Św. Bruno Bonifacy z Kwerfurtu

Krótka biografia św. Bruno Bonifacego

Jest piękną i znaną w historii postacią, który prowadził na naszych ziemiach działalność misyjną w czasach Bolesława Chrobrego. Przyszedł na świat w roku 974 w religijnej rodzinie niemieckiego grafa na zamku w Kwerfurcie. Kształcił się w szkole katedralnej w Magdeburgu i postanowił, że swoje życie poświęci Bogu jako duchowny. Znane były w Magdeburgu ideały, którymi żył św. Wojciech, bowiem także przebywał w tym mieście i tu zdobywał wykształcenie. W 995 r. mianowano Brunona kanonikiem, następnie dostał się na dwór cesarza Ottona III. W trzy lata później w otoczeniu dworskim znalazł się w Rzymie. Wówczas porzucił dworską karierę i wstąpił do Zakonu Benedyktynów, do znanego klasztoru w rzymskiej dzielnicy Awentyn. W tym klasztorze przebywał pięć lat wcześniej św. Wojciech. Brunon przywdział benedyktyński habit, otrzymał imię zakonne Bonifacy, a w rok później złożył śluby zakonne. Wielki wpływ miał na Brunona św. Romuald, opat, który zapoznał go z planami reformy zakonu, połączonej z wielkimi akcjami misyjnymi. Wraz ze św. Romualdem znalazł się w roku 1001 w pustelni (eremie) w Pereum koło Rawenny w Italii. Jesienią tego roku udała się z Pereum do Polski, na życzenie Bolesława Chrobrego, pierwsza grupa misjonarzy, mianowicie Jan i Benedykt, do których miał dołączyć Brunon. Rozpoczął on naukę języka słowiańskiego, aby lepiej przygotować się do działalności misyjnej. Pozostał jednakże na terenie Italii. Chrobry pragnął, aby misjonarze prowadzili ewangelizację wśród Słowian nadodrzańskich. Brunon otrzymał poparcie papieża Sylwestra II dla misji zakonników z Pereum i został obdarzony przez Ojca Świętego paliuszem, co pozwalało na przyjęcie przez niego święceń biskupich i używanie tytułu arcybiskupa. Nasz patron udał się w zimie 1002 r. do Niemiec na dwór cesarza Henryka II i w roku 1004 został wyświęcony przez arcybiskupa Magdeburga na biskupa, a sam cesarz wręczył mu paliusz nadany przez Sylwestra II. Biskup Brunon nosił tytuł arcybiskupa misyjnego. Starał się być wiernym poleceniu Chrystusa: „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody”, dlatego prowadził działalność misyjną na Węgrzech, w Kijowie, wśród Pieczyngów (teren nad Dnieprem, na południowy wschód od Kijowa), starał się także dotrzeć do Szwecji. Oczywiście znalazł się w Polsce, spotkał się z Bolesławem Chrobrym i zaprzyjaźnił się z polskim władcą. Pisał do cesarza Henryka II, że Bolesława kocha „Jak duszę moją i więcej niż życie moje”. Będąc w Polsce Brunon napisał dwa cenne dzieła, mianowicie: Żywot św. Wojciecha i Żywot Pięciu Braci Polskich (Jana i Benedykta z Italii oraz Mateusza, Krystyna i Izaaka - Polaków, którzy ponieśli śmierć męczeńską w roku 1003). W obu tych pismach zawarte są nie tylko wiadomości o świętych męczennikach, ale też ważne spostrzeżenia dotyczące historii Polski. Pełen zapału misyjnego Brunon udał się na początku roku 1009 wraz grupą misjonarzy, aby głosić Ewangelię Prusom i Jadźwingom. Poniósł śmierć męczeńską w opinii świętości wraz z 18 misjonarzami 8 marca 1009 r. Trudno określić miejsce męczeństwa. Niektórzy mówią o okolicach Giżycka, Łomży lub Drohiczyna. Bolesław Chrobry wykupił ciało Brunona, lecz nie wiadomo, gdzie zostało pochowane.

Obchód liturgiczny ku czci św. Brunona Bonifacego przypada na dzień 12 lipca i ma rangę wspomnienia obowiązkowego, natomiast w diecezji łomżyńskiej obchodzi się uroczystość, bowiem od roku 1963 święty biskup i męczennik jest głównym patronem tego Kościoła lokalnego. Teksty liturgiczne przybliżają nam postać Świętego patrona. W mszalnej kolekcie wspomina się, że św. Brunon przelał krew na naszych ziemiach, głosząc Ewangelię poganom. Dlatego też prosimy za jego wstawiennictwem Boga, abyśmy wytrwali w wierze i żyli zgodnie z jej wymaganiami. Modlitwa nad darami zawiera prośbę, abyśmy byli wiernymi świadkami Chrystusa za przykładem św. Brunona, biskupa i męczennika. Po Komunii zanosimy do Boga prośbę, aby przykład św. Brunona dopomógł nam z miłością uczestniczyć w męce Chrystusa i cieszyć się „owocami wiekuistego pokoju”. Bogate są teksty Liturgii Godzin (t. III, s. 1311 - 1315). W hymnie do Godziny Czytań nazywa się św. Brunona przyjacielem naszej Ojczyzny, mostem przerzuconym przez Pana między skłóconymi narodami (m.in. Niemcy i Polska, pogańskie narody graniczące z naszym krajem). Prosimy, abyśmy mogli „wprowadzać pokój nieobłudny między zwaśnionych”. Piękny jest fragment dramatycznego listu św. Brunona do cesarza Henryka II, w którym autor broni Bolesława Chrobrego, chwali naszego władcę, odwodzi cesarza od stosowania przemocy wobec Polski i prosi, aby pomógł Chrobremu w nawracaniu Luciców i Prusów. Hymn z Jutrzni wysławia męczeństwo św. Brunona, które umacnia wiarę polskiego ludu i uświęciło naszą ziemię podlaską. Zawiera też prośbę, aby św. Brunon, dobry pasterz, prowadził nas Polaków drogą pokoju.

Podziękujmy Panu za piękną postać św. Brunona i jego dzieło dokonane przed wiekami na Podlasiu. Prośmy, aby św. Brunon umacniał naszą wiarę i wypraszał tak potrzebny pokój i jedność między nami.

opr. ab/ab

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama