Stulecie fatimskie (fragmenty)
Trzeba przyznać, że cała ta trudność jest w istocie wynikiem złożoności, która cechuje historię wydarzeń w Fatimie. Samo zjawisko jest w gruncie rzeczy niewytłumaczalne. Jak to możliwe, że świadectwa trójki dzieci porwały tłumy oraz wpłynęły na Kościół i na papieża, na świat i na politykę? Skąd wzięły się przepowiednie, które sprawdziły się tak dokładnie i pozostawały w tak ścisłym związku z wielkimi tajemnicami gwałtownych przemian na przestrzeni stulecia, stanowiących dla historyków nie lada zagadkę? Jak to możliwe, że we wsi zagubionej pośród gór, w maleńkim kraju i w okresie, w którym nawet podróże były nieznośnie trudne, zrodziła się rozległa sieć wpływów, która rozciągnie się później od Lizbony aż po Rzym i Moskwę?
Za sprawą rozmiarów i dynamiki tego zjawiska trudno ująć wszystkie jego elementy w ramach jednej teorii wyjaśniającej. Można — jak robi to wiele osób, które są w stanie wytłumaczyć niektóre okoliczności wydarzeń— dopatrywać się w nim fanatyzmu, powoływać się na specyfikę epoki, doszukiwać się sieci potajemnych intryg, nawiązywać do ciemnoty i zabobonu, uciekać się do udziału kosmitów lub gnostyków. Aczkolwiek, szczerze mówiąc, wszystkim tym poglądom zbyt daleko do jakiegokolwiek zadowalającego wyjaśnienia.
Tak naprawdę widoczna nieprzystawalność tych wysiłków do rozmiarów fenomenu domaga się innego podejścia. Jak mawia Sherlock Holmes, „wyeliminuj wszystkie inne możliwości, a to, co ci zostanie, będzie prawdą”2.
|
fragment pochodzi z książki:
Joao César das Neves Stulecie fatimskie
|
Najrozsądniej jest przyznać, że w Fatimie rzeczywiście miała miejsce nagła interwencja sił nadprzyrodzonych, która na zawsze odmieniła życie trójki dzieci i kierunek rozwoju ludzkości w naznaczonym zamętem stuleciu. Utrzymywanie, że historia objawień opiera się na kłamstwach lub zmyśleniach, w znacznie większym stopniu prowadzi więc do wymysłów niż po prostu przyznanie, że prawda leży w samych wydarzeniach. W gruncie rzeczy najspójniejsza odpowiedź łączy zaskakującą historię Fatimy z jej jeszcze niezwyklejszym przesłaniem.
Dzieje objawień nie są pełne bez zawartego w nich orędzia. Bez niego Fatima sprowadza się do ogromu wątpliwości. Pozwolić, żeby słowa Matki Bożej stały się częścią naszego życia, tak jak uczynili pastuszkowie — oto prawdziwy cud z Fatimy.
2 Doyle (1928: 1138) i (1929: 129, 161) [cytat za: Arthur Conan Doyle, Znak czterech, przeł. Krystyna Jurasz-Dąmbska, Prószyński i S-ka, 1997, s. 10; wszystkie informacje oźródłach cytatów pochodzą od tłumacza].
opr. ab/ab