Otwórz me oczy

Duchu Święty, ciągle zapadam w sen. Obudź mnie, bym ujrzał Bożą obecność.

Otwórz me oczy
Gdy się ocknęli, ujrzeli Jego chwałę. (Łk 9,32)

Był to męczący dzień. Kłopoty w pracy, problemy finansowe, korki na drodze – umordowany tym wszystkim mężczyzna wracał do domu spięty i zdenerwowany. Jednak gdy wjechał na wzgórze, ujrzał przepiękny zachód słońca nad doliną, gdzie mieszkał. Nastrój poprawił mu się natychmiast, przypomniał sobie, po co i dla kogo robi to wszystko. Poczuł się tak, jakby ktoś odsunął z okna ciężką zasłonę, wpuszczając do środka światło.

Jak łatwo jest dać się osaczyć nadmiarowi obowiązków! I jak bardzo Duch Święty pragnie zwrócić na siebie naszą uwagę! Spójrzmy na uczniów. Kiedy Jezus się modlił, oni znużeni zasnęli. Wyobraźmy sobie ich zdumienie, gdy otworzyli zaspane oczy i ujrzeli Go w chwale! Spójrzmy też na Abrahama. Przez kilkadziesiąt lat on i Sara na próżno czekali na dziecko. Jak trudno było mu uwierzyć, że będzie miał choćby jedno, nie mówiąc już o potomstwie licznym jak gwiazdy na niebie. Pewnie nigdy później nie patrzył na nocne niebo bez zdumienia i poczucia wdzięczności!

Bóg chce zwrócić na siebie naszą uwagę. Chce nas zaintrygować i skłonić do spojrzenia w swoją stronę. Na przykład dzieje się coś szczególnego i nagle czujemy się tak, jakby zapaliło się światło, zmieniając całkowicie nasz ogląd sytuacji. Albo staramy się skupić na obecności Boga i nagle przychodzi błogosławiona chwila, kiedy On jakby „odchylił zasłonę”, ukazując nam przebłysk swojej chwały.

Nie musisz długo czekać na to, by Bóg cię zaskoczył. Możesz swoją postawą pozwolić Mu, by otworzył ci oczy i zmienił twoją perspektywę. Spróbuj dziś kilka razy w ciągu dnia zatrzymać się i poszukać Bożej obecności. Idź na spacer i zachwyć się pięknem natury. Albo wejdź do kościoła i uklęknij przed Najświętszym Sakramentem. Albo po prostu zamknij oczy i adoruj Jezusa obecnego w twoim sercu. Cokolwiek zrobisz, wiedz, że Pan jest blisko ciebie. A Jego największym szczęściem jest to, gdy któreś z Jego dzieci „budzi się” i ogląda Jego chwałę!

„Duchu Święty, ciągle zapadam w sen. Obudź mnie, bym ujrzał Bożą obecność. Pragnę przeżyć dzisiejszy dzień w stałej łączności z Tobą!”

Rdz 15,5-12.17-18
Ps 27,1.7-9.13-14
Flp 3,17-4,1


opr. ab/ab



« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama