Pączki tuczące serca!

Akcja „Wyślij pączka do Afryki” ruszyła pełną parą! Nie tylko w Polsce. Wielu Polaków zostało właśnie rzecznikami prasowymi akcji w przeróżnych krajach. Zgłaszali się przez portal społecznościowy Facebook. Br. Benedykt Pączka OFMCap wysyłał, tak po prostu, co jakiś czas informacje o poszukiwaniach tłumaczy, a to języka angielskiego, a to niemieckiego, włoskiego, słowackiego, hiszpańskiego, francuskiego… itd. Jego znajomi podawali informację dalej swoim znajomym i tak oto bardzo szybko znalazły się chętne do pomocy osoby. Piosenka Czesława Niemena „Dziwny jest ten świat” jakoś tak pasuje do sytuacji w RCA. Tam, gdzie ujawniło się tyle ludzkiej nienawiści, tam i rozlała się łaska. Misjonarzom udało się poruszyć serca wielu ludzi na całym świecie. „Bo ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie nigdy dzięki nim”…

Okaż i Ty dobrą wolę!

Pomoc wciąż jest bardzo potrzebna. W RCA trwa konflikt o ropę, złoto i diamenty. Cierpią jednak niewinni ludzie. Kapucyni organizują akcję „Wyślij pączka do Afryki”, aby pomóc mieszkańcom Republiki Środkowoafrykańskiej. Projekt początkowo miał jedynie zasięg ogólnopolski, lecz dzięki wielu „pomocnych duszom”, znającym języki obce, rozszerza się właśnie na cały świat. W Polsce do akcji przystępują cukiernie i szkoły. W cukierniach (których listę można znaleźć na stronie akcji: www.tamtamitu.pl) będzie można kupić „Pączka Afrykańskiego” 27 lutego, czyli w tradycyjny Tłusty Czwartek. Dochód z ich sprzedaży cukiernie będą przekazywały na konto Fundacji Kapucyni i Misje, skąd pieniądze trafią do misjonarzy z przeznaczeniem na utrzymanie dzieci w RCA. Są sporządzane umowy. Cukiernie będą oznaczone specjalnymi plakatami. Jeśli ktoś nie znajdzie w pobliżu żadnej cukierni, może kupić „wirtualnego pączka” na stronie akcji (wymienionej powyżej). Każda złotówka jest na wagę olimpijskiego złota dla tych, gdzie trwa konflikt. Zresztą mówi się, że gdy na świecie trwa Olimpiada, tym bardziej powinno się myśleć pokojowo. Myśleć także o tych, którym można pomóc. Podaruj mieszkańcom Afryki coś, co jest dla nich cenniejsze niż tysiąc medali. Tam potrzeby są ogromne. Brakuje wszystkiego. Twoja pomoc może uratować komuś życie!

Brat Pączka

A to wszystko zaczęło się od br. Benedykta Pączki OFMCap. Kapucyn przebywa na misji w Ngoundaye w Republice Środkowoafrykańskiej od września 2013 roku. W pierwszym tygodniach 2014 roku przeżywał z mieszkańcami najazdy Seleki. Dopiero 13 lutego, Seleka wreszcie została przegoniona z Bang przy pomocy żołnierzy sił pokojowych. Jednak teraz brakuje żywności i innych środków potrzebnych do codziennego życia. Szczególnie wielu dzieciom grozi tam śmierć głodowa. Nadzieją dla nich jest pomoc misjonarzy. Gorący posiłek i schronienie to dla nich szansa na przeżycie. Br. Benedykt Pączka OFMCap i inni misjonarze przebywający w Afryce poprosili więc o konkretną pomoc. Koszt utrzymania jednego dziecka w RCA przez jeden dzień to jeden złoty! To tyle, co połowa pączka… Warto więc włączyć się w akcję „Wyślij pączka do Afryki”. Zrobiło to już także wiele szkół, które sprzedają pączki własnej produkcji i przekazuję dochód na ich rówieśników z RCA. Kluczowym dniem akcji jest oczywiście Tłusty Czwartek. Wtedy uczniowie wielu szkół będą sprzedawać „Pączki Afrykańskie”, w duchu globalnej solidarności z RCA. Pączki tuczące serca!

Wejdź na stronę akcji: www.tamtamitu.pl

opr. aś/aś