Multimedia a wychowanie

"Verba docent..." - cykl miesięcznika Katecheta

 Niezwykle burzliwy rozwój informatyki i elektroniki jest przyczyną wielu zjawisk, które w sposób znaczący wpływają na proces wychowania, rozumiany jako kształtowanie młodego człowieka do pełni dojrzałości. Głównym zadaniem w procesie wychowania jest integracja osobowości młodego człowieka wokół spójnego systemu wartości. Telewizja oraz świat filmów wideo wprowadzają natomiast duży stopień dezintegracji psychicznej.

Zagrożenia jakie niesie wykorzystanie komputerów (gry, internet) wynikają głównie z braku jakiejkolwiek kontroli prezentowanych treści. Stąd też pojawiają się w internecie atrakcyjne strony różnych sekt (również satanistów), seanse pełne scen okrucieństwa i pornografii. Wirtualna rzeczywistość wprowadza młodego człowieka w świat ułudy i abstrakcji. Rozróżnienie rzeczywistości i fikcji staje się rzeczą trudną, szczególnie dla młodego człowieka, którego psychika jeszcze dojrzewa.

Pod pojęciem multimediów rozumie się różnorodne sposoby komunikowania lub przekazywania informacji. Niezwykle burzliwy rozwój nauki i techniki pozwala na wykorzystanie dla celów przekazu informacji form tradycyjnych, takich jak przekaz ustny, tekst pisany czy obrazowy, jednakże w znacznie zintensyfikowanej formie, zarówno ze względu na ilość informacji przekazywanej w jednostce czasu, jak również na formy jej wyrażania. Cechą charakterystyczną współczesnych form przekazu jest ich silne oddziaływanie emocjonalne oraz nierzadko oddziaływanie na podświadomość. Mówiąc o multimedialnym charakterze przekazu informacji, podkreśla się znaczenie równoczesnego wykorzystania oddziaływania na wszystkie formy percepcji odbiorcy informacji, to jest na wzrok, słuch, bodźce fizyczne i emocjonalne.

Można zatem postawić pytanie, Czy rozwój nauki i techniki, wyrażający się w upowszechnieniu multimediów, niesie zagrożenia dla rozwoju człowieka?

Badania pokazują niezbicie olbrzymi wpływ mediów na wychowanie młodego człowieka. Według danych z 1998 roku, największy wpływ na kształtowanie się osobowości młodych mają: telewizja, grupa rówieśnicza, dom, świat filmów wideo, prasa młodzieżowa, szkoła.

Jeśli dodać do tego rosnące oddziaływanie sieci internetowej oraz gier komputerowych, to podjęcie problematyki multimediów i ich wpływu na wychowanie jest w pełni uzasadnione.

II.  ZNACZENIE  NAUKI  I  TECHNIKI

Nauka jest niewątpliwie dźwignią postępu. Stanowi ona refleksję nad człowiekiem i światem. Jest niezbędna do coraz głębszego rozumienia zjawisk zachodzących w przyrodzie i w strukturach społecznych. Spektakularne osiągnięcia nauki XX wieku wyrażające się w zdobywaniu kosmosu oraz niezwykle intensywnym rozwoju informatyki i elektroniki (minęło niewiele ponad 50 lat od powstania pierwszego komputera!), spowodowały olbrzymi wzrost prestiżu nauki i techniki. W wielu dziedzinach działalności człowieka zaczęto traktować rozwiązania techniczne jako panaceum na wszelkie problemy współczesnego człowieka. Spotyka się również postawy fałszywego rozumienia roli nauki w życiu człowieka. Były przewodniczący Rady Głównej Nauki i Szkolnictwa Wyższego prof. Ciesielski sformułował trzy tezy, które określają zagrożenia, jakie niesie współczesne rozumienie nauki. Są to:

  • teza materializmu technicznego,
  • teza o agresji wiedzy,
  • teza o niebezpieczeństwie zmian norm moralnych.

Teza materializmu technicznego sugeruje, że technika załatwi wszystkie problemy współczesnego człowieka. Dotyczy to zarówno problemów natury materialnej (lepsze i sprawniejsze urządzenia techniczne - era robotów), jak i zdrowotnej (sztuczne narządy). Stąd prosta droga do oczekiwań w zakresie pozamaterialnym; jednym słowem: masz problem - technika go rozwiąże. Prosta obserwacja codzienności pokazuje, jak złudne są takie oczekiwania.

Teza o agresji lub inaczej o ingerencji wiedzy sugeruje, że argumentacja naukowa ma charakter definitywny. Jedynym kryterium prawdziwości stwierdzeń są argumenty naukowe. Stwierdzenia, których nie można naukowo udokumentować są niegodne uwagi i nie mają znaczenia. W tym ujęciu cała sfera duchowości jest nieistotna i zajmowanie się nią stanowi zwykłą stratą czasu.

Konsekwentnie do powyższych dwóch tez, trzecia z nich mówi o niebezpieczeństwie kształtowania norm moralnych w zależności od wyników badań naukowych. Innymi słowy, jest to próba uzależnienia sfery życia duchowego od nauki, próba odrzucenia obiektywnego świata wartości moralnych, którego źródłem nie może być przecież sam człowiek, lecz Istota Najwyższa.

Takie pojmowanie nauki i techniki implikuje postawy bałwochwalczej uległości wobec ich osiągnięć, a to z kolei prowadzi do rozwoju materializmu i hedonizmu przy równoczesnym zaprzeczeniu wartości moralnych. Rzeczywistość materialna nie może rozwijać się niezależnie od systemu wartości moralnych, gdyż wówczas może zagrozić samemu człowiekowi.

Podsumowaniem tego krótkiego wprowadzenia na temat roli nauki i techniki w życiu człowieka mogą być słowa sformułowane na zakończenie konferencji, która odbyła się w Poznańskim Ośrodku Nauki w 1998 r. z udziałem wybitnych przedstawicieli świata nauki. Referaty na temat granic poznania wygłosili: fizyk-teoretyk, biolog-genetyk oraz teolog-etyk. Wniosek końcowy można by sformułować następująco: odkrywanie wiedzy jest zadaniem człowieka i jest moralnie obojętne, lecz jej wykorzystanie podlega ocenie moralnej.

III.  TELEWIZJA  I  FILMY  WIDEO

Olbrzymi wpływ telewizji na psychikę człowieka - szczególnie młodego - podkreślają wszystkie badania przeprowadzane w różnych środowiskach i kulturach. Obraz, w szczególności ruchomy, oddziałuje bardzo intensywnie. U młodego widza działanie to może być przyrównane do stanu hipnozy, w którą wprowadza pacjenta hipnotyzer, by po pewnym czasie wyprowadzić go z tego stanu. Różnica polega jednak na tym, iż ekran telewizyjny czy filmowy na swój sposób hipnotyzuje widza, lecz wyprowadzenia z tego stanu musi dokonać sam widz. U osób dorosłych, o ukształtowanej psychice, proces ten jest w pełni możliwy; zupełnie inaczej wygląda to jednak w przypadku dzieci i młodzieży. Dziecko uczestniczy w oglądanym spektaklu, angażując się w pełni i często utożsamiając się z bohaterami. Jeszcze długo po zakończeniu filmu jest "nieobecne" w rzeczywistości. Podejmuje działania, naśladując bohaterów oglądanych filmów, nie licząc się z rzeczywistymi faktami i ograniczeniami. W tym kontekście niezbędna jest obecność osoby dorosłej bliskiej dziecku, która pomoże mu powrócić do świata rzeczywistego. Jeśli zabraknie takiej osoby lub świat, do którego trzeba wrócić jest dla dziecka nieprzyjazny, wówczas wytworzy się nawyk ucieczki w świat ułudy i fantazji z wielką potrzebą pozostania w nim na zawsze. W ten sposób tworzy się mechanizm uzależnienia od telewizji.

Nieco inaczej sprawa wygląda w przypadku młodego człowieka, który nieskory jest już do bezkrytycznego przyjmowania prezentowanego świata w całości, lecz chętnie wybiera dla siebie te elementy, które spełniają aktualne i niezwykle silne młodzieńcze oczekiwania. Wzmocnienie takiej postawy wynika z dwóch silnych elementów. Po pierwsze, z sytuacji silnych przewartościowań emocjonalnych związanych z okresem młodzieńczym, w tym również z silnymi napięciami erotycznymi. Po drugie, z różnorodnych nacisków wychowawczych podejmowanych w rodzinie, szkole i innych instytucjach wychowujących, odbieranych często jako ograniczenia swoiście rozumianej wolności.

Ta pobieżna analiza wpływu telewizji i filmów na psychikę dziecka i młodego człowieka pokazuje, jak istotną sprawą są treści przekazywane tą drogą. Pozytywne treści mogą skutecznie wesprzeć proces wychowania, natomiast treści negatywne mogą go skutecznie zniszczyć. Nie ma potrzeby przeprowadzania szerokich analiz w odniesieniu do treści przekazu telewizyjnego i filmowego, gdyż intencje autorów zmierzające do wywołania silnych efektów emocjonalnych prowadzą najczęściej do wyboru treści ostrych, przerysowanych, drastycznych, o silnym zabarwieniu erotycznym i agresywnym. Zdrowa i normalna sytuacja nie jest atrakcyjnym materiałem filmowym i stąd większość produkcji tego typu dotyczy sytuacji patologicznych i destrukcyjnych. Najsilniej funkcjonuje to w sferze emocjonalnej i erotycznej; stąd też w tej dziedzinie obserwujemy najwięcej oddziaływań destrukcyjnych. Można ogólnie stwierdzić, że proponowane spektakle prowadzą do dezintegracji psychicznej człowieka, czyli do rozerwania spójności wszystkich elementów tworzących osobowość człowieka. Wymieńmy niektóre elementy procesu dezintegracji.

  1. Oderwanie przeżywania seksualności od miłości. W wielu filmach zanika sformułowanie: "kocham ciebie", a pojawia się: "potrzebuję ciebie". Jest to charakterystyczne instrumentalne traktowanie drugiego człowieka.
  2. Oderwanie seksualności od prokreacji. Naturalna funkcja seksualności - płodność, staje się uciążliwym niepożądanym skutkiem działania płciowego.
  3. Oderwanie rodzicielstwa od małżeństwa. Małżeństwo przestaje być związkiem osób ukierunkowanym na przekazywanie życia i wychowanie dzieci. W sytuacji częstych rozwodów, które stają się obyczajem i stylem życia, dziecko traktowane jest nierzadko jako "mebel" stanowiący wystrój wytwornych wnętrz, w jednym tygodniu u ojca, w drugim u matki, a następnym u dziadków czy znajomych.
  4. Oderwanie małżeństwa od wierności. Wierność i trwałość związku stają się anachronizmem i przeżytkiem. W miejsce osobowej więzi pojawiają się związki "obok", tzw. paralelne, przelotne, okazjonalne.
  5. Oderwanie wolności od wartości. Lansowana jest swawola, a nie wolność jako możliwość wyboru dobra. Wolność jest rozumiana jako ucieczka od wartości. Sprzyjają temu szeroko lansowane hasła: "Róbta co chceta", skojarzone skądinąd z pozytywnymi działaniami na rzecz chorych dzieci.
  6. Oderwanie odpowiedzialności od wolności. Odpowiedzialność rozumiana jest jako ograniczenie wolności. Lansuje się zatem hasła hedonizmu i użycia za wszelką cenę, bez podejmowania odpowiedzialności za skutki takich działań.

Podane wyżej, przykładowe zagrożenia ukazują obszar możliwych oddziaływań destrukcyjnych na młodego człowieka w sferze seksualności. Podobną analizę można przeprowadzić, biorąc pod uwagę lansowaną często przemoc, brutalność czy pornografię. O skutkach tych oddziaływań dowiadujemy się, czytając codzienną prasę informującą o aktach przemocy i gwałtach mających miejsce wśród coraz młodszych grup młodzieży i dzieci.

Propagowane wzorce tworzą określony klimat, w którym wzrasta młody człowiek. Często telewizja określana jest mianem "elektronicznej opiekunki". Korzystając z wyników badań nad mediami oraz analizując wypowiedzi Papieża Jana Pawła II z okazji Światowych Dni Środków Społecznego Przekazu, można sformułować kilka podstawowych zasad korzystania z telewizji.

  1. Najgorsze z przyzwyczajeń polega na oglądaniu "jak leci". Oglądanie programu winno wynikać z mądrego wyboru; niezbędna jest zatem rozmowa rodziców z dziećmi na temat programu i pomoc w wyborze wartościowych audycji. Ważne są również przyjęte w rodzinie zasady wyboru i doboru programów.
  2. Konieczna jest rozmowa na tematy poruszane w oglądanych programach, szczególnie gdy przekazywane treści są niejednoznaczne moralnie i mogłyby wywołać niepokój u młodych ludzi.
  3. Czasem wypada wyłączyć telewizor nie dlatego, że program jest zły, lecz dlatego, że są inne rzeczy ważniejsze do zrobienia.
  4. Rodzice i wychowawcy winni podjąć się zintegrowania informacji pochodzących z różnych źródeł: telewizji, szkoły, środowisk młodzieżowych i innych.
  5. Aktywność rodziców i wychowawców wobec telewizji winna przejawiać się w monitorowaniu programów i rekomendowaniu tych dobrych, a niedopuszczaniu do emisji szkodliwych. Aktywność ta jest możliwa głównie przez organizacje i stowarzyszenia, których zasadniczym celem jest wspieranie wysiłków wychowawczych rodziców.

Powszechnie uważa się, że współczesnym nośnikiem kultury są środki masowego przekazu, a więc telewizja, prasa, filmy. Jak w świetle powyższych uwag wygląda kształtowanie kultury młodego pokolenia? Pytanie to można jeszcze dobitniej wyrazić słowami Wielkiego Polaka, Papieża Jana Pawła II, wypowiedzianymi w siedzibie UNESCO na początku pontyfikatu, a powtórzonymi w Poznaniu do zgromadzonych tysięcy młodych ludzi: Pierwszym i zasadniczym zadaniem kultury jest wychowanie człowieka. Trudno o jednoznaczną, pozytywną ocenę w tym zakresie.

IV.  KOMPUTERY

Komputery stanowią niezwykły wyróżnik intensywnego rozwoju techniki. Praktycznie co kilka miesięcy pojawiają się nowe rozwiązania, stwarzające inne możliwości wykorzystania komputerów w różnych dziedzinach życia człowieka. Jak zwykle w takich sytuacjach, obok wielu pozytywnych aspektów wykorzystania tego typu urządzeń, pojawiają się elementy negatywne, obok pożytecznych - niszczące.

Przypatrzmy się szczególnie dwóm najbardziej charakterystycznym aspektom wykorzystania komputerów. Są to: sieć internetowa, gry komputerowe.

a)  Internet

Powstanie sieci internetowej jest uważane za główny czynnik tzw. globalizacji informacji. Dzięki powszechnej dostępności do internetu osiągalne stają się informacje zawarte na nośnikach znajdujących się daleko poza bezpośrednim zasięgiem użytkownika, np. na drugiej półkuli, na pokładzie lecącego samolotu, płynącego statku lub na komputerze zainstalowanym na kosmicznej stacji badawczej. Wybierając się w daleką podróż, można wcześniej obejrzeć miejsca, które pragniemy zobaczyć, zaplanować trasę wycieczki czy zamówić pokój w hotelu sprawdziwszy wcześniej jego położenie i wystrój pokojów. Wszystko to można zrobić "nawigując" w internecie.

Strony internetowe największych muzeów świata proponują obejrzenie swoich bezcennych zbiorów, a biblioteki oferują możliwości korzystania z unikalnych i oryginalnych arcydzieł literatury.

W świecie nauki, internet spowodował w praktyce zanik bariery informacji, której przepływ ma olbrzymie znaczenie dla rozwoju badań naukowych.

Wobec tych niewątpliwie pozytywnych stron wykorzystania sieci internetowej pojawiają się inne elementy, takie jak pornografia, niekontrolowane treści stron internetowych, atrakcyjne strony sekt, destrukcyjne seanse internetowe. Treści przekazywane na stronach internetowych w praktyce nie podlegają kontroli. Wynika to z faktu, że tworzone są one na własnych serwerach użytkowników i dostępne są dla wszystkich nawigatorów, którzy zechcą odwiedzić daną stronę. Przemysł pornograficzny bardzo szybko zaczął wykorzystywać to atrakcyjne narzędzie, tym bardziej że głównym użytkownikiem systemów stał się młody człowiek.

Internet to również bardzo ważny czynnik wykorzystywany przez różnego rodzaju sekty. Niezwykle atrakcyjne strony przygotowane przez sekty powodują wciągnięcie młodego człowieka coraz głębiej, aż do deklaracji przystąpienia do nich i współpracy w pozyskiwaniu nowych wyznawców. Ocenia się, że obecnie sieć internetowa stanowi główny element naboru nowych członków sekt.

W sieci internetowej można również obejrzeć przygotowane spektakle o różnych treściach. Dwa przykłady zapowiedzi takich spektakli znalazły się w poznańskiej prasie lokalnej. Pierwsza notatka prasowa (z dnia 17.07.1998 r.) informowała, że o określonej porze będzie można oglądać w internecie akt seksualny nastolatków, przekazywany na żywo. Młodzi ludzie określili ten spektakl jako "utratę cnoty na żywo w internecie". Inny anons dotyczył możliwości obserwacji agonii człowieka umierającego na chorobę nowotworową. Wobec takiej szczególnej sytuacji, jedyną rozsądną rzeczą jest pozostawić tą sprawę bez komentarza.

Nie można jednak nie zauważyć jednoznacznie pozytywnych sytuacji rozwiązanych dzięki sieci internetu. Przykład, który powtarzany był w wielu pismach, dotyczył sesji internetowej łączności pary młodych ludzi: chłopaka - mieszkańca Ameryki Północnej i dziewczyny z Finlandii. Kontaktowali się wcześniej wielokrotnie tą drogą i sporo o sobie wiedzieli. W trakcie sesji chłopak odebrał skrótową informację z prośbą o pomoc. Wiedząc, że jego rozmówczyni cierpi na poważną chorobę, domyślił się, że niezbędna jest jej pomoc. Wykorzystał zatem łącze internetowe i zawiadomił miejscowe pogotowie (w Finlandii), które pośpieszyło dziewczynie z pomocą. Jak się później okazało, ta interwencja uratowała jej życie.

Wniosek nasuwa się oczywisty. Internet stanowi niezwykle silne narzędzie informatyczne i może być wykorzystywany zarówno dla dobra człowieka, jak i przeciw niemu.

b)  Gry komputerowe

Równolegle z rozwojem aplikacji systemów komputerowych rozwija się rynek programów i urządzeń do różnego typu gier. Sprzyja temu również silne zaangażowanie emocjonalne, związane z nową i prężnie rozwijającą się dziedziną. Ocenia się, że rynek produkujący oprogramowanie gier komputerowych należy do najsilniej rozwiniętej branży informatyki. Większość informatyków jest zaangażowana w sposób pośredni lub bezpośredni w produkcję gier komputerowych. Produkcja ta adresowana jest do masowego odbiorcy, daje zatem szansę dużych zysków w krótkim czasie.

Większość gier oparta jest na prymitywnej "zabawie" w strzelanie i zabijanie. Obowiązuje zasada okrucieństwa wobec przeciwnika. Okrucieństwo jest oceniane negatywnie tylko w wydaniu przeciwnika, jest natomiast zaletą u bohatera, z którym identyfikuje się grający (często sam występujący w roli bohatera). Wymyśla się najbardziej wyrafinowane sposoby zabijania (np. krojenie przeciwnika piłą tarczową, strzelanie z broni powodującej rozerwania ciała na kawałki). W wielu przypadkach dodaje się do tego sceny silnie zabarwione erotycznie, z aktami bezwzględnej przemocy seksualnej. Rynek gier oferuje również pokaźną liczbę gier erotycznych, propagujących określone zachowania seksualne. Rozpowszechniane są scenariusze wzorcowe spektakli satanistycznych, tzw. czarne msze, w których przewidziane jest miejsce dla kolejnego uczestnika. Atrakcyjność stanowi efekt wirtualnej rzeczywistości, która wprowadza uczestnika w świat przedstawiany na ekranie za pomocą specjalnych środków technicznych sprzętowych i programowych. Korzystający ma pełne złudzenie, że porusza się super szybkim samochodem, przebywa w ekskluzywnych wnętrzach, traktowany jest jak ktoś o niezwykłych możliwościach.

Ze względu na opisane wyżej cechy charakterystyczne gier komputerowych, łatwo jest zauważyć bezpośrednie zagrożenia, jakie stwarzają, w procesie wychowania. Najbardziej widoczne zagrożenie polega na brutalizacji życia. Normy okrucieństwa przenoszone są w świat realny. Efekty tego procesu spotykamy w codziennych informacjach radiowych, telewizyjnych i prasowych. Tragedie morderstw dokonywanych na wzór spektakli i instrukcji zawartych w grach, stały się naszą informacyjną codziennością. Skrajnym przejawem brutalizacji jest zanik szacunku dla życia. W większości gier można założyć określoną liczbę możliwych powrotów do świata żywych, bez żadnych konsekwencji tego faktu. Życie przestaje być zatem wartością szczególną, a prawo do życia należne każdemu człowiekowi jest w ręku uczestnika zabawy. Reguły funkcjonowania w takim bezwzględnym świecie przenoszone są często do świata rzeczywistego.

Kolejnym zagrożeniem - szczególnie istotnym w odniesieniu do młodego człowieka o silnych przewartościowaniach emocjonalnych - jest erotyzacja życia. Powoduje ona interpretację zachowań i postaw niekiedy wyłącznie w aspekcie erotycznym. Tym samym inne różnorodne formy wyrazu dostępne dla człowieka są marginalizowane lub wręcz zanikają. Tworzy się specyficzny łańcuch zachowań: przeżyć - doznać - użyć - wyrzucić.

Ucieczka w nierealny świat ułudy stanowi kolejny element zagrożenia podobny do mechanizmu znanego z uzależnień od alkoholu lub narkotyków. Świat rzeczywisty przerasta młodego człowieka lub też jest niezgodny z jego oczekiwaniami. Zamiast decyzji o podjęciu trudu zmiany świata, np. poprzez pracę pojawia się pokusa ucieczki w świat wirtualny. Coraz częściej mówi się o psychologicznym uzależnieniu od komputera.

Wobec wymienionych wyżej zagrożeń nie sposób nie zauważyć możliwości, jakie dają techniki wirtualne wykorzystywane w programach treningowych operatorów złożonych i niebezpiecznych procesów. Przykładem mogą być specjalistyczne urządzenia do treningu operatorów francuskiej szybkiej kolei TVG, która rozwija prędkość rzędu 300 km/h. Cykl szkoleniowy operatora obejmuje wielogodzinny trening na symulatorze i dopiero po pozytywnie zdanym egzaminie możliwe jest kierowanie koleją. Inne pozytywne przykłady można podać w zakresie dydaktycznych gier przedmiotowych, szczególnie z geografii, biologii i historii. Podobne efektowne zastosowania są znane w dziedzinie podróży i turystyki. Pozwalają one często na wirtualną podróż w nieznany ciekawy świat i dostarczają wielu wrażeń mających charakter uczący, a nie destrukcyjny.

Wniosek, który należy sformułować brzmi podobnie jak w odniesieniu do sieci internetowej: gry komputerowe, a w szczególności wykorzystywany w nich mechanizm rzeczywistości wirtualnej, stanowi silne narzędzie oddziaływania na człowieka i może wspomagać jego rozwój, lecz może mieć również charakter destrukcyjny.

V.  SPOŁECZEŃSTWO  INFORMATYCZNE

Rozwój rynku informacji powoduje wzrost jej znaczenia i dominacji nad sferą energii. Obserwuje się zjawisko globalizacji informacji. Mówi się często, że świat stał się olbrzymią wioską, w której "wszyscy wiedzą wszystko o wszystkich". Globalizacja pozwala w prosty sposób kształtować oceny i postawy użytkowników informacji. Jest to tym prostsze, iż media stają się własnością niewielkiej grupy ludzi i są ściśle związane z władzą.

Wizja społeczeństwa informatycznego jest dosyć mglista, lecz jego idea polega na uzależnieniu całości życia społecznego od globalnej sieci informatycznej, za pomocą której będziemy zamawiać produkty, prowadzić firmy, dokonywać transakcji, przeprowadzać konferencje, studiować...Takie rozwiązanie powoduje konieczność dostępności do sieci, a zarazem może być źródłem infiltracji użytkownika. Sytuacje pełnej kontroli zachowań użytkownika sieci pokazywane są w filmach serii "science-fiction". Doświadczenia pokazują, że fikcja filmowa w dziedzinie informacyjnej dość szybko staje się rzeczywistością, tym bardziej, że dobrowolne przekazy zachowań użytkowników są coraz częstsze (przykłady podane zostały wyżej, przy omówieniu sieci internetowej).

VI.  ZAKOŃCZENIE

Przedstawiona powyżej dyskusja miała na celu zwrócenie uwagi na zagrożenia procesu wychowania, jakie wiążą się z wykorzystaniem multimediów. Mimo wielu zagrożeń zauważyć należy olbrzymie możliwości tkwiące w nowoczesnych technikach multimedialnych, możliwe do wykorzystania dla dobra człowieka. W powyższym tekście podano zarówno pozytywne, jak i negatywne przykłady wykorzystania multimediów. Spróbujmy sformułować pewne ogólniejsze wnioski.

  1. Obserwując intensywny rozwój środków komunikacji na świecie i jej globalizację obserwujemy zanik komunikacji we wspólnotach naturalnych dla człowieka, takich jak małżeństwo, rodzina.
  2. Niesamowity zalew informacji zewnętrznych powoduje zagłuszanie informacji od najbliższych. Często komunikacja od/do najbliższych musi "przebijać" się przez ciągle włączony telewizor lub wzmocniony radioodbiornik.
  3. Multimedialny charakter informacji powoduje, że większą uwagę zwracamy na "opakowanie" i sposób podania informacji niż na jej treść. Rodzi to nawyk powierzchownego traktowania wielu spraw ważnych w życiu.
  4. Nasycenie informacjami skrajnymi powoduje znieczulenie człowieka na problemy występujące w najbliższym otoczeniu i w świetle pokazywanych skrajności - o niewielkim znaczeniu.
  5. Zanika personalny charakter nauczania i wychowania. Zamiast relacji mistrz-uczeń pojawiają się: wideokaseta, podręcznik kolorowy lub internetowy seans konferencyjny. Wychowanie opisywane jest często jako droga, po której "duży" prowadzi "małego", ukazuje cel, do którego razem zmierzają oraz uczy zasad poruszania się na tej drodze, które stanowią system wartości. W wydaniu multimedialnym często staje się ono nasyconym techniką procesem sterowanym, którego cel zna jedynie właściciel mediów i on określa reguły i zasady postępowania.

Literatura:

  1. Frasunkiewicz D., Rodzina i telewizja, "Wychowawca", nr 6/1997.
  2. Grzegorski Z.G., Ja, dziecko i telewizja, Poradnik dla rodziców i wychowawców, Poznań 2000.
  3. Jackowiak D., Ozimek E., Wychowanie do życia w rodzinie, Program nauczania dla I-III klas gimnazjum, Poznań 1999.
  4. Kozłowski J., Rewolucja technologiczna i polityka innowacyjna, Sprawy Nauki - Biuletyn KBN, (24) 1995 nr 4.
  5. Lepa A. bp, Pedagogika mass mediów, Częstochowa 2000.
  6. Lipiński Z., Inżynierowie mózgów i słów, "Wychowawca", nr 6/1997.
  7. Pulikowski J., Urbaniakowie G. A., Młodzi i miłość, Wrocław - Poznań, 1996.
  8. Rozpiątkowski P., Rodzice, dziecko plus telewizja, "Niedziela" nr 39/1998.
  9. Popularna Encyklopedia mass mediów, (red.) Skrzypczak J., Poznań 1999.
  10. Urbaniak A., Wspólna troska - Wychowanie do miłości w domu i szkole, Poznań 1999.
  11. Węglarz J., Rozwój informatyki a wizja społeczeństwa informacyjnego. Wykład inauguracyjny PP, 1996 r.

 1  Artykuł jest jednym z rozdziałów drugiego wydania książki Autora: Wspólna troska - Zasady wychowania do miłości w domu i w szkole, Poznań 2001.

opr. ab/ab

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama