Zgłoś nienawistnika w sklepie z psią karmą, posiedzi 7 lat. Szkocja wprowadza absurdalne prawo

Nowe przepisy nie zakazują obrażania kobiet, ale mężczyzn przebierających się za kobiety już tak. Anonimowego zgłoszenia można dokonać w sex shopie, albo na kempingu. Ustawę promuje spot, który także można by zgłosić jako przejaw nienawiści.

Ustawa dotycząca mowy nienawiści wchodzi w życie 1 kwietna. Szkocja ma już prawo dotyczące tego przestępstwa, ale teraz zasady się zmienią. Zgodnie z ustawą o równości z 2010 r. za „cechy chronione” uważano wiek, niepełnosprawność, religię, orientację seksualną, tożsamość transpłciową i różnice w cechach płciowych. Teraz z listy usunięto płeć, pojawiło się na niej za to pojęcie, które można przetłumaczyć jako „osoby przebierające się”. Zatem człowiek, który powie „kobiety są głupie” może nie zostać ukarany, ale jeśli powie „proszę pana” do mężczyzny noszącego sukienkę, może mieć problemy.

Za przestępstwo z nienawiści uznane będzie „każde przestępstwo, które ofiara lub inna osoba rozumie jako motywowane całkowicie lub częściowo złośliwością lub złą wolą wobec grupy społecznej”. Maksymalna kara to 7 lat pozbawienia wolności. Za rozpowszechnianie mowy nienawiści uznano m.in. emitowanie filmów i wystąpienia komików, wywieszanie szyldów i rozpowszechnianie wpisów w internecie. Zgłoszenia, które może skutkować zamknięciem człowieka w więzieniu będzie można dokonać nie tylko na policji, ale też w ponad 400 wyznaczonych w całej Szkocji punktach. Na liście jest m.in. „przyjazny LGBT” sex shop, pole kempingowe, sklep z jedzeniem dla zwierząt i plantacja grzybów.

Ustawę promuje rozpowszechniany przez władze spot, w którym lektor posługuje się szkockim dialektem typowym dla niższych sfer społecznych. Spot jest krytykowany za to, że poprzez użycie specyficznego języka sugeruje, że nienawiść to problem określonej grupy społecznej. Od 1 kwietnia autorów można by więc zadenuncjować w sex shopie.

Źródła: bbc.com, wpolityce.pl

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama