Ordo Iuris chce uruchomić lawinę petycji do Trzaskowskiego. „Nie” wobec kliniki aborcyjnej w Warszawie

Działaczki Aborcyjnego Dream Teamu, zapowiedziały, że wkrótce otworzą pierwszą w Polsce klinikę aborcyjną. W internecie prowadzona jest zbiórka na wynajęcie lokalu od władz m.st. Warszawy.

„Nie czekamy bezczynnie na zmianę i otwieramy miejsce, które będzie wyznaczać standardy i wskazywać dobre praktyki opieki aborcyjnej, wywierać presję na rząd, by wprowadzał odpowiednie prawo, i na lekarzy, by nauczyli się robić aborcje chirurgiczne zgodne z wytycznymi WHO. Będzie to także przestrzeń, w której znajdziecie nasze kolorowe bluzy i t-shirty, a także prace polskich artystek i książki w klimacie przychodni ABOTAK!” – zapowiadają w sieci aborcjonistki.

Instytut Ordo Iuris na swojej stronie internetowej zapowiedział, że robi wszystko, by nie dopuścić do powstania i funkcjonowania tej „kliniki”. Uruchomona została strona internetowa warszawabezaborcji.pl z apelem i petycją do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, wzywającą go do odrzucenia prośby aborcjonistek o udostępnienie miejskiego lokalu.

W treści petycji, jej autorzy przypominają, że bezprawność działalności prowadzonej przez Aborcyjny Dream Team potwierdził już Sąd Okręgowy Warszawa-Praga, który w ubiegłym roku skazał jedną z liderek ADT za pomocnictwo w aborcji.

„Prezydent Warszawy musi pamiętać o tym, że zwracające się do niego aktywistki chcą w miejskim lokalu prowadzić działalność, za którą zostały już skazane!” – zwracają uwagę prawnicy Ordo Iuris.

„Nie możemy pozwolić, aby samorząd wspierał organizacje prowadzące niezgodne z prawem działania w jakikolwiek sposób, w tym poprzez przyznanie im miejskiego lokalu legitymizując tym samym ich działania. Miasto ma prawo zarządzać majątkiem nie dowolnie, ale zgodnie z celami społecznie użytecznymi. Zapowiadana, bezprawna działalność, prowadząca do dalszej polaryzacji społeczeństwa nie jest celowościowo uzasadniona. Dlatego oczekujemy, że nie ugnie się Pan pod naciskiem aborcjonistów i nie udostępni zasobów lokalowych m. st. Warszawy do celów niezgodnych z prawem” – czytamy w petycji.

Prawnicy przypominają, że art. 152 kodeksu karnego stanowi jednoznacznie, że za dokonywanie nielegalnej aborcji oraz za pomocnictwo w aborcji grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

„Czym zatem miałoby być owe „pomocnictwo w aborcji”, jeśli nie właśnie tym, co zamierzają zrobić aktywistki Aborcyjnego Dream Teamu, które mówią otwarcie, że „kobiety będą mogły liczyć na farmakologiczne przerwanie ciąży bez podawania” – czytamy na stronie.

Źródło: Ordo Iuris