Wojsko jako aborcyjne linie lotnicze. Dowódca bazy rezygnuje

Płk Dillon Paterson dowodził188. Skrzydłem Bazy Powietrznej Gwardii Narodowej w Ebbing. Złożył dymisję z powodu konfliktu sumienia. Powód? Regulacje, które weszły w życie w październiku 2022 r.  

Sekretarz Obrony Lloyd Austin opublikował wtedy memorandum pt. „Zapewnianie dostępu do opieki w zakresie zdrowia reprodukcyjnego”. Dokument zawiera dokładne regulacje dotyczące postępowania wobec pracownic wojska będących w ciąży. Jedną z nich jest obowiązek zapewnienia aborcji, nawet wtedy, kiedy kobieta stacjonuje w stanie, w którym aborcja na życzenie nie jest legalna. W takiej sytuacji armia ma obowiązek zorganizować i sfinansować podróż do innej części USA. Zgodę na ewentualny przelot musi podpisać dowódca, dlatego płk Paterson, który nie chciał tego robić podał się do dymisji.  

Dillon Paterson jest doświadczonym żołnierzem Gwardii Narodowej. Służy w mundurze od 20- lat. W czasie, gdy dowodził bazą w Ebbing, obiekt przyjmował myśliwce F-35 przeznaczone do sprzedaży innym krajom oraz singapurską eskadrę F-16. Wcześniej kierował 188. Grupą Wsparcia Misji w Ebbing, 214. Eskadrą Wsparcia Operacyjnego w bazie sił powietrznych Davis-Monthan w Arizonie oraz 30. Oddziałem 1. Eskadry Rozpoznawczej w bazie lotniczej Kandahar w Afganistanie. Pełnił także funkcję szefa ds. wykonawczych w Powietrznej Gwardii Narodowej Pentagonu. Paterson pozostanie pułkownikiem i nadal będzie służył w wojsku.  

Gubernator Arkansas Sarah Huckabee Sanders wysłała list do prezydenta Joe’go Bidena, informując go o decyzji Pattersona i potępiając politykę Bidena dotyczącą finansowania aborcji. 

„Niestety, pułkownik Patterson był zmuszony wybrać pomiędzy kontynuowaniem dowództwa a trzymaniem się szczerze wyznawanych przekonań religijnych” – stwierdziła gubernator Sanders. Jej zdaniem administracja Bidena poprzez swoją politykę „zlekceważyła jego służbę i porzuciła jego najbardziej podstawowe konstytucyjne prawa na rzecz modniejszych eksperymentów politycznych i społecznych”. 

 „Aborcja sama w sobie jest barbarzyńską praktyką. Ale najwyraźniej tej administracji nie wystarczy, aby była dostępna w niektórych stanach i ograniczona w innych” – napisała Sanders. 

Zakończyła list, wzywając Bidena do „natychmiastowego odstąpienia od tej polityki”. 

Źródła: defense.gov, lifenews.com