Rozpoczęła się akcja „Śląskie – dzieciom z Aleppo”

Akcja „Śląskie – dzieciom z Aleppo” rozpoczęła się 30 stycznia, a zakończy się 5 czerwca.

Celem akcji jest zebranie 3,5 mln złotych na budowę ośrodka dla dzieci w Aleppo. - Po blisko siedmiu latach wojny, gdy te dzieci nie chodziły do szkół, a nieraz w ogóle nie mogły wychodzić z domów, pilnie wymagają nie tylko pomocy żywnościowej i materialnej. Trzeba też pomóc on wyleczyć ich rany duchowe i psychiczne – mówiono podczas konferencji.

- Chcemy organizować dla dzieci różne zajęcia: muzyczne, plastyczne, pływanie i wiele innych, żeby wyzwolić je z tego strachu, z tej pamięci, które tkwią w ich głowach – mówił o. Firas Luftim, który posługuje w klasztorze franciszkanów w Aleppo. Połączono się z nim za pomocą telemostu. Jak dodał o. Firas, praktycznie każde dziecko w Aleppo ma ogromne problemy natury psychicznej utrudniające powrót do normalnego życia.

Razem z o. Firasem w telekonferencji wzięły udział dzieci z Aleppo. - Dzieci pytały mnie w czasie wojny, dlaczego nikt z chrześcijan z innych państw nam nie pomaga. Wasza katolicka inicjatywa dała nam teraz ogromny zastrzyk siły. I odpowiedź, że nie jesteśmy sami, bo są z nami przyjaciele i bracia z Polski. Dziękuję w imieniu wszystkich chrześcijan i dzieci z Aleppo za wasze działanie – mówił.

W konferencji wzięli również udział: bp Marek Szkudło, biskup pomocniczy archidiecezji katowickiej, o. Alen Rusek OFM z Panewnik oraz ks. Krzysztof Bąk, dyrektor Caritas Katowice.

Akcja „Śląskie – dzieciom z Aleppo” ma objąć pomocą dzieci cierpiące na skutek toczącej się w Syrii wojny. Statystyki podają, że w samym Aleppo jest blisko 30 tys. sierot. W projekt włącza się także województwo śląskie oraz Caritas Archidiecezji Katowickiej. Dodatkowo 8 kwietnia przed kościołami zostanie przeprowadzona zbiórka pieniężna na ten cel.

ks.sk / Katowice