Chcesz być mądrym czy prostaczkiem?

„Jestem Bogiem ojca twego, Izaaka”. Zastanawia mnie czemu Bóg nie mówi: „I twoim Bogiem”. Historia docet. Widzę, że do mojej śmierci nikt nie będzie mógł stwierdzić: „Bóg Nikosa”. Syrach stwierdza: „przed śmiercią nikogo nie nazywaj szczęśliwym, gdyż dopiero w ostatniej chwili poznaje się męża”. Codziennie czuję się kruchutko. Mogę wyprzeć się Chrystusa ze strachu przed cierpieniem i śmiercią.

Jan Paweł II na Górze Synaj powiedział, że tu zaczęło się dramatyczne wydarzenie wyzwolenia, które Izrael zachował jako fundament swojej wiary. Dlaczego dramatyczne? Po pierwsze, zobacz drogi czytelniku, kogo Bóg wybrał na ziemskiego wybawiciela Izraela? Wczoraj słuchałeś o morderstwie dokonanym przez Mojżesza. Dziś, że Bóg go wybiera. Człowieka, który ma krew na rękach. Po drugie, Mojżesz i Aaron napotkali zatwardziałe serce faraona. On potęgował cierpienie Izraelitów. Po trzecie, dramaturgia wyzwolenia była wynikiem tego, że Izraelici nieustannie kontestowali Mojżesza i Boga.

Mojżesz okazał się prostaczkiem. Nie odmówił Bogu. Dlatego mógł zobaczyć, że Bóg nie przekreśla nikogo z powodu jego grzechów. Czy ty, który czytasz ten komentarz, pragniesz, by Syn objawił ci naturę Ojca? Mojżesz poznał tę naturę Boga: „Bóg kocha go jako zabójcę”. Także wobec ciebie, dziś, Bóg ma konkretny plan, konkretne powołanie. Żaden twój grzech nie jest w stanie przekreślić tej Miłości Boga wobec ciebie.

Św. Hilarion stwierdza, że „mądrzy i roztropni”, to ci, co jak uczeni w Piśmie i faryzeusze nie chcą słuchać o miłości Boga do grzesznika. Mają oni swoje zdanie i je stawiają na pierwszym miejscu. Na tym polega pycha. Tu już nie ma miejsca na słuchanie Boga. Szczególnie jeśli mówi On przez ludzi, którzy nie okazali się doskonali.

Odwagi! Nie lękaj się być prostaczkiem, to znaczy tym, który nie rozumie wiele z tego, co objawia Bóg, ale stawia Słowo Boga na pierwszym miejscu, nie swoją opinię.

Mojżesz jest figurą zapowiadającą Chrystusa. Ręce Mojżesza były zbrukane niewinną krwią. Chrystus chciał, by Jego dłonie zostały pomazane całą krwią niewinną wszystkich ludzi, którzy zgrzeszyli. Także krwią, którą rozlałem ja i rozlałeś ty czytelniku. On chce tobie dać serce prostaczka. Czy odpowiesz Mu jak Maryja: „Niech mi się stanie według Twego słowa” Jezu?

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama