Ewangelie synoptyczne i Dzieje Apostolskie

Wprowadzenie do Biblii Aramejskiej

Analizując tekst ewangelii synoptycznych w aspekcie ich związku z tradycjami targumicznymi, można wyróżnić terminy, wyrażenia, frazy i idee, które mają wyraźnie koloryt aramejski i ukazują palestyńskie tło nauczania Jezusa.

Ewangelia Mateusza

W tekście Ewangelii Mateusza kierowanej do judeochrześcijan zamieszkujących Palestynę można dostrzec wiele arameizmów, np. „raka” (Mt 5,22), „mamona” (Mt 6,24), „Belzebul” (Mt 10,25), „hosanna” (Mt 21,9.15). Wiele zwrotów występujących w tej Ewangelii zdradza koloryt palestyński. Przykładem mogą być wyrażenia: „Ojciec, który jest w niebie”, „królestwo niebieskie”, „związywać i rozwiązywać”, „święte miasto”, „potępienie Gehenny”, „płacz i zgrzytanie zębów”. W wielu miejscach autor nawiązuje do zwyczajów żydowskich i wzmiankuje je explicite, na przykład: „przynoszenie daru do ołtarza” (Mt 5,23), „różne formy przysięgi” (Mt 5,34-35), „szabatowe obrzędy kapłańskie” (Mt 12,5), „noszenie filakterii” (Mt 23,5), „dawanie dziesięciny” (Mt 23,23), „bielenie grobów” (Mt 23,27). Mateusz w odróżnieniu od pozostałych Ewangelistów często nie tłumaczy tych zwyczajów, zakłada bowiem, że jego adresaci są dobrze z nimi obeznani. Wiele przypowieści zawartych w pierwszej Ewangelii wykazuje koloryt palestyński. Mateusz zachowuje duży respekt do prawa Mojżeszowego. Często nawiązuje do Starego Testamentu, wykorzystując aż sześćdziesiąt jeden razy cytaty. Chce przez to ukazać, że w Jezusie z Nazaretu wypełniają się wszystkie proroctwa Starego Testamentu. W ujęciu pierwszej Ewangelii Jezus jako nowy Mojżesz wskazuje drogę do doskonałego wypełnienia prawa przez przestrzeganie Bożych przykazań (z przykazaniem miłości Boga i bliźniego na czele) oraz przez realizowanie Bożej woli wiodącej do królestwa Bożego. Wiele fragmentów Ewangelii Mateusza można głębiej zrozumieć dzięki źródłom targumicznym. Targumy są przestrzenią, z której Mateusz czerpie wiele inspiracji.

W pierwszej Ewangelii ok. dwudziestu razy pojawia się formuła: „Ojciec, który jest w niebiosach”. Nie ma jej w ogóle w Starym Testamencie i w literaturze apokryficznej, rzadko też występuje w innych ewangeliach118. W tekstach targumicznych natomiast notujemy częste jej występowanie. W Mt 6,9 formuła ta rozpoczyna Modlitwę Pańską, a w Mt 18,19 występuje w kontekście obietnicy: „Dalej, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli dwóch z was na ziemi zgodnie o coś prosić będzie, to wszystko otrzymają od mojego Ojca, który jest w niebie”. W podobnym znaczeniu wyrażenie to znajduje się we wszystkich wersjach targumicznych w opisie historii dzieciństwa Mojżesza: „A położne odpowiedziały faraonowi: «Ponieważ kobiety Hebrajczyków nie są podobne do kobiet Egipcjan; one są pełne życia. Zanim położna przybędzie do nich, one modlą się przed ich Ojcem w niebie, a On im odpowiada; i one rodzą»” (TgN Wj 1,19)119.

Niektóre teksty w Ewangelii Mateusza podkreślają wolę Ojca, który jest w niebie: „Nie każdy, kto mówi Mi: «Panie, Panie!», wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie” (Mt 7,21); „Bo kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten jest Mi bratem, siostrą i matką” (Mt 12,50). Wyraźna paralela do tych tekstów jest widoczna w targumach, które woli Ojca w niebie przypisują zakaz przejścia Izraelitów przez Edom, o czym mowa w Księdze Liczb 20,21: „Ponieważ spełnili wolę ich Ojca, który jest w niebie, aby nie toczyć wojny przeciw nim” (TgN Lb 20,21)120.

W nauczaniu Jana Chrzciciela o sądzie, jaki przeprowadzi nadchodzący Mesjasz, występuje obraz rozdzielenia pszenicy i plew: „Ma On wiejadło w ręku i oczyści swój omłot: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym” (Mt 3,12). Obraz ten pojawia się także w przypowieści Jezusa, w dalszym rozdziale Ewangelii: „Pozwólcie obojgu róść aż do żniwa; a w czasie żniwa powiem żeńcom: Zbierzcie najpierw chwast i powiążcie go w snopki na spalenie; pszenicę zaś zwieźcie do mego spichlerza” (Mt 13,30). Paralelny obraz można zobaczyć w targumie do Księgi Jeremiasza: „Oto jak ktoś oddziela siano od ziarna, tak będzie oddzielony złoczyńca od sprawiedliwego” (Tg Jr 23,28)121.

W Kazaniu na Górze Jezus naucza o czystości i doskonałości serca: „Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą” (Mt 5,8); „Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje” (Mt 6,21). Jezus naucza swoich uczniów, że ich postawa nie powinna być rozdwojona, a serce – rozdarte między tym, co Boże, a tym, co doczesne. W źródłach targumicznych można znaleźć teksty mówiące o doskonałości serca i jego niepodzielności. W TgN Rdz 22,6-8 Abraham i Izaak są przedstawieni jako ci, którzy idą zrealizować Bożą wolę w doskonałości serca: „Abraham, zabrawszy drwa do spalenia ofiary, włożył je na syna swego Izaaka, wziął do ręki ogień i nóż, po czym obaj poszli, razem we dwóch, w doskonałości serca. Izaak odezwał się do swego ojca Abrahama: «Ojcze!». A gdy ten rzekł: «Oto jestem, mój synu», zapytał: «Oto ogień i drwa, a gdzież jest baranek na całopalną ofiarę?». Abraham odpowiedział: «Przed Panem będzie przygotowany dla Niego baranek na całopalną ofiarę. Jeśli zaś nie, to ty będziesz barankiem całopalnej ofiary». I obaj poszli, razem we dwóch, w doskonałości serca”122. Targumista mówi o tym bardzo dobitnie w kolejnych wersetach: „I Abraham oddał cześć, i modlił się w imię Słowa Pana, mówiąc: «Błagam przez miłosierdzie, które jest przed Tobą, Panie. Wszystkie rzeczy są Ci ujawnione i znane. Nie było w moim sercu podziału od pierwszej chwili, gdy wezwałeś mnie, abym złożył w ofierze mego syna Izaaka i abym uczynił z niego proch i popiół przed Tobą. Natychmiast wstałem wcześnie z rana i z radością dokładnie wypełniłem Twoje słowa, i wykonałem Twoje zarządzenie»” (TgN Rdz 22,14).

W pierwszej Ewangelii wielokrotnie jest mowa o dobrych czynach, których realizacja pozwala uzyskać nagrodę: „Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej bowiem nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie” (Mt 6,1); „Kto poda kubek świeżej wody do picia jednemu z tych najmniejszych, dlatego że jest uczniem, zaprawdę, powiadam wam, nie utraci swojej nagrody” (Mt 10,42). W tradycji targumicznej myśl o nagrodzie za dobre czyny w świecie, który nadejdzie, jest bardzo dobrze widoczna w parafrazie cyklu Abrahama: „Po tych wydarzeniach, po tym jak wszystkie królestwa ziemi zgromadziły się razem i wystąpiły zbrojnie przeciw Abramowi, i upadły przed nim; po tym jak zabił czterech królów spośród nich i odzyskał dziewięć obozowisk, pomyślał Abram w swoim sercu i rzekł: «Nieszczęsny ja jestem teraz! Możliwe, że otrzymałem nagrodę według przepisów tego świata i nie będę miał udziału w świecie, który przyjdzie. I możliwe też, że bracia i bliscy zabitych, którzy padli przede mną, pójdą do swoich cytadeli i do swoich miast, aby zgromadzić wiele legionów przeciwko mnie, i przyjdą, aby mnie zabić. I możliwe też, że znajdzie się niewiele dobrych rzeczy w mojej ręce za pierwszym razem, gdy upadną przede mną, i będą one świadczyć przeciw mnie. Możliwe, że znajdzie się niewiele dobrych rzeczy w mojej ręce za drugim razem i we mnie będzie sprofanowane Imię Niebios». Z tego powodu wyszło słowo prorockie od Pana do Abrama, sprawiedliwego: «Nie bój się, Abramie, bo choć wiele legionów się zjednoczy i wystąpi przeciw tobie, aby cię zabić, to moje Słowo będzie tarczą dla ciebie. Będzie ono ochroną dla ciebie w tym świecie. I chociaż Ja wydałem ci twoich wrogów w tym świecie, to nagroda za twoje dobre dzieła jest przygotowana przede Mną w świecie, który nadejdzie»” (TgN Rdz 15,1)123.

Po wyznaniu mesjańskim Piotra w Cezarei Filipowej niedoskonałość ludzkiego poznania Jezus określa mianem „ciało i krew” i przeciwstawia je objawieniu przekazanemu przez Ojca, który jest w niebie. W tym samym kontekście Jezus mówi o bramach piekielnych, które nie przemogą Kościoła: „Na to Jezus mu rzekł: «Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Opoka] i na tej opoce zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą»” (Mt 16,17-18). Uderzające podobieństwo tematyczne można zauważyć w targumie do Księgi Hioba, gdzie występują wyrażenia: „ciało i krew” oraz „bramy śmierci Gehenny”. Wyrażenia te pojawiają się w dwóch sąsiednich wersetach (Tg Hi 38,16-17): „Czy wypada, żeby ciało i krew mówiły o wszystkich chwałach jego mistrza? Jeśli mówi istota ludzka, to z pewnością on zostaje zrujnowany” (Tg Hi 38,16 – Ms 110 National Library, Paris); „Czy to możliwe, aby bramy śmierci zostały ci objawione? Bądź czy widziałeś bramy cienia śmierci Gehenny?” (Tg Hi 38,17)124.

W Ewangelii św. Mateusza, w miejscu, w którym mowa o sądzie eschatologicznym, pojawia się idea raju dla sprawiedliwych i Gehenny dla złoczyńców. Raj jest powrotem do pierwotnej szczęśliwości, do ogrodu Eden, w którym człowiek przebywa w bliskości Boga. Gehenna natomiast ma odniesienie do doliny Hinnon, w której praktykowano bałwochwalczy kult i składano w ofierze ludzi, spalając ich w ogniu (2 Krl 16,3; 21,6). Król Jozjasz w VII w. przed Chr. zniszczył Gehennę i sprawił, że zaprzestano bałwochwalczego kultu. W mentalności żydowskiej Gehenna jest miejscem, w którym złoczyńcy otrzymują definitywną karę. W pierwszej Ewangelii wszyscy, którzy podczas ziemskiego życia postępowali zgodnie z Bożymi przykazaniami, są zaproszeni do królestwa przygotowanego od początku świata: „Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: «Pójdźcie, błogosławieni u Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane dla was od założenia świata!»” (Mt 25,34). Dla złoczyńców jako kara przygotowana jest Gehenna ognia: „A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: Raka, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: «Bezbożniku», podlega karze piekła [Gehenny] ognistego” (Mt 5,22); „I jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej jest dla ciebie jednookim wejść do życia, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła [Gehenny] ognistego” (Mt 18,9). W Mt 23,33 jest mowa o sądzie Gehenny: „Węże, plemię żmijowe, jak wy możecie ujść sądu w piekle [Gehennie]?”125.

Paralelne idee i terminy występują w tradycji targumicznej: „Dwa tysiące lat wcześniej, zanim stworzył On świat, stworzył Prawo. On przygotował ogród Eden dla sprawiedliwych, a Gehennę dla złoczyńców. On przygotował ogród Eden dla sprawiedliwych, aby mogli oni jeść owoce drzewa i cieszyć się nimi, ponieważ strzegli nakazów Prawa w świecie i wypełniali przykazania. Dla złoczyńców przygotował On Gehennę, którą można porównać do ostrego, obosiecznego miecza. Przygotował on tam strzały ognia i palące węgle dla złoczyńców, aby doświadczyć ich w świecie, który ma nadejść, ponieważ nie przestrzegali oni nakazów Prawa w tym świecie. Prawo bowiem jest drzewem życia dla każdego, kto je uprawia i strzeże przykazań. On będzie żył i trwał jak drzewo życia w świecie, który nadejdzie. Prawo jest dobre dla wszystkich, którzy pracują nad nim w tym świecie, podobnie jak owoc drzewa życia” (TgN Rdz 3,24)126.

Targumy opisują wizję Gehenny, którą przeżywa Abraham: „A oto słońce zaszło i nastała ciemność, a Abram patrzył, jak układano siedzenia i wznoszono trony. A oto Gehenna, która jest jak piec, jak piekarnik w iskrach i w płomieniach ognia, w których środek złoczyńca upada, gdyż złoczyńcy walczyli przeciw Prawu w swoim życiu na tym świecie. A sprawiedliwi zostaną ocaleni z opresji, gdyż przestrzegali Prawa. Wszystko to zostało ukazane Abramowi, kiedy przechodził pomiędzy częściami [zwierząt]” (TgN Rdz 15,17)127.

W Kazaniu na Górze Jezus używa sformułowania: „Taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą” (Mt 7,2)128. W Targumie Neofiti 1 podobne sformułowanie pada z ust Judy, który otwarcie wyznaje swój grzech wobec Tamar: „Juda natychmiast stanął na nogi i rzekł: «Proszę was, bracia i członkowie domu mego ojca, posłuchajcie mnie. Lepiej jest dla mnie spłonąć w tym świecie w ugaszonym ogniu, niż spłonąć w świecie, który ma nadejść, w ogniu nieugaszonym. Lepiej jest dla mnie rumienić się w tym świecie, który przemija, niż rumienić się przed mymi sprawiedliwymi przodkami w świecie, który ma nadejść. Posłuchajcie mnie, bracia i wszyscy z domu mego ojca: Miara, którą człowiek odmierza, będzie mu odmierzona, czy to dobrą, czy też złą miarą. Błogosławiony jest każdy człowiek, który wyjawia swe czyny” (TgN Rdz 38,25)129.

W Kazaniu na Górze Jezus, mówiąc o trwałych dobrach, używa aramejskiego terminu „mamona”, który oznacza bogactwo, pieniądze. Mamona zostaje ukazana w sposób negatywny, w przeciwstawieniu do Boga: „Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego – miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!” (Mt 6,24)130.

U Łukasza termin ten Jezus wypowiada, nauczając o niebezpieczeństwie bogactw. Łukasz dookreśla go sformułowaniem „niegodziwa mamona”: „Ja też wam powiadam: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy [wszystko] się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. […] Jeśli więc w zarządzaniu niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, to kto wam prawdziwe dobro powierzy?” (Łk 16,9.11). Również w Targumie Neofiti 1 często występuje termin „mamona” w znaczeniu: pieniądze, bogactwo. W jednym z tekstów jest mowa o „niesprawiedliwej mamonie”: „A wyszukaj sobie z całego ludu mężów dzielnych, bojących się Boga i godnych zaufania, którzy nienawidzą niesprawiedliwego zysku [mamony], i ustanów ich przełożonymi nad tysiącem, przełożonymi nad setką, przełożonymi nad pięćdziesiątką i przełożonymi nad dziesiątką” (TgN Wj 18,21)131.

W Mt 15,21-28 występuje scena, w której kobieta kananejska usilnie błaga Jezusa o uzdrowienie jej córki, ciężko dręczonej przez złego ducha132. W odpowiedzi Jezus podkreśla wyraźny kontrast pomiędzy żydami i poganami, odnosząc do świata żydowskiego termin „dzieci”, a do świata pogańskiego – „psy”: „A ona przyszła, padła Mu do nóg i prosiła: «Panie, dopomóż mi». On jednak odparł: «Niedobrze jest zabierać chleb dzieciom, a rzucać szczeniętom». A ona odrzekła: «Tak, Panie, lecz i szczenięta jedzą okruchy, które spadają ze stołu ich panów». Wtedy Jezus jej odpowiedział: «O niewiasto, wielka jest twoja wiara; niech ci się stanie, jak pragniesz!». Od tej chwili jej córka była zdrowa” (Mt 15,25-28)133.

Paralelne odniesienie do świata pogańskiego można znaleźć w Targumie Neofiti 1 do Księgi Wyjścia: „Będziecie ludem poświęconym dla mego imienia. Nie będziecie spożywać mięsa zwierzęcia rozszarpanego przez dzikie zwierzę, zabitego na polu. Rzucicie je psom lub rzucicie je pogańskiemu cudzoziemcowi, który jest podobny do psa” (TgN Wj 22,30)134.

W Mt 26,52 występuje w formie przysłowia tekst na temat miecza: „Wtedy Jezus rzekł do niego: «Włóż miecz na swoje miejsce, bo wszyscy, którzy za miecz chwytają, od miecza giną”. Tekst ten można porównać z Tg Iz 50,11: „Oto wy wszyscy, którzy rozniecacie ogień, którzy chwytacie miecz! Idźcie, wpadnijcie w ogień, który roznieciliście, i na miecz, który chwyciliście”135.

Ewangelia Marka

Ewangelista Marek przedstawia na kartach swej Ewangelii oryginalny obraz Jezusa z Nazaretu, w którym człowieczeństwo i bóstwo tworzą komplementarną całość. W obrazie tym są wyraźnie widoczne rysy palestyńskie, mające swoje źródło w wydarzeniu Jezusa z Nazaretu oraz w katechezie św. Piotra, głoszonej w języku aramejskim. Widać w nim także rysy rzymskie wynikające z faktu, że adresatami Dobrej Nowiny w ujęciu św. Marka są chrześcijanie wspólnot rzymskich. W ten sposób Ewangelista przybliża czytelnikom język, mentalność i tradycje palestyńskie, aby mogli oni spotkać Tego, który jest prawdziwym Mesjaszem i Synem Bożym, i w Niego uwierzyć. Zgodnie z tradycją Marek spisał katechezę głoszoną w Rzymie przez św. Piotra. W Ewangelii palestyńskie miejscowości są określane bardzo dokładnie pod względem topograficznym, co może wskazywać na adresatów nie znających Palestyny (Mk 1,5.9; 11,1). Autor wielokrotnie wyjaśnia zwyczaje żydowskie i terminy aramejskie. Oznacza to, że Ewangelia była adresowana do chrześcijan pochodzenia pogańskiego, którzy mieli już pewien dystans do środowiska palestyńskiego. W opisie uzdrowienia paralityka (Mk 2,1-12) znajduje się wyjaśnienie, na czym polega bluźnierstwo: „Czemu On tak mówi? [On] bluźni. Któż może odpuszczać grzechy, prócz jednego Boga?” (Mk 2,7b). W Ewangelii jest wyjaśniony także żydowski zwyczaj mycia rąk i naczyń: „Zebrali się u Niego faryzeusze i kilku uczonych w Piśmie, którzy przybyli z Jerozolimy. I zauważyli, że niektórzy z Jego uczniów brali posiłek nieczystymi, to znaczy nie obmytymi rękami. Faryzeusze bowiem, i w ogóle Żydzi, trzymając się tradycji starszych, nie jedzą, jeśli sobie rąk nie obmyją, rozluźniając pięść. I [gdy wrócą] z rynku, nie jedzą, dopóki się nie obmyją. Jest jeszcze wiele innych [zwyczajów], które przejęli i których przestrzegają, jak obmywanie kubków, dzbanków, naczyń miedzianych. Zapytali Go więc faryzeusze i uczeni w Piśmie: «Dlaczego Twoi uczniowie nie postępują według tradycji starszych, lecz jedzą nieczystymi rękami?»” (Mk 7,1-5). Ewangelista wyjaśnia czytelnikom, na czym polegają ryty żydowskie: „Przygotowanie, czyli dzień przed szabatem” (Mk 15,42). Cytując aramejskie słowa, Marek podaje ich greckie tłumaczenie: „Jakuba, syna Zebedeusza, i Jana, brata Jakuba, którym nadał przydomek Boanerges, to znaczy synowie gromu” (Mk 3,17); „Ująwszy dziewczynkę za rękę, rzekł do niej: «Talitha kum», to znaczy: «Dziewczynko, mówię ci, wstań!»” (Mk 5,41); „A wy mówicie: «Jeśli ktoś powie ojcu lub matce: Korban, to znaczy darem [złożonym w ofierze] jest to, co miało być ode mnie wsparciem dla ciebie» – to już nie pozwalacie mu nic uczynić dla ojca ani dla matki” (Mk 7,11); „A spojrzawszy w niebo, westchnął i rzekł do niego: «Effatha», to znaczy: «Otwórz się»!” (Mk 7,34); „Tak przyszli do Jerycha. Gdy wraz z uczniami i sporym tłumem wychodził z Jerycha, niewidomy żebrak, Bartymeusz, syn Tymeusza, siedział przy drodze” (Mk 10,46); „I mówił: «Abba, Ojcze, dla Ciebie wszystko jest możliwe, zabierz ten kielich ode Mnie. Lecz nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty [niech się stanie]»” (Mk 14,36). W Ewangelii Markowej Stary Testament cytowany jest rzadko (tylko osiemnaście razy), a cytaty w większości zgodne są z Septuagintą. W tekście Ewangelii można spotkać wiele latynizmów, np.: Mk 4,21 – modius (korzec); Mk 5,9.15 – legio (legion); Mk 6,27 – speculator (kat); Mk 6,37; 12,15; 14,5 – denarius (denar); Mk 12,14 – census (podatek); Mk 15,15 – flagellare (biczować); Mk 15,16 – praetorium (pretorium); Mk 15,39 – centurion (setnik). Latynizmy u Marka występują częściej niż w innych ewangeliach i mogą wskazywać na środowisko rzymskich chrześcijan.

Analiza źródeł targumicznych pozwala znaleźć terminy i idee paralelne do tych, które są w Ewangelii Markowej. W Mk 1,11 po chrzcie Jezusa w Jordanie z nieba odzywa się głos Boga, który mówi o swoim upodobaniu w Synu: „A z nieba odezwał się głos: «Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie”136. Podobnego sformułowania, w odróżnieniu do tekstu hebrajskiego, który mówi o wybraniu Boga, używa tradycja targumiczna. Według Tg Iz 43,10 Bóg ma upodobanie w Mesjaszu: „«Wy jesteście świadkami przede Mną», mówi Pan, a mój sługa Mesjasz, w którym mam upodobanie, abyście mogli poznać, uwierzyć przede Mną i zrozumieć, że Ja jestem»”137.

W Mk 2,22 jest mowa o młodym/nowym winie w nowych bukłakach: „Nikt też młodego wina nie wlewa do starych bukłaków. W przeciwnym razie wino rozerwie bukłaki. Wino się wylewa i bukłaki [przepadną]. Raczej młode wino [należy wlewać] do nowych bukłaków”138. Także w targumie do Księgi Hioba występuje motyw młodego wina, które rozrywa bukłaki: „Oto mój brzuch jest jak nowe wino, które nie jest otwarte; rozrywa się jak naczynia, małe naczynia, nowe bukłaki” (Tg Hi 32,19)139.

W Mk 4,11-12 Jezus po przytoczeniu przypowieści kieruje do swoich uczniów słowa: „On im odrzekł: «Wam dana jest tajemnica królestwa Bożego, dla tych zaś, którzy są poza wami, wszystko dzieje się w przypowieściach, aby patrzyli uważnie, a nie widzieli, słuchali uważnie, a nie rozumieli, żeby się nie nawrócili i nie była im odpuszczona [wina]»”. Jezus cytuje fragment Pisma Świętego, który najbardziej jest zbliżony do parafrazy aramejskiej tekstu Iz 6,9-10: „I powiedział [Bóg]: Idź i powiedz temu ludowi, który pilnie słucha, ale nie rozumie, oraz pilnie patrzy, ale nie zna. Uczyń tłustym serce tego ludu i uczyń ociężałymi ich uszy i ciemnymi ich oczy, aby nie widzieli swymi oczyma i nie słyszeli swymi uszami, i nie rozumieli swoim sercem, żeby się nie nawrócili i żeby nie zostało im przebaczone” (Tg Iz 6,9-10)140.

Jezus, zarzucając faryzeuszom i uczonym w piśmie uchylanie Bożych przykazań, a trzymanie się tylko ludzkiej tradycji, używa aramejskiego zwrotu korban: „I mówił do nich: «Sprawnie uchylacie Boże przykazanie, aby swoją tradycję zachować. Mojżesz tak powiedział: Czcij ojca swego i matkę swoją, oraz: Kto złorzeczy ojcu lub matce, niech śmierć poniesie. A wy mówicie: ‘Jeśli ktoś powie ojcu lub matce: Korban, to znaczy darem [złożonym w ofierze] jest to, co miało być ode mnie wsparciem dla ciebie’ – to już nie pozwalacie mu nic uczynić dla ojca ani dla matki. I znosicie słowo Boże ze względu na waszą tradycję, którą [sobie] przekazaliście. Wiele też innych tym podobnych rzeczy czynicie»” (Mk 7,9-13). Ewangelista, używając aramejskiego terminu „korban”, tłumaczy go jako ofiara, dar składany Bogu. Potwierdzeniem takiego ujęcia może być tekst Targumu Neofiti 1, gdzie termin „korban” występuje w kontekście ofiary, daru składanego Bogu przez Kaina i Abla: „I Abel również przyniósł Mu [swój dar] z pierworodnych z jego stada i z ich tłustych części; i Pan przyjął z upodobaniem Abla i jego dar [korban]” (TgN Rdz 4,4)141; „Następnie powiedział Kain do swego brata Abla: «Chodź, pójdźmy obaj na otwarte pole». A kiedy przyszli obaj na otwarte pole, odpowiadając, rzekł Kain do Abla: «Widzę, że świat nie został stworzony w miłości ani nie jest kierowany według owoców dobrych czynów i że faworyzuje się osoby w sądzeniu. Bo dlaczego twoja ofiara [korban] została przyjęta z upodobaniem, a moja ofiara [korban] nie została przyjęta ode mnie z upodobaniem?». Abel, odpowiadając, rzekł do Kaina: «Widzę, że świat został stworzony w miłości i jest kierowany według owoców dobrych czynów, i ponieważ moje czyny były lepsze od twoich, moja ofiara [korban] została przyjęta ode mnie z upodobaniem, a twoja ofiara [korban] nie została przyjęta od ciebie z upodobaniem»” (TgN Rdz 4,8)142.

W Mk 9,31 Jezus zapowiada uczniom swoją śmierć, mówiąc, że zostanie „wydany w ręce ludzi”: „Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi”. Podobne wyrażenie można spotkać w Targumie Pseudo-Jonatana, w mowie faraona skierowanej do Mojżesza: „Wydam cię w ręce tych, którzy szukają twojego życia, aby je zabrać” (TgPsJ Wj 10,28)143.

W Mk 10,29-30 Jezus, charakteryzując sytuację idących za Nim uczniów, zestawia czasy obecne z czasami, które mają nadejść: „Jezus odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam wam: Nikt nie opuszcza domu, braci, sióstr, matki, ojca, dzieci lub pól z powodu Mnie i z powodu Ewangelii, żeby nie otrzymał stokroć więcej teraz, w tym czasie, domów, braci, sióstr, matek, dzieci i pól, wśród prześladowań, a życia wiecznego w czasie przyszłym [lit. w wieku, który ma przyjść]»”. Zastosowana konstrukcja „w wieku/w świecie, który ma przyjść” jest charakterystyczna dla źródeł targumicznych mówiących o czasach eschatologicznych. Przykładem może być spór Kaina i Abla odnośnie do przyszłego świata, który jest przez nich określany jako „inny świat” oraz „świat, który ma nadejść”: „Kain, odpowiadając, rzekł do Abla: «Nie ma sądu i nie ma sędziego, nie ma innego świata. Nie ma też nagrody dla sprawiedliwych i nie ma kary dla złych». Abel, odpowiadając, rzekł do Kaina: «Jest sąd i jest sędzia, i jest inny świat. Jest nagroda dla sprawiedliwych i jest kara dla złych w świecie, który przyjdzie». Odnośnie do tej sprawy spierali się obaj na otwartym polu, wówczas Kain powstał przeciw swojemu bratu Ablowi i zabił go” (TgN Rdz 4,8)144.

Ewangelia Łukasza i Dzieje Apostolskie

Większość współczesnych egzegetów uważa, że św. Łukasz był Żydem pochodzącym z diaspory, bardzo dobrze znającym kulturę grecką. Jego rodzinnym miastem mogła być Antiochia, gdyż Kościołowi w Antiochii poświęca on wiele miejsca w Dziejach Apostolskich. Prawdopodobnie ze św. Pawłem spotkał się po raz pierwszy w Troadzie ok. 50 r. (Dz 16,10) i stał się jego gorliwym współpracownikiem. Wspierał Pawła podczas aresztowania w Jerozolimie, uwięzienia w Cezarei, podróży do Rzymu oraz uwięzienia w Rzymie. Zaraz na początku Ewangelii, w Prologu mamy wzmiankę, że Łukasz pisze swoje dzieło dla dostojnego Teofila, którego greckie imię oznacza „umiłowany przez Boga” lub „kochający Boga”. Ewangelista nazywa go „najdostojniejszym” (kratiste), a więc używa przymiotnika w stopniu najwyższym. Może to być znakiem pełnienia przez Teofila ważnej funkcji w administracji rzymskiej. Łukasz pragnie, aby Teofil dojrzewał w wierze i przekonał się o całkowitej pewności nauk, których mu udzielono. Według starożytnej tradycji Ewangelia Łukaszowa była skierowana do chrześcijan pochodzących ze świata grecko-rzymskiego. Łukasz pomija w narracji teksty, które u Mateusza i Marka zawierają elementy nieprzychylne poganom (np. nie ma u niego perykopy o kobiecie kananejskiej ani wzmianki o wyśmianiu Jezusa przez żołnierzy rzymskich). W Ewangelii Dzieciństwa Jezus zostaje przedstawiony jako „światło na oświecenie pogan” (Łk 2,32). Łukasz w pozytywnym świetle stawia żołnierzy pochodzenia pogańskiego, którzy słuchają nauki Jana Chrzciciela (3,14), podkreśla wiarę setnika (7,2-10), chwali postawę Samarytan (10,30-37). Na pogańskich adresatów Ewangelii może też wskazywać wielokrotne objaśnianie słów, obrzędów i świąt żydowskich. Wiele współczesnych badań nie wyklucza faktu, że adresatami trzeciej Ewangelii mogli być także judeochrześcijanie. Na kartach trzeciej Ewangelii jest mocno podkreślona rola Jerozolimy i świątyni jerozolimskiej oraz ewangelizacji ludu izraelskiego. W świetle tych badań możemy konkludować, że Łukasz adresował swoje dzieło zarówno do wiernych nawróconych z pogaństwa, jak i do tych, którzy wywodzili się z judaizmu. W trzeciej Ewangelii występują liczne arameizmy. Są one szczególnie widoczne w Ewangelii Dzieciństwa oraz w kantykach: Benedictus Zachariasza, Magnificat Maryi i Nunc dimittis Symeona. Liczne konstrukcje semickie występujące w trzeciej Ewangelii wskazują, że Łukasz korzystał ze źródeł judaistycznych. Wiele logionów Jezusa zachowuje styl i rytmikę semicką. Cytując teksty Starego Testamentu, Łukasz posługuje się Septuagintą. Użycie Starego Testamentu w trzeciej Ewangelii i w Dziejach Apostolskich podkreśla, że opis historii Jezusa z Nazaretu i dziejów pierwotnego Kościoła jest kontynuacją historii biblijnej. W Dziejach Apostolskich można wyróżnić trzydzieści siedem cytatów ze Starego Testamentu. W wielu zdaniach występuje słownictwo starotestamentalne w formie aluzji. Większość cytatów starotestamentalnych została zaczerpnięta z Septuaginty i jest zlokalizowana w pierwszej części Dziejów Apostolskich. Występują one zwłaszcza w mowach adresowanych do społeczności żydowskiej (mowy Piotra, Pawła i Szczepana). Cytując Stary Testament, Łukasz często dodaje formuły wprowadzające: kathos gegraptai (jak było napisane) – Dz 7,42; 15,15; hos gegraptai (jak jest napisane) – Dz 13,33; gegraptai gar (zostało bowiem napisane) – Dz 1,20; 23,5; elalesen de houtos ho theos (to powiedział Bóg) – Dz 7,6. Poprzez zastosowanie wielu cytatów starotestamentalnych Łukasz w swoim dwudziele podkreśla rolę Jezusa w Bożym planie zbawczym, którego początki są zawarte w Starym Testamencie.

W nauce Jezusa o miłości nieprzyjaciół występują słowa: „Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny” (Łk 6,36). Paralelne sformułowanie jest użyte w Targumie Pseudo-Jonatana do Księgi Kapłańskiej: „Mój ludu, dzieci Izraela, tak jak nasz Ojciec jest miłosierny w niebie, tak wy powinniście być miłosierni na ziemi” (TgPsJ Kpł 22,28)145.

W Łk 9,26 Jezus wzmiankuje o tym, co czeka na końcu czasów tych, którzy się wstydzą Jego osoby i Jego nauki: „Kto się bowiem Mnie i słów moich zawstydzi, tego Syn Człowieczy wstydzić się będzie, gdy przyjdzie w swojej chwale oraz w chwale Ojca i świętych aniołów”. Pewną paralelę do tej nauki można znaleźć w Targumie Neofiti 1, gdzie Juda, ujawniając swoją relację z Tamar, wypowiada znamienne słowa o wstydzie w świecie, który ma nadejść: „Lepiej jest dla mnie spłonąć w tym świecie w ugaszonym ogniu, niż spłonąć w świecie, który ma nadejść, w ogniu nieugaszonym. Lepiej jest dla mnie rumienić się w tym świecie, który przemija, niż rumienić się przed mymi sprawiedliwymi przodkami w świecie, który ma nadejść. […] Błogosławiony jest każdy człowiek, który wyjawia swe czyny” (TgN Rdz 38,25)146.

W Łk 10,24 Jezus, podkreślając szczęście uczniów, którzy mogą Go oglądać, nawiązuje do wcześniejszych proroków i królów, przed którymi zostały zakryte wielkie Boże tajemnice: „Bo powiadam wam: Wielu proroków i królów pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i usłyszeć, co słyszycie, a nie usłyszeli”. Tekst ten pozostaje w relacji do Jakuba tęskniącego za Mesjaszem: „Jakub przywołał swoich synów, mówiąc do nich: «Zgromadźcie się, a ogłoszę wam ukryte tajemnice, utajone końce, nagrody przypisane sprawiedliwym i kary dla złoczyńców oraz jaka będzie szczęśliwość Edenu». Dwanaście plemion zgromadziło się razem i otoczyło złote łoże, na którym leżał nasz ojciec Jakub, po tym jak koniec został mu objawiony, aby ogłosić im ustalony czas błogosławieństwa i pocieszenia. Jak tylko koniec został mu objawiony, to tajemnica została przed nim zakryta. Oni mieli nadzieję, że oznajmi im ustalony koniec odkupienia i pocieszenia. Jak tylko tajemnica została mu objawiona, to była ukryta przed nim, i jak tylko drzwi zostały dla niego otwarte, to zostały przed nim zamknięte. Nasz ojciec Jakub odpowiedział i pobłogosławił ich; każdego błogosławił według jego dobrych czynów” (TgN Rdz 49,1)147.

W trzeciej Ewangelii jest mowa o kobiecie z tłumu, która głośno woła do Jezusa: „Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś” (Łk 11,27). W Targumie Neofiti 1 znajdujemy paralelne sformułowanie, wypowiedziane przez Jakuba do ukochanego syna Józefa: „Niechaj Słowo Boga twego ojca będzie twą pomocą i niechaj Bóg Niebios błogosławi ci najlepszą rosą i deszczem spadającym z niebios – od góry oraz błogosławi ci źródłami otchłani, które wznoszą się w górę z ziemi – od dołu. Niech będą błogosławione piersi, z których ssałeś, i łono, w którym byłeś” (TgN Rdz 49,25)148.

W Łk 15,18.21 syn marnotrawny czyni wyznanie: „Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i przeciw tobie”149. Wyrażenie: „zgrzeszyć przed tobą” nie występuje w Biblii hebrajskiej i w Septuagincie, natomiast w literaturze targumicznej często można je spotkać. Przykładem są słowa Józefa skierowane do żony Potifara: „Nie ma szefa i zarządcy w tym domu poza mną, i niczego mi nie wzbrania, wyjąwszy ciebie, ponieważ jesteś jego żoną. Jakże więc mógłbym uczynić tak wielką niegodziwość i zgrzeszyć przed moim Bogiem?” (TgN Rdz 39,9)150. Wyrażenie to występuje także w mowie Boga do Mojżesza: „Pan powiedział do Mojżesza: «Tylko tego, który zgrzeszył przede Mną, wymażę z księgi mego Prawa»” (TgN Wj 32,33)151.

W Łk 22,28-30 Jezus przedstawia apostołom eschatologiczną wizję uczty i sądu w królestwie Bożym: „Wyście wytrwali przy Mnie w moich przeciwnościach. Dlatego i Ja przekazuję wam królestwo, jak Mnie przekazał je mój Ojciec: abyście w królestwie moim jedli i pili przy moim stole oraz zasiadali na tronach, sądząc dwanaście szczepów Izraela”. Tekst ten można porównać z targumem do Księgi Hioba, w którym jest mowa o zasiadaniu władców na tronach królestwa Bożego: „On nie zasłoni swych oczu przed sprawiedliwymi, ale posadzi ich na tronie swego królestwa z ustanowionymi królami, i będą utrwaleni na zawsze, i zostaną wywyższeni” (Tg Hi 36,7)152.

W Dz 7,2 Szczepan w mowie przed Sanhedrynem używa wyrażenia „Bóg chwały został ukazany”: „A on odpowiedział: «Słuchajcie, bracia i ojcowie: Bóg chwały ukazał się [lit. został ukazany] ojcu naszemu, Abrahamowi, gdy żył w Mezopotamii, zanim zamieszkał w Charanie”. Wyrażenie to można porównać z ujęciem użytym w targumach, gdzie wielokrotnie jest mowa o ukazaniu/objawieniu chwały Pana, np. TgN Rdz 11,5: „A Chwała Obecności Pana objawiła się [lit. została objawiona], aby zobaczyć to miasto i wieżę, które budowali synowie człowieczy”153.

dalej >>


« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama