Rozgłośnia świata

Rozmowa z o. Andrzejem Koprowskim o Radiu Watykańskim

Czytelnicy „Przewodnika Katolickiego" z całą pewnością pamiętają Ojca z telewizji, z relacjonowania pielgrzymek Ojca Świętego Jana Pawła II. Niedawno jednak został Ojciec dyrektorem programowym całego Radia Watykańskiego. Czy ta nominacja była dla Ojca zaskoczeniem?

- Przyznam szczerze, miałem nadzieję, że zmiany personalne w Radiu Watykańskim zostaną dokonane trochę później. Przez dwa lata poznawałem mechanizmy bardzo złożonego organizmu, jakim jest radio międzynarodowe, nadające w ponad 40 językach, czyli Radio Watykańskie, którego głównym zadaniem jest „bycie pomostem" między Ojcem Świętym i Stolicą Apostolską a społeczeństwami i Kościołami partykularnymi na wszystkich kontynentach. A więc radio, którego programy muszą uwzględniać zróżnicowane potrzeby poszczególnych Kościołów lokalnych, różne rodzaje wrażliwości kulturowej, społecznej i eklezjalnej, a zarazem rozgłośnia mająca swoją zdecydowaną tożsamość i specyfikę programową.

Zostaje Ojciec dyrektorem Radia Watykańskiego w momencie niezwykłego przyspieszenia rozwoju nowych technologii, jest to więc duże wyzwanie...

- To prawda. Przejmuję kierownictwo w momencie stopniowego przekształcania się Radia Watykańskiego w multimedialny przekaźnik Stolicy Apostolskiej. Wystarczy, że wspomnę o naszych stronach internetowych działających w kilkudziesięciu językach; w tym chińskim, głównych językach Indii, a także w języku arabskim. Przed dziesiątkami lat Radio Watykańskie było jednym ze współzałożycieli EBU, Europejskiej Unii Nadawców, skupiającej dziś wszystkie rozgłośnie publiczne Europy. Od dwóch lat jesteśmy jednymi ze współuczestników grupy roboczej czynnie zaangażowanej w rozwój technologii numerycznej DRM - Digital Radio Mondiale, która za kilka lat bez wątpienia opanuje świat mediów, dając jakość odbioru radia na falach krótkich i średnich tak wysoką, jak obecnie istnieje na falach ultrakrótkich. To jest tylko namiastka problemów organizacyjno--technologicznych. Ale najważniejsza jest treść audycji i język radiowy przekazu Radia Watykańskiego, by wiernie realizować misję tej rozgłośni, a zarazem dotrzeć do maksymalnej liczby odbiorców.

Warto może wspomnieć, że jeszcze 15-20 lat temu Radio Watykańskie miało tylko własnych słuchaczy. Teraz w zasadzie bardziej pełni rolę producenta programów dla innych rozgłośni, mającego swoją tożsamość i specyfikę jako „radio Papieża", ale nadającego nie tylko bezpośrednio na falach krótkich i średnich, korzystając z trzech satelitów, ale też za pośrednictwem innych rozgłośni, publicznych i prywatnych; katolickich i świeckich. W najbliższych dniach oczekujemy na wizytę właściciela prywatnej rozgłośni z Kirgistanu, który przysłał list z prośbą o możliwość transmitowania naszych programów.

Radio Watykańskie cały czas nie tylko zmienia swoje oblicze, ale jak wynika ze słów Ojca Dyrektora, również jego fale docierają w coraz dalsze zakątki świata. Ile rozgłośni na świecie obecnie retransmituje programy Radia Watykańskiego?

- Pewnie wiele osób zaskoczę informacją, że nasze programy retransmituje ponad tysiąc rozgłośni radiowych na całym świecie. Radio Watykańskie swoje programy nadaje w blisko 50 językach, przygotowywanych przez 40 redakcji językowych. Mato tego, część z nich nadaje w kilku językach tak jak np. redakcja hinduska w pięciu; skandynawska w trzech; afrykańska, która nadaje w języku francuskim, angielskim, portugalskim, etiopskim/erytrejskim oraz suahili.

By nie mówić o redakcji arabskiej, która nadaje programy „audio", ale też od roku ma bogatą stronę internetową w języku arabskim.

Warto tutaj jeszcze wspomnieć, że w samej Brazylii retransmituje nas ponad 200 rozgłośni radiowych. Programy Radia Watykańskiego pokrywają niemal całe terytorium Francji dzięki dwom sieciom radiowym, które retransmitują nasze programy. W Polsce nasze programy emituje Pierwszy Program Polskiego Radia oraz jego rozgłośnie regionalne i lokalne; a także rozgłośnie diecezjalne i Radio Maryja.

Wspomniał Ojciec o stronach internetowych Radia Watykańskiego. Czy również w ich przypadku jest tak żywe ogólnoświatowe zainteresowanie?

- Kilka dni temu z jednym z naszych informatyków ustalaliśmy, kto korzysta z informacji zamieszczonych na naszych stronach internetowych. Zaskoczyła nas zarówno wielość i różnorodność agencji informacyjnych, jak i tytułów prasowych ukazujących się niemal na całym świecie, włącznie z Chinami, które „podbierają" nasze informacje. Trzeba przyznać, że w zdecydowanej większości czynią to w sposób uczciwy, podając Radio Watykańskie jako źródło danej informacji. Ku mojemu, pewnie i państwa, zaskoczeniu z naszych stron internetowych korzysta także arabskojęzyczna stacja telewizyjna Al Arabija. Nasze strony internetowe mają zróżnicowany charakter. Wszystkie podają bieżące informacje o działalności Ojca Świętego i Stolicy Apostolskiej oraz wybór informacji z życia Kościoła powszechnego. Ale „co do reszty", są bardzo zróżnicowane, zależnie od potrzeb danego społeczeństwa i danego Kościoła lokalnego. Na przykład chińskie strony internetowe zawierają ponad 25 tys. stron stałych, na których można przeczytać całą Biblię, dokumenty Soboru Watykańskiego II, encykliki Jana Pawła II, Nowy Katechizm Kościoła Katolickiego, historię Kościoła itp. Wiemy, że w Chinach nie ma bibliotek i księgarni katolickich, dlatego staramy się dać materiały bazowe. Strona internetowa japońska zawiera „słownik o chrześcijaństwie". Jest on czymś obcym dla kultury japońskiej, więc staramy się w nim opisać ważniejsze pojęcia i fakty. Swego czasu dostaliśmy list od szefa państwowej TV japońskiej, dziękujący za ten słownik, wykorzystywany przez TV japońską, gdy przychodzi im przekazać informacje o chrześcijaństwie. Specjalnością stron internetowych wietnamskich jest katecheza dorosłych, bo tego potrzeba tamtemu Kościołowi lokalnemu.

Wiemy, że Radio Watykańskie jest finansowane przez Stolicę Apostolską. Czy fundusze te zaspokajają potrzeby rozgłośni?

- Pomimo że jesteśmy dużym obciążeniem dla jej budżetu, to i tak niestety finansowanie jest niewystarczające. Jesteśmy „budżetówką"... Mamy postawione ostre rygory odnośnie do zatrudnienia pracowników itp. Niewątpliwie stwarza to wiele trudności, ale ma również jedną podstawową korzyść - mamy pracowników, którzy są silnie umotywowani. Przekonani o sensowności wykonywanej pracy, o jej użyteczności dla Kościoła, ale i dla świadomości ogólnospołecznej. Jest to ogromny atut, ale i duża odpowiedzialność za stwarzanie i podtrzymywanie dobrego klimatu w rozgłośni. Uważam, że jest to konieczne, jeśli chcemy utrzymywać wysoki poziom naszych programów.

Od 1931 roku, czyli od początku istnienia Radia Watykańskiego, Papież powierzył jego kierownictwo jezuitom. Czy zatem z nich składa się w głównej mierze zespół redakcyjny, czy też z osób świeckich?

- W rozgłośni watykańskiej od początku jej istnienia pracuje wiele osób niezwiązanych z naszym zgromadzeniem. W chwili obecnej jezuitów jest niespełna dwudziestu. Pozostali pracownicy to przede wszystkim osoby świeckie. Wiele z nich aktywnie włącza się w działalność rozmaitych ruchów kościelnych, inni nie. Jest też w naszej rozgłośni kilkanaście sióstr zakonnych, pracują także księża diecezjalni i zakonni. Dzięki temu mamy bogactwo osobowości oraz wrażliwości eklezjalnych i kulturowych. Jest to z jednej strony ogromny plus, ale z drugiej strony nie jest łatwo zarządzać i koordynować tak różną obyczajowo i środowiskowo grupą osób, i to pochodzących ze wszystkich kontynentów, odmiennych kultur i ras... Niemniej to „ludzkie bogactwo" jest bardzo charakterystyczne dla uniwersalizmu Kościoła.

Czy Radio Watykańskie można nazwać bezpośrednim narzędziem ewangelizacji?

- Uważam, że żadne media nie spełniają roli bezpośredniego narzędzia ewangelizacji, ponieważ ewangelizacja dokonuje się w sposób bezpośredni, przez osobisty przekaz, którego częścią jest osobiste świadectwo wiary. Zadaniem naszej rozgłośni nie jest więc „ewangelizacja wprost", ale na pewno jej pomaga, sprzyja zrozumieniu specyfiki Kościoła i jego nauczania społecznego, sprzyja dostrzeżeniu chrześcijaństwa jako istotnego punktu odniesienia dla refleksji o mechanizmach współczesnego świata.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama