale w pewnym sensie trzeba objąć obie strony konfliktu i sprawić, żeby się pojednały” – mówiła.

„Chyba najpiękniejszą wartością tej książki jest to, że papież jest z nami. On rozumie nasze lęki i bolączki. W postaci tej książki daje nam narzędzie, które pomoże nam myśleć o tym czasie przestoju w jakimś pozytywnym sensie. Ten moment coś nam może dać, coś dobrego może z niego wyniknąć” – podsumowała Paulina Guzik.

Źródło: siodma9.pl