„Nie gwarantujemy powszechnej dostępności miejsc”. Katolicka szkoła o nieprzyjęciu córki Szymona Hołowni

Rekrutacja obejmuje dialog z rodzicami oraz spotkanie z dziećmi, zaś przesłanki decyzji w tym zakresie wynikają ze statutu szkoły oraz oceny, czy jesteśmy w stanie przedstawić odpowiednią ofertę edukacyjno-wychowawczą dla konkretnego ucznia – czytamy w oświadczeniu placówki. O przyczynach decyzji rekrutacyjnej informowani są tylko rodzice – podkreśla kierownictwo.

Szkoła Katolicka im. Świętej Rodziny w Otwocka nie przyjęła córki marszałka Sejmu Szymona Hołowni. Poinformował o tym polityk, kiedy w mediach społecznościowych zamieścił zdjęcie dziecka siedzącego w klasie. „Moja kochana córeczka po raz pierwszy w szkole. Mania przejęta, ale zachwycona. Ja – ledwo to przeżyłem” – napisał lider Polski 2050.

Zapytany przez jednego z komentujących, dlaczego nie posłał swojej pociechy do szkoły katolickiej odparł, że próbował, ale nie została przyjęta. „Jak nam wytłumaczono – ze względu na mnie” – napisał marszałek.

Wkrótce potem usunął ten wpis, ale wywołał on medialną burzę. Głos zabrała m.in. minister edukacji Barbara Nowacka.

„Niedopuszczalne jest piętnowanie jakiegokolwiek dziecka za jakiekolwiek poglądy jego rodziców” – grzmiała działaczka Inicjatywy Polskiej.

„To jest krzywdzenie dziecka i jestem tym bardziej zdumiona, że szkoła niepubliczna, ale przede wszystkim katolicka w ten sposób napiętnuje dziecko” – dodała minister.

Kierownictwo placówki przypomina jednak, że nie jest ona szkołą publiczną i ma prawo ustalać zasady rekrutacji.

„Funkcjonujemy jako niepubliczna placówka systemu oświaty, która ma zagwarantowane prawo kierować się własnymi zasadami nawiązywania relacji z rodzicami i ich dziećmi” – napisano w oświadczeniu podpisanym przez dyrektor Katarzynę Pielak i wicedyrektora ks. Sebastiana Sobkowiaka MSF. Władze szkoły dodają, że w przeciwieństwie do państwowych szkół, ich placówka nie gwarantuje powszechnej dostępności miejsc.

„Rekrutacja jest procesem, obejmuje dialog z rodzicami oraz spotkanie z dziećmi, zaś przesłanki decyzji w tym zakresie wynikają ze statutu szkoły oraz oceny, czy jesteśmy w stanie przedstawić odpowiednią ofertę edukacyjno-wychowawczą dla konkretnego ucznia, za którą możemy wziąć odpowiedzialność. O decyzji rekrutacyjnej i jej motywach informowani są wyłącznie rodzice” – piszą dyrektorzy szkoły im. Świętej Rodziny. Na koniec wyrażają niepokój, że „wywołane obecną sytuacją zainteresowanie medialne naszą placówką może odebrać dzieciom poczucie bezpieczeństwa i komfortu”.

 

Godło i barwy RPProjekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2023. Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama