reklama

6-latek uratowany. Biznesmen będzie błogosławionym

Za pośrednictwem „przedsiębiorcy Pana Boga” wymodlono ratunek dla 6-letniego chłopca kopniętego w głowę przez konia. Papież podpisał dekret potwierdzający cud. Leon XIV zgodził się też na beatyfikację hiszpańskich męczenników z czasów wojny domowej.

Jakub Jałowiczor

dodane 18.12.2025 15:08

Papież podpisał łącznie 5 dekretów. Jeden z nich dotyczy cudu przypisywanego wstawiennictwu Enrique Shawa.

Zdarzenie miało miejsce w 2015 r. w miejscowości Suipacha niedaleko Buenos Aires. 6-letni chłopiec (według niektórych źródeł 5-letni) bawił się niedaleko zagrody dla koni. Jedno ze zwierząt, spłoszone przez węża, kopnęło malucha prosto w głowę. Kopyto spowodowało poważny uraz. Kiedy rodzice podnieśli dziecko, nie dawało ono znaków życia. Jedyne, co udało się zrobić lekarzom, to przywrócenie czynności życiowych na tyle, by chłopiec nie zmarł podczas transportu karetką powietrzną do szpitala uniwersyteckiego w Buenos Aires.

Na miejscu lekarz stwierdził, że reanimacja nie ma sensu, ale rodzice nalegali, by medycy zrobili co tylko są w stanie.   

Łańcuch modlitwy

Matka i ojciec chłopca zaczęli modlić się o ratunek dla niego przez wstawiennictwo Enrique Shawa, zmarłego w 1962 r. biznesmena. Początkowo modlili się tylko najbliżsi, ale z biegiem czasu grupa modlących się rozrosła się do 8 tys. osób z różnych krajów. Ciotka chłopca, graficzka, stworzyła obrazek z modlitwą do Enrique Shawa. Napisała tam: „niech to będzie Twój cud”. Obrazek zaczął krążyć w mediach społecznościowych. Zawieszono go także nad łóżkiem na oddziale intensywnej terapii. Personel medyczny, nie znając historii, również nieraz przyłączał się do modlitwy.

Odwołana operacja

Przez 45 dni chłopiec pozostawał w stanie krytycznym. Przeszedł pięć operacji mózgu w celu usunięcia płynu nagromadzonego z powodu nadciśnienia śródczaszkowego. Jego stan się jednak nie ustabilizował. W końcu lekarze zdecydowali o wszczepieniu pacjentowi stałej zastawki drenażowej, czyli rurki odprowadzającej płyn z mózgu.

Na kilka minut przed wejściem na salę operacyjną chirurg przeprowadził ostatnią rutynową kontrolę. Podczas niej odkrył coś zupełnie nieoczekiwanego: płyn zaczął samoistnie i prawidłowo odpływać. Ciśnienie śródczaszkowe ustabilizowało się. Lekarze nie potrafili tego wyjaśnić. Operację odwołano.

Od tego momentu chłopiec szybko wracał do zdrowia. W ciągu kilku dni zaczął jeść. Po ok. dwóch tygodniach jego stan był na tyle dobry, że mógł zostać przeniesiony na rehabilitację. Tam – co także jest niewytłumaczalne – dziecko, które było oszpecone i skrajnie osłabione, całkowicie wróciło do zdrowia. Chłopiec jest dziś zdrowym nastolatkiem, bez żadnych śladów wypadku.

Hiszpańscy męczennicy

Oprócz dekretu o cudzie, papież Leon XIV podpisał cztery inne. Jeden dotyczy uznania męczeństwa Sługi Bożego Ignacego Aláexa Vaquero, seminarzysty i dziesięciu jego towarzyszy. W grupie tej był kapłan, seminarzyści i świeccy. Wszystkich zamordowali komuniści kierowani nienawiścią do wiary. Stało się to w latach 1936-1937 na terytorium prowincji Madrytu w Hiszpanii.

Kolejne dekrety potwierdzają heroiczność cnót. Chodzi o Sługę Bożego Giuseppe Panjikarana, kapłana diecezjalnego, założyciela zgromadzenia „Sióstr Pielęgniarek św. Józefa”, urodzonego 10 września 1888 r. w Uzhuva w Indiach i zmarłego 4 listopada 1949 r. w Kothamangalam; Sługi Bożego Berardo Atonna (w życiu świeckim: Giuseppe), kapłana zakonnego z Zakonu Braci Mniejszych, urodzonego 1 lipca 1843 r. w Episcopio di Sarno we Włoszech i zmarłego 4 marca 1917 r. w Neapolu, a także

Służebnicy Bożej Dominiki Katarzyny od Ducha Świętego (z domu: Teresa Solari), założycielki zgromadzenia sióstr dominikanek z Małego Domu Opatrzności Bożej, urodzonej prawdopodobnie 8 grudnia 1822 r. w Ne (Włochy) i zmarłej 7 maja 1908 r. w Genui.

Źródła: KAI, diariohuarpe.com

Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.

1 / 1

reklama