reklama

Czyszczenie Paryża przed igrzyskami olimpijskimi. Policja wywozi bezdomnych, prostytutki i narkomanów

Francuscy aktywiści twierdzą, że ze stolicy wywieziono ponad 12 tys. osób. Burmistrz Anne Hidalgo odpowiada, że zapewnieniem ludziom mieszkań powinna się zająć władza centralna.

JJ

dodane 05.06.2024 18:06

Grupa Le Revers de la Médaille reprezentująca 90 stowarzyszeń opublikowała raport, według którego poza Paryż w ciągu 13 miesięcy przeniesiono 12,5 tys. osób. Wśród nich mają być ludzie ubiegających się o azyl, a także rodziny znajdujące się w trudnej sytuacji. Likwidowane są osiedla namiotowe, których wiele jest w stolicy Francji. Pozwalając na to przepisy istnieją od dawna, ale zbliżające się igrzyska sprawiły, że proces przyspieszył – oceniają autorzy raportu. Z ulic znikają bezdomni, narkomani i prostytutki.

„Region Île-de-France został opróżniony z części ludności, którą władze uważają za niepożądaną” – podsumowano.
Paul Alauzy z organizacji Médecins du Monde oskarżył władze o „czystki społeczne”, które mają sprawić, że Paryż „zaprezentuje się jak najlepszym świetle” podczas igrzysk olimpijskich. Jak mówił, ludzie byli przewożeni autobusami do tymczasowych ośrodków regionalnych utworzonych w zeszłym roku w celu krótkoterminowego rozwiązania problemu.
„Gdyby to naprawdę było godne rozwiązanie problemu, ludzie walczyliby o wejście do autobusów. Nie robią tego” – zaznaczył.

Zdaniem Le Revers de la Médaille w całej Francji potrzeba co najmniej 20 tys. mieszkań, w tym 7 tys. w regionie Île-de-France, aby zapewnić długoterminowe rozwiązanie dla osób bezdomnych.

Burmistrz Paryża Anne Hidalgo powiedziała, że ​​ratusz zwracał się do rządu, aby ten przedstawił wiarygodny plan zapewnienia mieszkań dla 3,6 tys. osób mieszkających „od lat” na ulicach stolicy. W zeszłym roku zapewniała, że ​​nikt nie będzie zmuszany do opuszczenia miasta.
„Jestem zła, że zepchnięto tę sprawę na miasto [władze], ponieważ nie jest to nasza rola ani odpowiedzialność, a i tak odgrywamy dużą rolę w znajdowaniu pilnego zakwaterowania dla osób bezbronnych. Co tydzień umieszczamy rodziny w domach” – powiedziała Hidalgo.
Źródło: theguardian.com

1 / 1

reklama