Pojąć wielkość miłosierdzia

O Miłosierdziu Bożym w związku z misterium paschalnym

"Pragnę, ażeby pierwsza niedziela po Wielkanocy była Świętem Miłosierdzia. W tym dniu otwarte są wnętrzności miłosierdzia Mojego. Wylewam całe morze łask na dusze, które się zbliżą do źródła miłosierdzia Mojego" ("Dzienniczek" s. Faustyny, 699). To pragnienie Jezusa, wyrażone w objawieniach siostrze Helenie Faustynie Kowalskiej, skłania nas do poszukiwania dróg coraz głębszego zrozumienia i uwielbienia tajemnicy Bożego Miłosierdzia.

Bóg w Trójcy Jedyny nie tylko jest miłosierny, ale, zgodnie z nauką o Jego naturze, jest samym Miłosierdziem. Nie tylko jest mądry, wszechmocny i miłujący, ale jest Mądrością, Wszechmocą i Miłością. Stąd miłosierdzie Boże, tak jak Bóg, jest niepojęte, niezgłębione, niewypowiedziane, niewyczerpane i nieskończenie doskonałe.

Bogactwo tajemnicy Bożego miłosierdzia odsłania Pismo Święte. W Starym Testamencie Bóg objawił swoje miłosierdzie w słowach i czynach wobec wybranego ludu, zawierając z nim przymierze i okazując wiele razy zmiłowanie nad jego niewiernością i grzechem, z obietnicą przyszłego zbawienia włącznie. W Nowym Testamencie miłosierdzie objawiło się w przyjściu na świat Syna Bożego i w całym dziele odkupienia. Jezus Chrystus, wcielone Miłosierdzie Boże, o pragnieniu udzielania darów swojej miłości przypomniał światu przez objawienie się siostrze Faustynie, zalecając cześć swego cudownego wizerunku i nabożeństwo do Bożego Miłosierdzia. Jan Paweł II w 1980 roku, w encyklice Dives in Misericordia, ukazał bogatego w miłosierdzie Boga, a przez ubiegłoroczną kanonizację siostry Faustyny przekazał orędzie Miłosierdzia nowemu tysiącleciu. Mówił wtedy: "Przekazuję je wszystkim ludziom, aby uczyli się coraz pełniej poznawać prawdziwe oblicze Boga i prawdziwe oblicze człowieka".

Na wyraźne życzenie Jezusa święto Miłosierdzia przypada w pierwszą niedzielę po Wielkanocy. Wyznaczone na ten dzień teksty liturgiczne zachęcają, aby tajemnicę Odkupienia rozważać jako największy przejaw miłosierdzia Bożego wobec każdego człowieka i całego świata. Boże zawsze miłosierny, Épomnóż łaskę, której udzieliłeś, abyśmy wszyscy głębiej pojęli, jak wielki jest chrzest, przez który zostaliśmy oczyszczeni, jak potężny jest Duch, przez którego zostaliśmy odrodzeni, i jak cenna jest Krew, przez którą zostaliśmy odkupieni - modlimy się słowami kolekty. Modlitwa umacnia w nas świadomość otrzymanej łaski odkupienia, a jednocześnie wyraża prośbę o jej pomnożenie, bowiem tylko z Bożą pomocą możemy zgłębiać tajemnicę miłosierdzia. Liturgia wskazuje drogę, na której możemy pojmować tajemnice Bożego miłosierdzia. Jest nią uświadomienie sobie darów, które stały się naszym udziałem w dziele odkupienia. Miłosierdzie Boże odkrywa się przez zgłębianie darów: wielkości chrztu, potęgi Ducha i wartości Krwi.

Wielkość chrztu

Przez swoją śmierć i zmartwychwstanie Chrystus otworzył wszystkim ludziom źródła chrztu. W tym najwspanialszym i najpiękniejszym darze miłosiernego Boga człowiek otrzymuje łaskę odpuszczenia grzechu pierworodnego, wszystkich grzechów osobistych, a także kar za popełnione grzechy. W człowieku oczyszczonym przez chrzest nie pozostaje nic, co mogłoby mu przeszkodzić w wejściu do królestwa Bożego. Ks. prof. Ignacy Różycki, komentując objawienia siostry Faustyny, stwierdza, że Jezus w święto Miłosierdzia obiecuje łaskę podniesioną do rzędu "drugiego chrztu". "Najszczególniejsza łaska, obiecana przez Jezusa na Święto Miłosierdzia - która dusza przystąpi do spowiedzi i Komunii Świętej dostąpi zupełnego odpuszczenia win i kar - jest czymś znacznie większym niż odpust zupełny. Ten polega bowiem na darowaniu kar doczesnych należnych za popełnione grzechy, ale nie jest odpuszczeniem samych win. Odpuszczenie wszystkich win i kar jest tylko sakramentalną łaską chrztu świętego. Jest oczywiste, że Komunia Święta przyjęta w Święto Miłosierdzia musi być nie tylko godna, ale także spełniać podstawowe wymagania nabożeństwa do Bożego miłosierdzia".

Liturgia Wielkiego Tygodnia przypomniała wielkość łaski chrztu św., w którym Bóg w swojej miłości odpuścił nam wszystkie grzechy. Łaska sakramentalna jest nieodwołalna, ciągle trwa, dlatego z jeszcze większą ufnością trzeba powracać do Boga, aby nieustannie oczyszczał nas z grzechów. W święto Miłosierdzia ta hojność Jezusa jest szczególna. Chce On obsypać zbawiennymi łaskami, ale także doczesnymi dobrodziejstwami, każdego człowieka i wszystkie narody.

Potęga Ducha

Kiedy Jezus rozpoczynał głoszenie orędzia zbawienia, mówił: "Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie, abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski od Pana" (Łk 4,18n)

. Duch prowadził Jezusa tam, gdzie człowiek doświadczył nędzy, poniżenia, krzywdy, odrzucenia i bezradności wobec swojej zranionej grzechem natury. Duch prowadził Jezusa tam, gdzie człowiekowi czegoś brakowało w wymiarze duchowym i cielesnym, a Jezus pochylał się nad ludźmi i objawiał im miłosierdzie swojego Ojca. Z tym orędziem stawał także wobec ludzi religijnych i wzywał ich do przyjęcia Bożej miłości. Do Nikodema powiedział: "Trzeba wam się powtórnie narodzić" (J 3,7), narodzić się z Ducha. Jezus odszedł do Ojca, ale posłał Ducha, który zagubiony świat przekonuje o grzechu, ale jednocześnie pociesza i prowadzi do prawdy.

W świetle całej Ewangelii świętego Jana krew i woda, płynące z przebitego boku Chrystusowego, oznaczają łaski Ducha Świętego, który został nam dany na skutek Chrystusowej śmierci. Przyjęcie daru Pocieszyciela jest doświadczeniem łaski miłosierdzia. Pocieszony jest ten, którego serce było splamione, a miłujący go Duch zdołał dotrzeć do czystych pokładów duszy, ukrytych głęboko pod winą, i na nowo obudził ufność, że zło można przezwyciężyć. Pocieszony jest ten, który był ranny, a miłujący go Duch obudził ukrytą siłę życiową, która od wewnątrz balsamem zalewa ranę. Pocieszony jest ten, który był pragnął i usechł, lecz miłujący go Duch umiał wyzwolić falę wewnętrznego życia.

Wartość Krwi

W Starym Testamencie krew baranka ocaliła Izraelitów w noc wyjścia z Egiptu. Przymierze między Bogiem a ludem zostało zawarte za pośrednictwem znaku krwi. W Dniu Przebaczenia arcykapłan wchodził do miejsca Świętego Świętych w świątyni jerozolimskiej z krwią ofiar składanych za grzechy. W Nowym Testamencie krew Jezusa jest znakiem nowego przymierza i przebłagania za grzechy ludzi. Św. Piotr naucza, że ze złego postępowania zostaliśmy "wykupieni nie czymś przemijającym, srebrem lub złotem, ale drogocenną krwią Chrystusa, jako baranka niepokalanego i bez zmazy" (1 P 1,18). Kiedy uczestniczymy w Eucharystii, mamy udział w zbawczej krwi Chrystusa i wtedy między Nim a nami powstaje szczególna więź, która otwiera nam bramy wiecznej owczarni Dobrego Pasterza. W Eucharystii pijemy z kielicha krew Jezusa, a wraz z Jego krwią - wcieloną miłość Boga, aby uzdrowiła nasze rany.

Na obrazie Miłosiernego Jezusa z Jego boku wypływają dwa promienie: czerwony i blady. "Blady promień oznacza wodę, która usprawiedliwia dusze, czerwony oznacza krew, która jest życiem dusz ("Dzienniczek" s. Faustyny, 299). Znak krwi jest świadectwem największej miłości, dzięki której Jezus oddał za nas życie. Chcąc uratować przymierze, pozostał wierny aż do śmierci, dlatego odkupiony człowiek może powrócić do wspólnoty z Bogiem.

Czerpać ufnością

Bogactwo Bożego miłosierdzia odkrywamy zatem wspominając wielkość sakramentalnej łaski chrztu, która uwalnia od każdego grzechu, doświadczając potęgi Ducha, który odradza w nas pierwotną miłość, oraz uczestnicząc w eucharystycznym Kielichu Chrystusa Odkupiciela. W jaki sposób czerpać z tego bogactwa? Jedynym naczyniem jest ufność. Jezus mówi: Kto ufa Miłosierdziu Mojemu, nie zginie, bo wszystkie jego sprawy moimi są. Ufność jest postawą, która wyrasta z żywej wiary w nieskończoność miłości i dobroci Bożej dla nas. Nierozerwalnie łączy się z pokorą, czyli szczerym i głębokim przekonaniem, że wszelkie dobro, które otrzymujemy i czynimy, jest dziełem i darem samego Boga. Ufność jest otwieraniem się duszy na przyjęcie Bożej łaski. Chrystus zachęca do tego, aby zaufanie Jego miłosierdziu przeniknięte było skruchą za grzechy. Miłosierdzie Boże udziela się w większym stopniu tym, którzy Go najbardziej potrzebują.

Owoce miłosierdzia

Jezus zbliżającym się do Jego miłosierdzia daje wielkie obietnice, ale jednocześnie stawia wymagania. "Żądam od ciebie uczynków miłosierdzia, które mają wypływać z miłości ku Mnie. Miłosierdzie masz okazywać zawsze i wszędzie bliźnim. ...Podaję ci trzy sposoby czynienia miłosierdzia bliźnim: pierwszy - czyn, drugi - słowo, trzeci - modlitwa" ("Dzienniczek" s. Faustyny, 742). Znakiem tego, że swoją ufnością zaczerpnęliśmy ze źródeł Bożego miłosierdzia, będzie miłość okazywana bliźnim. Im więcej dostąpimy łask, tym więcej bliźnich doświadczy naszej dobroci. Przez nas Jezus chce pokazać ludziom swoje ręce i bok. Przez nasze dłonie pragnie delikatnie dotknąć ludzi, podnieść ich i dodać im odwagi. W ten sposób nabożeństwo do Bożego Miłosierdzia jest drogą do odkrywania prawdziwego oblicza Boga i ukazywania go współczesnemu światu.

opr. mg/mg



« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama