Pasjonaci bywają o wiele bardziej interesujący, niż ludzie pozbawieni jakichkolwiek pasji. Jest w pasjonatach coś świeżego, dynamicznego, a tym samym motywującego, nawet jeżeli człowiek nie podziela ich miłości do zbiorów rzadkich znaczków, do ślęczenia całymi dniami nad modelem historycznego okrętu czy też do wyszukiwania ciekawych szczegółów z historii niewielu znanego ludu z drugiego końca świata. Pasja po prostu pokazuje, ile w człowieku jest sił i do jakich ofiar jest zdolny, gdy jego umysł i serce zapłonie ku czemuś żywym ogniem.
Właśnie po takie porównanie sięga Jezus. Jego posłannictwo, Jego nauka jest ogniem, który ma być rzucony na ziemię; Ewangelia ma zapłonąć żywym ogniem w ludzkich sercach. Jezus jest gotów rzucić wszystkie swoje siły na szalę, by to się wreszcie mogło wydarzyć. Oczywiście Jego pasja nie jest zachwytem nad czymś, co w ostatecznym efekcie i tak nie będzie miało znaczenia. Jezus jest Pasjonatem najważniejszego zadania w historii: zbawienia człowieka. W tym pragnieniu odzwierciedla On pragnienie Ojca w niebie, mówiąc obrazowo – Boską udrękę, by wreszcie ludzie mogli dostąpić zbawienia.
Dlaczego Bóg nie może zrealizować tej swojej pasji zbawienia, używając Boskiej Mocy, która przecież stworzyła światy? Bo sam ją ograniczył, wyposażając swoje najdoskonalsze stworzenie w wolność. Odtąd nic, nawet decyzja dotycząca ostatecznego losu człowieka, nie będzie podejmowana bez niego. Człowiek musi sam usłyszeć Dobrą Nowinę i dobrowolnie przyjąć Bożą ofertę zbawienia. A ponieważ jest wolny, może ją także odrzucić – ze wszystkimi tego konsekwencjami. Bóg nie chce, by tak się stało i stąd ta Boska pasja, by dotrzeć do każdego ludzkiego serca, by każdego człowieka postawić w sytuacji wyboru. Używa w tym celu różnych środków, także świadectwa tych, którzy już przyjęli Ewangelię. Przez to odróżniają się od innych, niepodzielających Boskiej pasji zbawienia, stając się przez to źródłem kontrowersji. Podział, jaki czasami wprowadzają w kręgu swoich najbliższych, może być błogosławiony, bo wyrywa z fałszywego poczucia komfortu i bezpieczeństwa. Widoczny staje się przez to ogień Boskiego Pasjonata, który chce zbawić każdego człowieka.