Stephen Hawking walczy w MMA, szef OpenAI kradnie w sklepie, powstają także filmiki ze zmarłym aktorem Robinem Williamsem. Nowe narzędzie OpenAI – generator realistycznego wideo Sora 2 – zaczyna wymykać się spod kontroli. Problem podjął na swoim kanale na YouTubie kaznodzieja o. Adam Szustak OP.
OpenAI wypuściło ulepszony model AI do generowania wideo zaledwie kilka tygodni temu. Wygenerowane za pomocą aplikacji Sora 2 wideo trudno odróżnić od rzeczywistości. Mało tego, umożliwia użytkownikom obsadzenie samych siebie w roli głównej, filmik można także wygenerować z udziałem znanego celebryty czy polityka. Powstała również aplikacja społecznościowa Sora 2, działająca jak TikTok, ale wyłącznie z treściami generowanymi przez AI, z profilami, feedami i systemem polubień. Czy to oznacza koniec ery ludzkiej twórczości w mediach wizualnych?
Wielu analityków, youtuberów i twórców cyfrowych uważa, że Sora 2 oznacza koniec pewnego etapu twórczości, zwłaszcza wizualnej, ponieważ tworzenie treści przestaje wymagać drogiego sprzętu, umiejętności czy dużych nakładów finansowych.
Dobre prompty
Temat ten podjął także na swoim kanale YouTube o. Adam Szustak, zastanawiając się nad przyszłością platform takich jak YouTube i rolą Kościoła w obliczu tych wyzwań.
Dominikanin przewiduje, że w ciągu kilku lat możliwe będzie generowanie pełnometrażowych filmów w ten sposób. „Jedyną potrzebną umiejętnością staje się zdolność wpisywania dobrych promptów" – mówi w nagraniu o. Szustak. „Pojawia się pytanie, czy AI będzie w stanie stworzyć unikalną osobowość lub charyzmę, czy pozostanie jedynie narzędziem odtwórczym. Dotychczasowe próby generowania treści w indywidualnym stylu na przykład kazań przez AI są oceniane jako powierzchowne” – zwraca uwagę o. Szustak.
Szef OpenAI kradnie w sklepie
Wielu naukowców alarmuje, że realizm treści generowanych przez AI otwiera szerokie pole do manipulacji i tworzenia fałszywych nagrań. Zresztą już teraz – zaledwie kilka tygodni od wypuszczenia nowego urządzenia na rynek – w sieci jest wiele przykładów nieetycznych i niemoralnych wykorzystań Sora 2. Wśród wygenerowanych nagrań znalazły się filmy z fikcyjnych przestępstw, brutalne i równie nieprawdziwe sceny pobicia z udziałem znanych osób czy propagandowe klipy polityczne. Pojawiły się także pytania o granice wolności twórczej i ochronę wizerunku.
Zaczęło się od żartobliwego nagrania Sama Altmana, szefa OpenAI, kradnącego w sklepie. Choć miał to być żart, ale już pokazał, jak bardzo narzędzie może namieszać w przyszłych sprawach w sądzie, gdzie do tej pory dowodem w sprawie było nagranie z kamery lub filmik z telefonu.
i have the most liked video on sora 2 right now, i will be enjoying this short moment while it lasts
— gabriel (@GabrielPeterss4) September 30, 2025
cctv footage of sam stealing gpus at target for sora inference pic.twitter.com/B86qzUGlMq
Stephen Hawking walczy w MMA
Sztuczna inteligencja może także tworzyć filmiki z wykorzystaniem wizerunku znanych osób. Jednym z najbardziej szokujących przykładów nadużycia Sora 2 są nagrania ze zmarłym fizykiem Stephenem Hawkingiem roli głównej, brutalnie atakowanym w różnych scenach – od walk MMA po ataki zwierząt. Warto dodać, że Hawking był krytykiem niekontrolowanego rozwoju sztucznej inteligencji, a dziś sam stał się ofiarą wykorzystania swojego wizerunku do tworzenia upokarzających treści z pomocą AI.
I think today will be all videos of Stephen Hawking and I don't care if you want me to stop. 🤣 pic.twitter.com/Ixh0oDiKJl
— Dr. Clown, PhD (@DrClownPhD) October 6, 2025
W sieci dostępne są także filmiki przedstawiającego legendarnego aktora Robina Williamsa. Sprzeciw wobec wykorzystania wizerunku zmarłego ojca wniosła jego córka, Zelda Williams. Niestety system ochrony osób publicznych Sora 2 nie obejmuje osób, które już nie żyją. Nie trzeba tłumaczyć, że każdy – w zależności od fantazji może z takim wizerunkiem zrobić, co chce.
W USA, od czasu wypuszczenia Sory 2, obserwuje się z kolei zalew generowanej przez sztuczną inteligencję „protrumpowskiej propagandy”. Na filmikach widać na przykład jak żołnierze atakują „agresywnych demonstrantów" – w domyśle przeciwników prezydenta USA. Nagrania zdobywają miliony wyświetleń i są często udostępniane jako rzekome dowody przemocy na ulicach amerykańskich miast i podgrzewają prawdziwe emocje.
„Będzie niezwykle trudno odróżnić prawdziwe nagrania od tych stworzonych przez AI, co może mieć poważne konsekwencje w polityce, Kościele i życiu publicznym” – przestrzega o. Szustak na swoim kanale.
AI odbiera wspaniałą ludzkość
Papież Leon XIV dostrzega także zagrożenia wynikające z AI, media zapowiadają, że jego pierwsza encyklika „Magnifica Humanitas” („Wspaniała Ludzkość”) poświęcona będzie właśnie tej tematyce. „Bardzo czekam na tę encyklikę, bo sztuczna inteligencja zmienia nam rzeczywistość" – mówi kaznodzieja. I pyta, czy to jest pora, by zamknąć kanał na YouTube?
„Uważam, że nie. Sztuczna inteligencja będzie z pewnością absolutnie przewyższającym nas narzędziem, ale nigdy nie stanie się osobą" – uważa o. Szustak. „Tym tematem musimy się zajmować, musimy o tym myśleć, to bo AI już odbiera nam wspaniałą ludzkość” – przestrzega dominikanin.
Na razie program Sora 2 jest dostępny tylko dla użytkowników z Ameryki Północnej, którzy otrzymali zaproszenie. Mimo to Sora znalazła się na szczycie listy pobrań w amerykańskim App Store.
NV [#556] Pora skończyć działalność na Youtube?Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.