Nigeria: kilkanaście ofiar nocnej strzelaniny

Do zdarzenia doszło około 12.30 w nocy, kiedy część z zabitych wracała z kościoła, gdzie witała Nowy Rok. Natychmiast zmobilizowano służby, mające ująć sprawcę i przywrócić spokój. Jak dotąd policja nie ujawniła żadnych szczegółów, oficjalnie nie potwierdza też liczby ofiar.

Wiadomo jednak, że na miejscu zginęły także kobiety i dzieci, m.in. cała rodzina wracająca z nabożeństwa. Lokalne media łączą sprawę, z problemem wojen gangów, które od lat toczą krwawe walki o terytoria, najwyraźniej przy bezczynności władz. Rivers, pomimo dużych złóż ropy naftowej, jest regionem bardzo biednym i nękanym przez uzbrojone grupy przestępcze. Co roku dochodzi tam do licznych morderstw i porwań.

mk/rv, the guardian, informationng,