Riad Haidar - „lekarz oddany najmniejszym pacjentom” spoczął na cmentarzu komunalnym w Białej Podlaskiej

Nabożeństwo żałobne w intencji śp. Riada Haidara odbyło się w sobotę w cerkwi pod wezwaniem Świętych Cyryla i Metodego w Białej Podlaskiej. W uroczystościach o charakterze państwowym uczestniczyła rodzina i bliscy zmarłego, a także licznie zebrani mieszkańcy, pacjenci, współpracownicy. Przybyli też posłowie i posłanki: z KO Barbara Nowacka, Małgorzata Kidawa-Błońska, Borys Budka, Dariusz Joński, Eugeniusz Czykwin, poseł PiS Dariusz Stefaniuk, poseł Jacek Czerniak z Lewicy, prezydent Białej Podlaskiej Michał Litwiniuk (KO), przedstawiciele władz samorządowych, założyciele WOŚP Lidia i Jerzy Owsiakowie i poczty sztandarowe.

Na początku uroczystości doradca prezydenta Dariusz Waldemar Dudek poinformował, że prezydent Andrzej Duda przyznał zmarłemu pośmiertnie Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.

Prezydent Duda w liście do żałobników podkreślił, że wiadomość o odejściu Riada Haidara przyjął ze smutkiem. "W Jego osobie żegnamy dzisiaj wybitnego, cenionego lekarza, długoletniego ordynatora Oddziału Neonatologicznego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej, a także polityka zaangażowanego w sprawy wspólnoty samorządowej i całego kraju" – wskazał prezydent. Przekazał też rodzinie, przyjaciołom i współpracownikom zmarłego wyrazy głębokiego współczucia.

Prezydent zauważył, że Riad Haidar był szeroko znany przede wszystkim jako lekarz całkowicie oddany swoim małym pacjentom. "Urodził się w Syrii, ale po ukończeniu studiów w lubelskiej Akademii Medycznej postanowił związać swoją przyszłość z naszym krajem. Jako specjalista w dziedzinie pediatrii rozpoczął praktykę w szpitalu bialskopodlaskim" – podał. Jak zaznaczył, Haidar uzyskał drugą specjalizację i jako neonatolog "z wielkim poświęceniem pełnił powierzoną mu funkcję ordynatora oddziału".

"Własną karierę i pracę oddziału, którym zarządzał, ukierunkował na rozwój, łącząc te wyzwania z serdeczną troską o zdrowie najmłodszych, czym zaskarbił sobie głęboki szacunek i wdzięczność licznych rodziców. Dzięki Jego staraniom, wiedzy i doświadczeniu bialska neonatologia zyskała bardzo dobrą opinię i bezcenny nowoczesny sprzęt, ratujący zagrożone życie dzieci" – napisał prezydent.

Przypomniał, że Haidar przez wiele lat umiejętnie łączył pracę lekarską z aktywnością społeczną i samorządową w radzie miasta i sejmiku wojewódzkim, a w ostatnich latach ze sprawowaniem mandatu posła na Sejm. "Za swój profesjonalizm i zaangażowanie na rzecz dobra publicznego był wielokrotnie nagradzany i odznaczany" - zauważył Andrzej Duda.

"Oddając Zmarłemu ostatnie honory, podjąłem decyzję o nadaniu Mu pośmiertnie Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski za Jego wybitne zasługi w działalności publicznej i społecznej. Niech będzie to znak uznania i podziękowania, jakie składam dzisiaj Panu Posłowi i Panu Doktorowi w imieniu polskiej wspólnoty, której członkiem się stał i której dobru z oddaniem służył" – wskazał prezydent.

Odznaczenie w imieniu rodziny odebrał syn Riada Kamil Haidar, który podziękował zebranym za obecność. Podkreślił, że jego tata "był bardzo wdzięczny, że przyjęliście go do swojej społeczności, obdarzyliście ogromną miłością, zaufaniem, opieką".

Wspominając tatę stwierdził, że "dla niego nie było rzeczy niemożliwych". "Nie było rzeczy nierealnych, których nie wypada, które wypada. Dla niego liczyło się tylko to co po sobie pozostawi najbliższej społeczności" – zaznaczył.

Przypomniał, że jego tata przestrzegał go przed używaniem wielkich słów, jak naród, społeczeństwo, władze centralne, kariera. "Zawsze patrz na człowieka obok. Najważniejszy jest twój sąsiad, przyjaciel" - przytoczył słowa ojca.

Dla taty - wspomniał Haidar - nie liczyło się, kto do niego przychodzi, tylko z jakim problemem. Jak wskazał, niejednokrotnie spacerując z tatą po Białej Podlaskiej spotykali jego byłych pacjentów, dzieci, którym pomagał przyjść na świat. "Jestem przekonany, że te trzydzieści kilka tysięcy pacjentów, które przeszło przez jego dłonie pamiętał, znał z imienia, często z nazwiska" – stwierdził. Jak dodał, problemy każdego pacjenta przeżywał osobiście.

Powiedział, że jego tata był skromnym człowiekiem i nie zaprzątał sobie głowy nieżyczliwościami. Jedyne czego się bał - przyznał - to mowa nienawiści, rasizm, ksenofobia i poniżanie drugiego człowieka.

Mówiąc o pracy Riada Haidara zauważył, że zawód lekarza traktował on jako misję, sypiał po 4-5 godzin, pracował nawet w czasie choroby i był "nie do zniesienia ze swoim poczuciem obowiązku".

"Nigdy nie usłyszałem od mojego taty, że go coś boli, że się źle czuje, ma gorszy dzień" – przyznał Kamil Haidar. "Mój tata nie bał się śmierci. Przecież w sumie tej śmierci zaglądał dziesiątki tysięcy razy w oczy, kiedy wyrywał pazurami z jej objęć kolejnego pacjenta" – mówił. Podkreślił, że jego tata odszedł na swoich warunkach.

Po nabożeństwie kondukt pogrzebowy przeszedł przez miasto na cmentarz komunalny, gdzie zmarły został złożony do grobu. Przed pogrzebem rodzina poprosiła żałobników o nieskładanie kondolencji oraz nieprzynoszenie wieńców i kwiatów a w zamian wsparcie budowy Centrum Psychiatrii Dzieci i Młodzieży.

Riad Haidar urodził się 1 sierpnia 1951 r. w mieście As-Suwajda w Syrii. Od niemal 50 lat mieszkał w Polsce, gdzie założył rodzinę. Zmarł 25 maja w wieku 72 lat.

Ukończył studia licencjackie z fizyki i matematyki na Uniwersytecie w Damaszku. W 1973 r. po przyznaniu stypendium naukowego rozpoczął naukę w Polsce, kończąc roczny kursu języka polskiego w Łodzi, a następnie studia na Akademii Medycznej w Lublinie.

Po uzyskaniu dyplomu lekarza w 1981 r. podjął pracę na oddziale pediatrycznym w ówczesnym Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Białej Podlaskiej, gdzie wybrał i obronił pierwszą specjalizację w zakresie pediatrii. W trakcie ponad 40 lat pracy zawodowej spod jego rąk na świat przyszło ponad 30 tys. noworodków.

Przez ponad 30 lat związany był z bialskim szpitalem, gdzie stworzył jeden z najnowocześniejszych w kraju Oddziałów Neonatologicznych o III stopniu referencji, któremu z jego inicjatywy nadano imię Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W latach 1999-2019 pełnił tam funkcję ordynatora. Następnie związał się zawodowo ze szpitalem w Parczewie.

Riad Haidar był aktywnym działaczem społecznym i charytatywnym. Od wielu lat pełnił funkcję szefa sztabu WOŚP w Białej Podlaskiej. W latach 2002-2010 zasiadał w Radzie Miasta Biała Podlaska, w latach 2010-2019 - w Sejmiku Województwa Lubelskiego. Pełnił funkcję wiceprzewodniczącego sejmiku piątej kadencji. W październiku 2019 r. został wybrany na posła z list KO w okręgu chełmskim.

Został odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi przyznanym za działalność na rzecz społeczności lokalnej, Złotym Krzyżem Zasługi za działalność na rzecz służby zdrowia i odznaczeniem Zasłużonego w służbie Społeczeństwu. Uhonorowano go również medalem 15-lecia i 30-lecia WOŚP oraz odznaką honorową Ministra Zdrowia "Za zasługi dla ochrony zdrowia". W 2022 r. otrzymał tytuł "Zasłużony dla Miasta Biała Podlaska".(PAP)

Autor: Piotr Nowak