Rozmowa rodzica z dzieckiem

O problemach wychowawczych wieku dorastania

Rozmowa jest jedną z podstawowych form kontaktów dziecka z rodzicami, rówieśnikami i osobami dorosłymi. Oznacza ona wzajemną wymianę myśli za pomocą słów. Służy też zdobywaniu wiedzy, rozszerza sferę zainteresowań, wyostrza pamięć, umożliwia określenie własnych poglądów i poznanie cudzych, skłania do refleksji, przemyśleń, pobudza do działań.

Aby rozmowa mogła odgrywać właściwą rolę w życiu dziecka — również w przyszłości — należy nauczyć je rozmawiać, ponieważ umiejętność mowy nie jest równoznaczna z umiejętnością prowadzenia rozmowy.

Prawidłowo przeprowadzane rozmowy wyrabiają u dziecka poczucie odpowiedzialności. Muszą być jednak one dostosowane do wieku i możliwości dziecka. Szczera rozmowa zwraca uwagę dziecka na samego siebie, zachęca i pobudza je do wysiłku, skupia uwagę na wewnętrznych siłach, pomaga dążyć do celu. Oznacza zaufanie i wiarę dorosłego w dziecko.

Nie można dobrze wychowywać dziecka nie umiejąc z nim rozmawiać. A jakże często rozmowy są po prostu banalne. Na przykład Matka/Ojciec: — Co w szkole? Dziecko: — Dobrze; Matka/Ojciec: — To dobrze. Szczera rozmowa przyczynia się do nawiązania bliższego kontaktu ze swoim dzieckiem. Rodzic powinien zapraszać swoje dziecko do rozmowy, to znaczy tworzyć klimat, by dziecko chciało z rozmawiać. Każdy rodzic najlepiej zna swoje dziecko i to on najlepiej wie, kiedy i o czym powinien z dzieckiem rozmawiać.

Rozmowa z dzieckiem powinna odbywać się w jak najbardziej sprzyjających warunkach: miejscu, które dziecko zna i czuje się w nim bezpiecznie; czasie, który jest dla dziecka najbardziej odpowiedni, kiedy nie jest ono rozkojarzone, czy też zmęczone; formie, którą dopasowujemy do rangi problemu.

Trudne rozmowy muszą znaleźć swój odpowiedni klimat i czas, dlatego też nie można przeprowadzać ich od niechcenia. Przeprowadzanie rozmów podniesionym tonem tylko po to, żeby udowodnić dziecku, kto naprawdę rządzi w domu nie przynosi zamierzonego efektu, a wręcz przeciwnie powoduje, że dziecko staje się zamkniętą w sobie istotą i rodzi się w nim bunt. Rodzic nie może dawać dziecku swoim zachowaniem powodów do braku zaufania. Rozmowa z nim powinna sprawiać, że będzie ono czekało na następną.

Prawdziwie skuteczna komunikacja nie może być monologiem. Aby skutecznie przekonywać, informować czy zmieniać nastawienie słuchacza, udział obu stron — mówiącego i odbiorcy — musi być aktywny.

Bardzo ważną umiejętnością zapewniającą skuteczność rozmowy jest słuchanie. Dziecku nie wystarcza, że dorosły je wysłucha, musi mieć też pewność, że je rozumie. Najwyższy stopień słuchania wymaga od nas pełnego zaangażowania, uaktywnienie wszystkich naszych zmysłów. Słuchać należy nie tylko uszami, lecz oczami i sercem. Przysłuchując się dziecku z należną mu uwagą i szacunkiem nie należy przerywać jego wypowiedzi. Nie wypowiadać od razu krytycznych sądów. Słuchaj nie tylko tego, co chcemy usłyszeć. Dziecko chce być zawsze wysłuchane: szczególnie jednak ważne jest, aby rodzic umiał słuchać dziecka w chwilach jego kryzysów, stresów i niepokojów. Tylko ten posiadł w pełni sztukę przysłuchiwania się, kto potrafi okazać wyłączną uwagę rozmówcy, skupić się na tym, co on mówi, odczytać uczucia, które towarzyszą.

Ważne jest oddanie innymi słowami sensu wypowiedzi dziecka lub uczucia w nim zawartego. Można zacząć słowami: o ile dobrze zrozumiałem..., inaczej mówiąc... Istotny jest również ton głosu, jakim porozumiewamy się z dzieckiem. Powinien być on łagodny, spadający przy końcu zdania, dzięki temu nie przypomina pytania. Również tzw. ciepłe zachowania: milczące potakiwanie, skinięcie głową, lekki szept zachęcający do kontynuowania, są fizycznymi oznakami naszej uwagi. Pozwólmy dzieciom mówić, aby ich emocje wyładowywały się bez próby ich powstrzymania. W ten sposób dziecko się uspokaja. Niezwykle ważny jest również czas, w jakim prowadzona jest rozmowa. Gdy czas jest niesprzyjający, brakuje natychmiastowej reakcji ze strony dziecka (słowa: zaraz, za chwilę), brak dyspozycyjności dziecka, czyli jego gotowości do natychmiastowego, bezdyskusyjnego podporządkowania się woli rodziców.

Rozmowa rodziców z dzieckiem powinna być źródłem radości dla obydwu stron. Powinna dotyczyć wielu i różnych tematów, a nie ograniczać się do tematów kłopotliwych dla dzieci. Nie należy też czekać z poważnymi rozmowami, aż dziecko będzie starsze.

Wieczorna rozmowa rodziców z dzieckiem powinna być dopełnieniem całego dnia. Ma służyć podsumowaniu i nazwaniu wszystkich przeżyć. Taka rozmowa powinna przechodzić w rozmowę z Bogiem, czyli modlitwę, najlepiej wspólną.

opr. aw/aw

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama